Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

lalka dla chłopca, samochód dla dziewczynki

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    lalka dla chłopca, samochód dla dziewczynki

    co o tym sądzicie???
    psychologowie twierdzą że każda dziewczynka powinna mieć jakiś samochodzik swój własny a nie brata
    a każdy chłopak lalke którą mógłby sie opiekować

    ja przepatrzyłam zabawki swojej córki i ma samochód wywrotkę czołg (mąż nie mógł sie oprzeć i go kupił) miecz i pistolet na wodę


    JULA

    MAJA

    OLGA
  •    
       

    #2
    ja kinguis zamowilam na gwizdke jedzik-samochod ale rozwowy

    Skomentuj


      #3
      http://www.allegro.pl/show_item.php?item=489900193

      Skomentuj


        #4
        Z tego co pamietam to sama sie dopominalam o samochodziki a czolgami i rzolniezami bardzo chetnie sie bawilam, natomiast moj kolega mial hopla na punkcie lelek barbie wiec moze rzeczywiscie jest cos w tym zeby dzieckoe bez wzgledu na plec mialo samochodzik i lalke
        Miłość matki do dziecka to jedyna, prawdziwa bezinteresowana miłość...

        Skomentuj


          #5
          ja jak bylam mala to mialam czolg i robota ba baterie

          Skomentuj


            #6
            moi synowie maja samochód dla barbie i 2 lalki barbie
            jeszcze moje które tata mi kupił jak byłam dzieckiem w pewexie
            dlatego zostawiłam na pamiątkę w nadziei że będą dla córki
            ale synom się też przydały
            Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

            Skomentuj


              #7
              a dlaczego by nie?chlopiec tez sie moze czegos nauczyc bawiac sie lala a dziewczynka samochodem.
              shannon

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                dobry pomysl; w najblizszym czasie kupimy lalke dla synka, mam nadzieje przygotuje sie przez to choc odrobine na przyjscie rodzenstwa, co juz niedlugo nastapi; bedziemy opiekowac sie lala razem, pozniej paleczke przejmie Vini
                Vincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki

                Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi

                Skomentuj


                  #9
                  grygoranna swietny pomysl. Jak maluszek przyjdzie na swiat synek nie bedzie czul sie zazdrosny. Bedziesz mogla mu powiedziec np ze ty karmisz np jego siostrzyczke a On niech nakarmi teraz lale. W ten sposob maly bedzie mogl Ci towarzyszyc i nie bedzie czul sie odrzucony

                  Ja sama bawilam sie samochodzikami

                  Niestety jeszcze wiele osob mysli ze jak damy chlopcu lale to wyrosnie tranwestyta Ciemnogrod ...

                  Skomentuj


                    #10
                    no dokladnie o to mi chodzi, a co do ciemnogrodu...jeszcze troche wody musi uplynac
                    Vincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki

                    Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      ostatnio bylismy u kolezanki ktora ma 1,5 roczna coreczke, a ze Gabrys jest teraz strasznie za dziecmi i zwierzetami to jak Stella mu uciekla to zaja sie jej lalka bobaskiem i byl szczesliwy ze moze ja ciagac za uszy wkladac palce do oczu , calowac i jesc paluszki, na mikolaja dostanie wlasnie bobasa.

                      ja jako dziecko mialam swoje samochody

                      Skomentuj


                        #12
                        Nasza mała na mikołajki dolatała zdalnie sterowane auto. Za lalami nie przepada.

                        Skomentuj


                          #13
                          Napisane przez majajula Pokaż wiadomość
                          co o tym sądzicie???
                          psychologowie twierdzą że każda dziewczynka powinna mieć jakiś samochodzik swój własny a nie brata
                          a każdy chłopak lalke którą mógłby sie opiekować

                          ja przepatrzyłam zabawki swojej córki i ma samochód wywrotkę czołg (mąż nie mógł sie oprzeć i go kupił) miecz i pistolet na wodę
                          ale czy chłopcy chcą się bawić lalkami?

                          Skomentuj


                            #14
                            Moj bratanek, ktory ma obecnie 2 i pol roku tez ma swoja lalke i wozek. Lubi sie nia bawic. Lalka jest z tych grajacych. Dzieki niej nauczyl sie okazywac czulosc malym dzieciom. To poglaska delikatnie dzidziusia w wozku, pocaluje. Bedzie umial zajac sie mlodszym rodzenstwem. Tak mysle

                            Skomentuj


                              #15
                              Moja coreczka natomiast ostatnio fascynuje sie zabawkami na kolkach. Lubi bawic sie autobusem Fisher-Price'a, traktorkiem, konikiem drewnianym. Ma tez autko do odpychania sie nozkami. Jak bylismy w odwiedzinach u kuzyna nie wypuszczala resoraka z raczki ani na chwile. Prawdziwe samochody tez lubi i te w ksiazeczkach. Chetnie nasladuje dzwieki jakie wydaja....
                              Lalki tez lubi. Ma 14 miesiecy

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X