Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

nie lubi jezdzic w foteliku :(

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #46
    Witam,
    myślałam że tylko ja mam prolem z małą, no ale widze to problem też innych.
    Amelka do roku jak jeżdziła w tym foteliku do 9 kg bylo super.3-4 godziny porafiła przesiedzieć zostawała wyjmowana jedynie na karmienie(bo był cycuś) no ale jak sie zaczela zima, kombinezony, kurtki to niestety już się nie mieściła nie było szans żeby ją tam wcisnąć więc zakupiliśmy nowy większy fotelik no i się zaczęła "jazda".Krzyki, wrzaski.Na kolanach super siedziała bez problemu ale teraz cięzko.Próbowałam metodą "odwrotną" tzn.jak siedziała ładnie(oczywiście na podjeździe,gdy samochód stał)to zabawą wyjmowałam ją z fotelika, no to ona sprowrotem do niego, po chwili ja znowu ją wyciągnełam a ona myk fo fotelika.Działało to...ale na krótkich dystansach czyli do sklepu i do domu.Jak zaczeliśmy wyjeżdzać na wieś to nie pomagają śpiewy, zabawki, zabawy pieniążkami nic.NA nowe zabawki żeby kupować niestety nie mam.Załamuje ręce.A tu napisze chyba decydujący argument czemu mój skarb nie jezdzi ładnie w foteliku.Otóż jezdzimy z moją mamą w samochodzie a ona jak próbowałam mimo płaczu ją nauczyć to więcej krzyku było z mojej mamy strony niż dziecka.BAbcia kazała wypuścic zeby niepłakała no i nauka poszła w las.A jej arument"bo kiedys za moich czasow fotelikow nie bylo i było ok." a ja ręce w doł i nie mam siły się kłocic.
    Proszę pomózcie bo nie mam siły juz nie chodzi o mandat i karne punkty ale o bezpieczeństwo.

    Skomentuj

    •    
         

      #47
      Odp: nie lubi jezdzic w foteliku

      Witajcie.
      Z tego co czytam to Wasze maluchy siedzą z tyłu. Polecam to co zrobiła moja koleżanka, a mianowicie posadziła malca z przodu w foteliku, patrzy na drogę widzi więcej i wyraźniej a przede wszystkim jest blisko niej. Z tymże w takim wyjściu trzeba wyłączyć poduszkę powietrzną przy siedzeniu pasażera, bo mogłaby zabić dziecko.

      Skomentuj


        #48
        Odp: nie lubi jezdzic w foteliku

        Ja wożę moją córę w tyłku na siedzeniu- po przekątnej od strony pasażera,ale jeszcze jakieś 3 miesiące temu woziłam ją na przodzie...bo nie lubiła siedzieć w foteliku.kiedy jechałam sama miałam ją pod ręką,a nie musiałam zerkać co chwilę do tyłku.
        FROCH

        Skomentuj


          #49
          Odp: nie lubi jezdzic w foteliku

          Ja mam to samo, mój synek ma 10 miesięcy i jest bardzo ruchliwy, siedzenie w foteliku to dla niego straszne męki, dlatego jak wybieramy się w dłuższą podróż, to tylko na noc, wtedy spokojnie sobie śpi, a my jedziemy bez stresu, że mały histeryzuje. Ale niestety jazda na zakupy kończy się tym, że wyjmuję go z fotelika (wiem, że nie powinnam), bo drze się niemiłosiernie, ale innej rady nie ma.

          Skomentuj


            #50
            Odp: nie lubi jezdzic w foteliku

            nikabana nie powinnaś, nie powinnaś...my jak wracaliśmy do Polski 16h i moja córa też płakała..serce się kroi ale trza jechac dalej...i siedziała w foteliku
            Rób jak uważasz,ale wg mnie jak dziecko raz wyciągłaś z fotelika to wie,że jeśli będzie krzyczał itd Ty go zawsze wyciągniesz.
            FROCH

            Skomentuj


              #51
              Odp: nie lubi jezdzic w foteliku

              MISS ja mam ten sam problem co Nikabana mimo,że moja córa ma 2 latka.
              Pierwszy to jak pisałam, jeździ z nami moja mama, ona prowadzi jest strasznie nerwowa, auta mi nie żebym sama wypróbowała z nią je jeździć bo by zrozumiała może że jak mama jedzie to niemoże się nią zająć.A druga sprawa.Nie wiem jak mała się tego nauczyła, bo nie zawsze na wszystko jej pozwalam ale jak dłużej płacze to wymiotuje.Juz raz tak było w samochodzie,że zwróciła jogurcik zjedzony w domu na tapicerkę w samochodzie.
              I może odbiegne od tematu,z góry przepraszam ale dlatego też odcięłam się od ludzi.Bo nigdzie nie mogę jechać, do żadnej koleżanki,z mała do praku w lato gdzieś dalej czy do zoo,ale jak to się mowi zrobiłam sobie to sama i teraz tak mam.Nie nadaję się na matkę;( Nie potrafie wychować własnego dziecka.

              Skomentuj


                #52
                Odp: nie lubi jezdzic w foteliku

                EwciaZajac dla pocieszenia powiem CI,że moja córa jak dłużej popłacze to też ma odruchy wymiotne,ale to już na mnie żadnego wrażenia nie robi( znajoma myślała,że się dławi) i kiedy tak robi,to ja się zachowuję normalnie,bo wiem,że to jest specjalnie przez nią robione,po chwili jej przechodzi,a czasem puści pawia:/
                a co do jazdy samochodem,moja lubi i jest grzeczna,ale czasem co nie co zwróciła,ja zawsze mam uchylone okno i nie włączam ogrzewania.
                Ewcia ja myślę,że matką jesteś wspaniałą,tylko CIę przerasta ta sytuacja twojej córy że robi sceny w aucie..może z tego wyrośnie??ale z drugiej strony powinnaś co jakiś czas próbować z nią gdzieś jeździć,daj jej wtedy jakieś ciasteczko,jakieś jej zabawki ulubione zabierz ze sobą do auta...
                takim dzieciom się nudzi w samochodzie...
                Kiedy moja była mała to woziłam wtedy kiedy wypadała jej godzina spania i wtedy odrazu zasypiała,a ja w spokoju mogłam dojechać tam gdzie chciałam.
                EwciaZajac głowa do góry
                FROCH

                Skomentuj

                •    
                     

                  #53
                  Odp: nie lubi jezdzic w foteliku

                  teraz na rynku jest mnostwo zabawek do jazdy w aucie, dziecko na pewno sie zabawi i lepiej bedzie jedzil. A co najwazniejsze to nei sadzac dziecka na poczatku samego z tylu tylko usiasc z nim, pokazywac mu co jest za oknem opowiadac gdzie jestesmy co mijamy itp, dobrze miec ksiazeczke i np gdy po drodze zobaczycie krowe pokazac w ksiazeczce nasladowac raze mmuczenie itp. Dziecko trzeba do wszystkiego przyzwyczaic

                  Skomentuj


                    #54
                    Odp: nie lubi jezdzic w foteliku

                    Moj syn rowniez nie chcial jezdzic w foteliku;/ urozmaicenia w samochodzie, naklejki na szybe lub zawieszki umilily mu jazde

                    Skomentuj


                      #55
                      Odp: nie lubi jezdzic w foteliku

                      Radziłabym skrócić dystanse i mniej jeździć. Może jak dziecko podrośnie, to czas ten się wydłuży. U nas dochodziła jeszcze choroba lokomocyjna.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #56
                        Odp: nie lubi jezdzic w foteliku

                        U nas nie ma problemu z jeżdżeniem w foteliku, ale na długie trasy zawsze wybieramy sie w nocy albo na wieczór zeby dzieciaczki spały.

                        Skomentuj

                               
                        Working...
                        X