Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czy warto uzywac chodzik?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    Nie ucz mnie jak zajmować się moim dzieckiem. Jesteś nie miła. Spotykamy sie na forum żeby podyskutować a nie się obżarć. Nie potrzebuję twoich rad, nie prosiłam o nie.

    Kończę ten bezsensowny i nieuprzejmy z twojej strony dialog. Naucz się dyskutować. Dyskusja nie polega na obrażaniu innych. Zastanów się dwa razy zanim coś napiszesz.

    Czytałam kilka innych twoich wypowiedzi. Wszystkich traktujesz jakbyś pozjadała wszystkie rozumy. Nie warto się więcej zajmować twoja osobą.

    Nie próbuj mnie więcej pouczać, bo tu nie oto chodzi.

    Z mojej strony tyle.

    PS. A moje dziecko się świetnie umie zajmować sobą.

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      lola_lu no własnie dyskutować, dla mnie dyskusja to rozmowa o
      wszystkim a nie tylko i wyłącznie cukrowanie sobie na każdy temat.

      P.S. zauważ, że Ty też jesteś nie miła. A teksty typu: "czytałam Twoje
      inne posty" są nie na miejscu.
      Nie powinnaś się do nich odnosić, bo nie dotyczą Ciebie.
      A "nie ma sensu zajmować się dalej Twoją osobą" jest ciosem poniżej pasa.

      Skomentuj


        #18
        Napisane przez colleen Pokaż wiadomość
        Nie powinnaś się do nich odnosić, bo nie dotyczą Ciebie.
        .
        Napisałam tak ponieważ ja również uczestniczyłam w pewnej dyskusji, w której akurat miałyśmy z Goplaną to samo zdanie. Z tą różnicą, że ja wytłumaczyłam rozmówcy o co chodzi bez wywyższania się. Mam pełne prawo tak napisać.
        Last edited by lola_lu; 13-12-2008, 13:40.

        Skomentuj


          #19
          Napisane przez lola_lu Pokaż wiadomość
          Mam pełne prawo tak napisać.
          Jeśli tak będziesz podchodziła do pewnych spraw, to faktycznie nie ma co
          tego roztrząsać.
          I to zdanie jednak świadczy o wywyższaniu się.

          Skomentuj


            #20
            Lola_lu ja mam tak samo jak Ty z dzieckiem,nie raczkuje tylko chce stać i ciągle chodzić.mam chodzik(dostałam od koleżanki) i jest on dla mnie w pewnych sytuacjach zbawienny.
            Ja Cię rozumiem
            Ostatnio moja córka nie chce w chodziku tylko przed chodzikiem...poprostu chce go pchać
            jedyna prawda dot.chodzika: rozleniwiają dzieci....

            Skomentuj


              #21
              Lola mamy takie same prawa wiec zamiast sie burzyc pomysl co piszesz.Mam prawo pisac swoje zdanie a skoro mysle ze chodzik nie sluzy mamie by miala spokoj od dziecka to tez to pisze.
              Nie pouczaj, nie pisz mi, nie ucz mnie ... kobieto zyczenie spelnia wrozka a nie ja.
              Nastepnym razem sformułuj inaczej posta to nie bede musiala pisac swoich - z Twojego wynikalo ze wsadzasz dziecko do chodzika dla swietego spokoju bo przeciez musisz posprzatac i ugotowac a z dzieckiem na reku sie nie da, zadalam proste pytanie na ktore nie potrafisz odp. Skoro Twoj maluch tak dobrze zajmuje sie soba to po co wsadzasz go do chodzika ?

              I tak jak pisala Collen to jest dyskusja - a ta polega na argumentowaniu swoich wypowiedzi i wymianie zdan.

              I nie zawsze musze sie z Toba zgadzac - nie na tym to polega.

              I teraz ja w Twoim stylu stwierdze - nie warto z Toba dyskutowac.

              Skomentuj


                #22
                Goplana, jesteś uparta i krótkowzroczna.

                Moja córka ma prawie dwa lata.

                Spodziewam się następnego dziecka i jak będzie potrzeba też je wsadzę do chodzika. Możesz się pieklić ile Ci się podoba.

                I odczep się w końcu odemnie.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  Czy uparta ? Tak - nie zmieniam swojego zdania bo ktos inny ma inne Wiem co pisze i potrafie poprzec to argumentacja.
                  Ja sie nie piekle - nie jestes osoba warta tego. Ja jestem krotkowzroczna ?
                  To Ty przekladaz swoja wygode podan zdrowie dziecka. Mam gleboko w powazaniu co zrobisz z nastepnym dzieckiem.

                  Ps. Co ma do tego wszystkiego wiek Twojego dziecka ?

                  I nie czepiam sie - nie doroslas po prostu do dyskusji i konstruktywnej krytyki. Skoro masz swoje zdanie to miej argumenty to zdanie podtrzymujace. Zadalam jedno pytanie i rozpetalas burze a wystarczylo odpowiedziec .

                  THE END

                  Skomentuj


                    #24
                    Prosiłam ładnie, odczep się a, ty swoje !!

                    I przestań mnie w końcu obżarć.

                    Skończyłam ten bezsensowy dialog dawno temu. Ale jesteś zbyt zadufana w sobie aby to zauważyć.

                    Skomentuj


                      #25
                      czasem dziecko może tak upaść, że zniechęci się do chodzenia...i co wtedy???

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        No właśnie ja cały czas o tym, że unikałam rozbitej głowy u mojego uparciucha, który non stop stał, a po chwili walił tyłem głowy w podłogę. Ale niestety zostałam wyzwana od nieodpowiedzialnych i wygodnickich...


                        Błagam koniec tego

                        Skomentuj


                          #27
                          Froch prosze Cie ...
                          Gdyby bylo tak jak pisala Lola_lu ,ze niby nawet upadek na miekki materac jest szkodliwy to nasze dzieci musialy by chyba w mydlanych bankach latac.
                          Upadku nie unikniemy, dziecko musi nauczyc sie upadac. A skoro wg Was chodzik ma umozliwic chodzenie bez upadku to po co wyciagacie z nich dzieci ?
                          Zaprzeczacie same sobie !
                          A tak wogole to zaczelo sie od wsadzania do chodzika na czas prac domowych by miec wolne rece ....

                          Skomentuj


                            #28
                            Lola nie krec - pisalas o porzadkach a nie upadkach i od tego sie zaczelo.
                            I nie slyszalam nigdy o dziecku ktore zniechecilo sie do chodzenia bo sie uderzylo - paranoja.

                            Skomentuj


                              #29
                              Napisane przez Goplana Pokaż wiadomość
                              F by miec wolne rece ....
                              Bo dziecko cały czas chodzi i upada waląc się w głowę. Trzeba umieć czytać ze zrozumieniem.

                              Przeczytaj uważnie jedną z moich pierwszych wypowiedzi. Pisałam o wszystkim a ty uczepiłaś się porządków i zaczęłaś mnie obrażać.

                              I więcej nic nie napiszę na ten temat.
                              Last edited by lola_lu; 17-12-2008, 16:04.

                              Skomentuj


                                #30
                                tez jestem przeciwna chodzikom.(założyłam nawet wczesniej taki watek.) ortopeda kategorycznie zabronił.
                                mysle ze nie wolno na siłe uczyć dziecka chodzić.
                                fakt jest to wygoda ale tylko dla rodziców
                                dla mnie wazniejsze jest zdrowie dziecka a nie wygoda.




                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X