Nie zgodzę się z tym że dzieci po prostu kradną
Ja nigdy nic nie ukradłam i nie miałam takiej potrzeby
Mojej Julce koleżanka zabrała lalkę do domu mimo żę ona jej szukała i pytała się czy ktoś nie widział a ta dziewczynka sie nie przyznała
a matka nie wierzę że nie zauważyła że dziecko ma coś nowego
dopieru po tygodniu czy 2 ta dziewczynka przyniosła lalkę do przedszkola i upierała się że to jej. Moje dziecko było w szoku ja z resztą też ja tak można u oczy kamać. Tymbardziejże lalka miła ubranko które ja uszyłam, a matka tej dziewczynki twierdziła że jej kupiła, szok i szkoda słów. co z tego dziecka wyrośnie jak w wieku 6 lat ma przyzwolenie na kradzież.
A swoje dzieci bęę dalej lepiła żeby wyrosły na mądrych i pożądnych ludzi
Ja nigdy nic nie ukradłam i nie miałam takiej potrzeby
Mojej Julce koleżanka zabrała lalkę do domu mimo żę ona jej szukała i pytała się czy ktoś nie widział a ta dziewczynka sie nie przyznała
a matka nie wierzę że nie zauważyła że dziecko ma coś nowego
dopieru po tygodniu czy 2 ta dziewczynka przyniosła lalkę do przedszkola i upierała się że to jej. Moje dziecko było w szoku ja z resztą też ja tak można u oczy kamać. Tymbardziejże lalka miła ubranko które ja uszyłam, a matka tej dziewczynki twierdziła że jej kupiła, szok i szkoda słów. co z tego dziecka wyrośnie jak w wieku 6 lat ma przyzwolenie na kradzież.
A swoje dzieci bęę dalej lepiła żeby wyrosły na mądrych i pożądnych ludzi
Skomentuj