cześć dziewczyny
normalnie padam na ryja... jestem wykonczona. najpierw cały dzien latanie po całym miescie od hurtowni do hurtowni po farby,płytki, listewki, taśmy i inne takie. a w domu mały maruda,który około 17tej dostał takiego ataku histerii ze szok!!! ze 20 minut nie mogłam go uspokoic, myślałam ze wyjde z siebie..i nawet nie wiem dlaczego się tak rozryczał???
co do problemu "odzywek" czyli szybciej powie niż pomyśli- ja też tak czasami mam, ze trochę krzyknę na Młodego ale staram się ograniczać. co do rodziny, z moim ojcem też różnie bywa i bywało. Najbardziej mnie wkurza to, ze jak juz sobie wypije to mu się zachciewa wylewac wszystkei żale. Jacy to my jesteśmy okropni,no i oczywiście temat kasy. Przez długi czas moja mama nie pracowała tylko zajmowała sie domem wiec non stoper pojawiał sie argument ze co my byśmy zrobili bez JEGO pieniedzy!? jakoś nie przychodziło mu do głowy, że ma ugotowane, wyprane i posprzątane i że cały dzien w domu mama nie leży do góry pępkiem.
mama tez raczej ideałem nie jest, ma swoje humory i jak sie obrazi to z tydzien potrafi się nie odzywać.
ja taka nie jestem i dlatego staram sie unikac sytuacji konfliktowych ( choć czasem człowiek musi bo inaczej sie udusino i przede wszystkim nie znosze tzw.cichych dni. to juz wole nawrzeszczeć na siebie na wzajem i już.
aha, co jeszcze? aniu gratuluję stażu, ja też musze się za czymś rozejrzeć ale to dopiero na wiosnę chyba...tylko nie wiem gdzie wystartowac z podaniami, bo z moim wykształceniem to trochę trudno w moich okolicach zachciało mi się ambitnego kierunku...
nichol no ja nie wiem, ale dziecko najwazniejsze. troche mnie dziwi zachowanie tej Twojej niani, bo u mnie to nawet teściowa liczy się z moim zdaniem w kwestii wychowywania Młodego, jego ustalonego planu dnia i td. Ale pokaz jej wyniki, może dadzą jej do myslenia skoro słowne argumenty nie docierają?
witam nową mamusię
majorka może nie będzie tak źle? a nuż czeka was ponętna noc w ramach pogodzenia po kłotni?
witam wieczorkiem
Filip właśnie padł, wyszalał się z ciotką za wszystkie czasy już w samochodzie nam usypiał no i kupiła mu taką drewnianą huśtaweczkę tylko nie wiemy czy można u nas ją zawiesić bo nie mamy w mieszkaniu żadnych ościeżnic tylko same łuki a w kibelku jej nie zawiesimy już bujaliśmy małego w niej ale się śmiał jak szalony, oczywiście póki co jest obłożony kocykiem ale daje radę heh. http://allegro.pl/item809327785_drew..._do_lat_5.html
Iza mojemu na szczęście narazie nie wychodzą ale ciągle grzebie w pyszczku i ślini się straszliwie może niedługo coś wylezie eh nie lubię tego czasu ząbkowania :/
Stwierdziłam że muszę się wybrać do fryzjera, mam za długie włosy aż do stanika a myślę o takich opcjach tylko na brąz co wy na to?
na dziś się żegnam bo jakąś kolacyjkę trzeba wymyślić.
Dobrej i przespanej nocki mordki
Aniu, ja miałam jeszcze w 2008 roku włosy pod stanik, a jak nadarzyła się impreza (komunia brata) to obcięłam i teraz mam do ramion .8 A twój rok urodzenia to '88 ? Jak tak, to jesteś w moim wieku
pozdrawiam, Iza Klaudia - 01 marca 2009 godz. 2:50
Zosia polecam niekapek LOVI. Mam i jestem super zadowolona a też miałam problem, bo ze wszystkich kapało. Ten kubeczek ma zaworek do regulowania przepływu i wymienne ustniki zależnie od wieku dzidzi. Jest naprawdę wygodny.
Majorka miło słyszeć, że wszystko oki. Jak już wypróbujesz ten YAZ to daj cynka jak działają, bo ja po świętach też chcę wrócić do tabsów ale właśnie jakiś takich co się po nich nie tyje mocno a słyszałam, że YAZ takie są.
Paulinchen zimowa Ala superowa.
Ania2288 fryzurka naprawdę fajna. Podoba mi się, też czasem mam ochotę zrobić coś z kudłami ale jakoś odwagi nie mam. Mam okrągłą buzię i nie wszystko mi pasuje
A huśtawka fajna, pamiętam że sama taką miałam. Pewnie jest jeszcze gdzieś w piwnicy.
No nic, znikam już. Wykapana jestem, masy kokosowa i makowa na ciasto przygotowane.
Jutro jak wrócimy z zakupków to cosik upichcę. Dokładnie to kruche ciasto z makiem i kokosem,pierwszy raz je robię. Jak wyjdzie i będzie dobre to wrzucę Wam przepis.
Dobranoc dziewczyny, słodziachnych senków i do juterka
Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia
pierwsza???hm...
ja tylko na chwilkę sie przywitac. iza studiowałam historie sztuki a teraz jeszcze kończe podyplomowa historię.
wczoraj tez robiłam ciasto,ale to totalna bomba kaloryczna nie dosc ze mleko skondensowane to jeszcze smietanka kremówka. cos jakby krówka te moje ciacho. ale bardzo "ekonomiczne" zjesz jeden kawałek i juz jestes zasłodzony namaxa.
dziewczyny, mam pytanie: podaje któRAŚ Z Was mleko NAN2? Bo ja daje bebilon ale dziś spróbowaliśmy tego nana właśnie, który dostaliśmy w paczce po 4 miesiącu. no szkoda mi wyrzucić poprostu a oddać nie mam komu. Młodemu widać żadnej róznicy to nie zrobiło,nawet chyba nie zauważył że to inne mlecycho. Myślicie że nic mu nie będzie jak tak teraz zmieniłam?
hej Inka a jak robisz podyplomówkę to może do jakiejś szkoły na nauczycielkę co? ja nie wiem jak to jest z tymi mleczkami , ja daję bebilon i nigdy innego nie próbowałam... Iza ja 89 rocznik
Filip stoi w kojcu i gada MAMA BRUM BABA TATAT i tak w kółko śmieszny
Mężek w końcu skończył antybiotyk ale na zakupy go chyba nie namówie :/
lecę obejrzeć bajeczkę z maluchem
a wczoraj mi zasnał wieczorem jak mu czesałam włoski tak się wyluzował że aż zakimał he
to tylko ja taka stara...?Jestem rocznik 80.... Zapomnialam sie przywitac-witam!!!Zaraz poszukam swojego zdjecia slubnego to sie wam pokaze... A co do kubkow to ja mam z aventu(smoczki,butelki)i jestem zadowolona z tej firmy.Co robicie na obiadek?Ja zupke 7-mio skladnikowa na kuleczkach z miesa mielonego(mniam).
Nie tylko Ty ha ha. Jestem 81'. Z mojego niekapka leje się na wszystkie strony mały mokry cały a tak lubi pić z kubka cholera musze kupić inny w dodatku już 3 bo mam pecha.
Dziewczyny dostaje już *************ca nie mam siły. Mały trzy tygodnie już chory a Ja nigdzie nie wychodze siedze z nim 24/24 jeszcze jak mąż wróci z pracy to w weekend gdzieś jedziemy chociaż na kawke a on stwierdził że ten weekend musi pracować. Pracuje na budowie teraz wykańcza sale szpitalne i muszą do końca tygodnia oddać pomieszczenia. Tak sobie myśle żeby popołudniu chociaż na 10 minut po dworzu pochodzić bo tak zero powietrza to też h... .
Dobry, ja na chwile!
Tak choć powiedzieć czołem, bo mały usnął to lecę posprzątać i ruszę na spacer, bo tak pięknie jest!
Witam nową mamulkę - Izulkę!
Opowiedz ciut o Klaudii - co potrafi ile waży, co lubi, itp...
moje dziecko wstało dzisiaj o 6 tej a zasnęła o 11 30 już z płaczem bo była taka wykończona i co ?? właśnie wstała wyspana no szok jakiś , czy wasze dzieci też tak mało śpią w dzień ??? niby w tygodniu jak sie nią zajmuje mama to potrafi pospać ok 2 godz szczególnie na spacerze, no nic pewnie już dzisiaj nie pośpi do wieczora, masakra nic sie zrobić porządnie nie da ani sprzatania ani gotowania!!!
a poza tym kupiłam wczoraj Polce bluzeczke na święta czerwona z naszytym reniferem i napis"my first christmas" śmieszna mówie wam
Pola27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja
Skomentuj