Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Skoczek
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Kasia ja właśnie temu zapisałam Edzię na rytmikę dwa razy w tygodniu. Żeby Edzię jeszcze wymęczyć, skoro nie da się spędzać całych dni na ogródku czy placu zabac.
    Płacę 15 zł za m-c , więc to nie pieniądze. Mała się wyskacze, zużyje energię, a zajecia są takie, że jedna pani gra na pianinie, druga mówi dzieciom co mają robić. Zajęcia trwają 45-50 min.
    Poza tym my inwestujemy w gry planszowe, bo bardzo je lubimy, często gramy w trójkę, jak Edzia choruje, to przerabiamy wszystkie po kilka razy.
    Wczoraj trafiła mi się taka gra w Biedronce http://allegro.pl/disney-abecadlo-ed...958076656.html, ale płaciłam 18.99 zł. Fajna, bo uczy literek i jest trochę na zasadzie gry w memory.
    A brzuch już ciąży. Najgorzej jest mi myć podłogi mopem, nie wiem o co w tym chodzi, ale jak skończę, to potem mnie brzuch boli, mogę odkurzać, ścierać kurze, ale mop mnie wymęcza. Za każdym razem jak się w nocy obracam na bok to mnie już budzi, nie mówię już o nocnym sikaniu Wiecie, o co chodzi.
    Ale i tak, dopiero teraz zaczynam głośno narzekać, że np. zaczęły mi stopy puchnąć, a cały ten czas sobie chwaliłam, bo nic mi nie dokuczało. A w ciąży z Edzią...już w 4 miesiącu narzekałam na brzuch, plecy itd. Więc jest super. Aż się dziwię, że to już 8 miesiąc!!!

    Dzisiaj mała od rana dużo się rusza, więc czuję ulgę.
    Fajna ta książka, Edytka uwielbia takie rzeczy, więc może też zamówię? I tam jest tyyyle stron!

    Leave a comment:

  •    
       

  • katarzynar
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Hej

    Kurczę tyle się spisałam i nie ma!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! grrrrrrrrrrrrr

    No to jeszcze raz w skrócie

    Megi i ja czekam na fotki

    Skoczek Jak się czujesz? Brzuszek już przeszkadza? A mała pewnie sobie słodko drzemie i denerwuje się, że mamusia ja chce obudzić

    Renatka jak się trzymasz? Co u was? Melduję, że Pit rozliczony i 1% poleciał do was

    Kala super, ze wszystko ok, oczywiście wiedziałam, że będzie ok

    Aniu życzę zdrówka, szybko zdrowiejcie i trzymam kciuki, żeby Igorek się nie zaraził.

    A co u nas? Lenka rozgadała się na całego, jest taka słodka jak próbuje coś powtarzać i sklecać zdania. A ostatnio hasło mnie rozwaliło "Śpieszmy się nosić dzieci, tak szybko rosną", oj prawda........

    Julia po przedszkolu szaleje na całego, muszę jej wymyślać jakieś zajęcia non stop, dzis jej zamówiłam książki z zadaniami, takie coś http://kreatywnik.bloog.pl/id,340061...tml#komentarze i jeszcze jedną, wyglądają na świetne.

    Miłego dnia

    Leave a comment:


  • ankasos25
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    hej,

    mnie nie ma bo chorujemy, jak się wykurujemy to bedę miała sił więcej...lena długo już choruje tydzień leczenia bez efektu bo źle zdiagnozowana była, tydzień z wysokimi i ciężkimi do zbicia temperaturami, dopiero dobra diagnoza i zmiana antybiotyku pomogła i się leczy a ma anginę, od wczoraj choruję ja i też masakra się czuję i modle się żeby młody i m. się uchowali :/

    Leave a comment:


  • Skoczek
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Kala, super że wszystko dobrze. Chwali Ci się to, że raz na jakiś czas chodzisz na badania kontrolne.

    Ja dziś przeżywam stresa, bo Marta niewiele się rusza w brzuchu. Słodkie nie pomogło, szturchanie też nie. Leżę już na kanapie na lewym boku przeszło 40 min i w końcu czuję, że ma czkawkę i coś tam mnie muska. A wczoraj byłam u gina i też pielęgniarka długo jej.szukała. Straszne są takie stresy

    Leave a comment:


  • kala8
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    hej
    pustki znowu
    chyba niedługo wątek nam zaniknie, dużo dziewczyn się już wykruszyło , no cóż tak bywa

    ja odebrałam wyniki badań i wszystko ok trochę mi ulżyło

    Leave a comment:


  • renatkaa09
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    hej baby


    Boze jaka ja dziś rozmemlana. wszystko ciezko, nic sie niechce, do tego Ł mnie wczoraj wkurzyl. Dziś sądził ze skoro on twierdzi ze juz jest ok to jest. Doooooopa! nie jest. I w zadzie mam mowienie mu co mi na wątrobie lezy. niech sie glupek domysli, tak jak ja musze.
    poczuje na wlasnej skorze jak to jest niewiedziec ocb drugiej osobie.


    u nas koniec ferii. jutro pobudka o 5.30 ;/ umre!

    Leave a comment:


  • nichol
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Megi, u Ciebie już 25 tydzień Matko, jak to leci!
    Pochwal się efektami remontu!
    A co do mojego Paniczyka - śmiejemy sie z moją mamą, że jemu taki układ jest na rękę, bo teraz sie wysypia
    Od poniedziałku znów przez cały tydzień będzie pracował na drugie zmiany, więc znów będziemy go mieć tylko do południa...

    Renatka, ja w pierwszej ciąży mogłam mieć krew pobieraną codziennie i nie robiło to na mnie wrażenia, a w drugiej i teraz też- boli jak cholera i boję się jak dziecko coś mi się poprzestawiało

    Kaluś, trzymam kciuki za wyniki badań. Bądź dzielną dziewczynką I ja też myślę że to przesilenia jakieś. Taka do dupy ta zima w tym roku- jest luty, a tu ni to jesień, ni to wiosna, chyba każdemu organizm wariuje. JA nie mogę się doczekać kwietnia!

    Leave a comment:

  •    
       

  • megi84
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Cześć kobietki


    Renatka tak mi przykro, współczuję bardzo kochana, trzymaj się dzielnie

    A ja dopiero wczoraj wróciłąm z małym do domu, po tygodniu remontu w końcu razem tak sie stesknilismy z m, mimo że codziennie się widzieliśmy bo doglądałam prac to mimo że remont jeszcze nie do końca skończony musielismy wracać bo nie umiemy bez siebie życ a przede wszytskim spać
    Nichol ja ci się dziwię ze ty się nie wkurzasz piszesz ze twoj m może z wami zostac a on wraca sam do 4 ścian, oj ja bym mu co nie co od siebie powiedziaął jakby nie chciał a mógł z nami zostać , no ale ja bezpośrednia i wybuchowa trochę jestem i wszystko co mi leży an sercu od razu na język wylewam. Mam nadzieje ze dojdziecie do porozumienia

    Kala oj to uciekaj do lekarza a może to zwykle przesilenie, a męża masz super mój gdyby też tak ze mna gdzieś wychodził to byłby prawie idealny

    Chuda gratuluje i ciesze sie ze w koncu wszytko ci sie ułoży a widzę też ze praca interesująca i ze szef pozwala ci sie douczyc no i że tesciowa zrozumiała

    A co do chodzenia to bartek miała rok jak ruszył pierwsz raz a w ciagu dwóch tygodni to juz śmigał wiec Majcia ma jeszcze czas zobaczysz Nichol jak bedziesz musiałą za nią za chwile biegac

    Leave a comment:


  • chudagleba
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Halooooooooo,jestem

    Renatka strasznie mi przykro,czytałam posty..... oczywiscie mocno przytulam.......

    Ja pracuje kochane,normalnie nacieszyc sie nie moge Dostałam szanse na dodaktowy zarobek,papierami od przetargu i haccp sie zajmowac bede,tzn haccap zajmuje sie od pierwszego dnia pracy,przetargami to sie dopiero przyuczam,dostalam dokumenty do domku i sie ucze je wypełniac.Bedzie grosz wiecej do wypłaty.No i dietetyką bede sie zajmowała tylko w necie musze poszperac,bo [powiedzialam dla szefa ze nie bardzo wiem na czy to polega.Takze u nas ok.Pracuje z tesciowa,zmienila troche swoje zachowanie wobec mnie,chyba w koncu doszlo do niej ze jak siedzialam w domu to wszystko bylo zrobione i przyjezdzala z pracy na gotowe.Teraz musimy razem działac po pracy,planowac obiadki na kolejny dzien.

    koncze bo juz moje stercza przed kompem>>> "mamo a jak napiszesz to właczysz nam gry???" ehh,robaczki moje he.

    papapa,pamietam o was tylko jak wracam z pracy to trzeba domkiem sie zając i dziewczynkami a potem padam ,wstaje o 4:20

    Leave a comment:


  • kala8
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    renatka ja też nie znoszę pobierania krwi , a musze iść w poniedziałek bo coś się ostatnio kiepsko czuje, często robi mi się jakoś słabo (nawet wczoraj )więc musze zrobić jakieś podstawowe badania bo zaczynam się martwić , mam nadzieje że to nic !!!!!!!!!!!!!!!!

    dzisiaj siedze w domu , Gabi pojechała z m na tenisa , Pola dzisiaj w nocy miała 37,6 i zaczyna się katar więc nigdzie się nie wybieramy

    Leave a comment:

  •    
       

  • renatkaa09
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Helloł


    bylam dziś na pobieraniu krwi. I jak zawsze tego nie lubilam, na widok igiel, strzykawek i krwi robilo mi sie niedobrze tak dziś musze stwierdzić ze nie lubie dodatkow tej pani co mnie dziś pokula. no jak mi wpie.....la tą igle to ja w lokciu poczulam.

    Do tego jakas taka ryczaca chodze dziś. wczoraj obejrzalam " smiertelna milosc" i tak mnie trzyma. wylam wczoraj jak male dziecko.
    albo to hormony jeszcze.

    Nichol miedzy moimi chlopakami 4 lata i 11 dni roznicy. rozwijali sie prawie jednakowo. a chodzić zaczeli jakos chwile po roku. F na 2 ratu rozlozył


    dzwonilam dziś do por. chorob zakaznych umowić sie na wizyte. No i ku.wa... ja albo trafiam na nienormalnych ludzi.. albo ci nienormalni są wszedzie i niesposob na nich nietrafić.
    kazali mi zadzwonić w poniedzialek bo akurat dziś nie bylo tej pani co w zeszycie zapisuje pacjentów. No szczeka po ziemi sie ciągnela.
    dobrze ze byla akurat pani od odbierania telefonu.. bo bm tak dzwonila i dzwonila..
    Last edited by renatkaa09; 08-02-2014, 15:08.

    Leave a comment:


  • katarzynar
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Śliczne suwaczki Asieńko Wogóle nie masz się czym przejmować, ona nie ma nawet 11 miesięcy, a dzieciaczki zazwyczaj po roku zaczynają chodzić, także wrzuć na luzik. Jeszcze się nachodzi

    Leave a comment:


  • nichol
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Kasia, zmobilizowałaś mnie i w końcu wstawiłam świeże suwaczki, bo ten ciążowy z napisem "Termin już minął" aż raził

    No i jak widać na suwaczkach- między moimi maluchami jest dokładnie 4 lata 1 tydzień i 1 dzień różnicy, mam więc super możliwość porównywania tempa rozwoju maluchów- pamiętałam np. co Krystian już potrafił we wakacje, w Święta Bożego Narodzenia, i pamiętam że zaczął chodzić 9 lutego, więc gdyby Maja rozwijała się ruchowo w podobnym tempie- powinna ruszyć za jakieś 2 tygodnie, ale się nie zanosi Nie panikuję. Mamy czas.

    Leave a comment:


  • katarzynar
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Nichol Wstaw proszę suwaczki, bo nie wiem ile Majeczka ma teraz miesięcy

    Kala to nasze panny tak samo zaczęły przygodę z chodzeniem

    Leave a comment:


  • katarzynar
    replied
    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Nichol Julia przed roczkiem, a Lenka miała 13 m-cy jak zaczęła już dobrze chodzić. Teraz trenuje schodzenie po schodach, wchodzi ekspresowo ale schodzi jak żółw, także teraz czas spędzamy na wycieczkach w górę i w dół

    Leave a comment:

       
Working...
X