czym odciągać mleko

[viviet]

Mamy czym odciągacie mleko z piersi? jak je prawidłowo przechować?

[antalis]

Do odciaganai najlepszy jest laktator A do przechowywania woreczki ( na klipsy lub strunowe ) lub specjalne pojemniki.

Jesli chodzi o zasady przechowywania :
Przede wszystkim pokarm należy przechowywać w pojemnikach przeznaczonych specjalnie do tego celu. Mamy wtedy pewność, że żadna z substancji wchodzących w skład materiału, z którego wykonano taki zbiorniczek, nie będzie miała negatywnego (lub wręcz szkodliwego) wpływu na pokarm, np. szkło może niszczyć część żywych komórek.
Na rynku dostępne są butelki i torebki do przechowywania i zamrażania pokarmu lub plastikowe pojemniczki. Ponieważ nie możemy przewidzieć ile dziecko zjada pokarmu w czasie jednego przystawienia do piersi (nawet, gdyby dało się to zbadać dokładnie nie można tego porównywać do ilości odciągniętego pokarmu za pomocą laktatora) lepiej jest mieć przygotowanych kilka mniejszych porcji pokarmu niż np. dwie większe. Pokarmu raz użytego (z otwartej torebki) nie wolno używać ponownie, więc jeżeli dziecko nie wypije całości podanego mu mleka, resztę pokarmu trzeba wylać. Każde opakowanie z pokarmem powinno mieć datę. Gdy potem podajemy maluchowi porcję pokarmu zaczynamy od tej, która ma najstarszą datę.

Jeżeli odciągnięty pokarm nie jest zużywany na bieżąco, należy go przechować według określonych zasad:/wg.*M.J.Okrzesik "Piersią spoko", str.89/

temperatura pokojowa - do 12 godzin
torba-lodówka - do 24 godzin
lodówka 40C - 2-5 dni
zamrażalnik wewnątrz lodówki -100C - 2 tygodnie
zamrażarko-lodówka -140C - 3 miesiące
zamrażarka -180C - 6-12 miesięcy

Nalezy jednak pamiętać, że co prawda pokarm w zamrażarce "wytrzymuje" 6 miesięcy, to w tym czasie potrzeby żywieniowe dziecka zmienią się. Pokarm w piersi dostosowuje się do tego na bieżąco, ale pokarm z zamrażarki nie. Nie warto więc tak długo przechowywać pokarmu (myślę, że najwyżej 2 miesiące), raczej postarać się tak ułożyć sobie plan karmień w ciągu dnia, żeby jak najczęściej karmić bezpośrednio z piersi lub jeżeli to możliwe podawać mu pokarm, odciągnięty poprzedniego dnia.

Jesli chodzi o rozmrazanie pokarmu :
Na pewno nie wolno wkładać torebki z zamrożonym pokarmem od razu do szklanki z gorącą wodą. Im wolniej będziemy rozmrażać pokarm tym lepiej. Dobrze by było wyjąć zamrożony pokarm kilka godzin wcześniej z zamrażarki i przełożyć do lodówki (temp. 40C) lub ustawić w temperaturze pokojowej (ale nie w czasie upałów!). Jak osiągnie już płynną konsystencję można go podgrzać (Proszę się nie zdziwić jak mleko się rozwarstwi - to normalne - wystarczy wtedy go wymieszać). Temperatura pokarmu, którym karmimy niemowlę powinna mieć temperaturę ciała ludzkiego (tak jak mleko z piersi), a więc nie więcej niż 37C.
UWAGA!
Nie wolno ponownie zamrażać pokarmu już raz rozmrożonego.
Nie wolno mleka kobiecego podgrzewać w mikrofalówce.
Nie wolno mieszać pokarmu rozmrożonego ze świeżo odciągniętym z piersi.

[viviet]

Jestem Pod Wrażeniem
Dziekuję Ci Bardzo

[Aninka38]

ja też używam laktatora, ale na początku zawsze muszę odciągnąć trochę sama, ręcznie, bo nie chce lecieć, jak trochę odciągnę to resztę już ładnie laktatorem. przechowuję w zwykłych, czystych słoikach

[gzdylu]

odciągałam tylko ręcznie bo nawet elektryczny laktator nie dał rady. Taka anatomia. Do przechowywania sterylne słoiczki są super

[viviet]

mi to ogólnie średnio idzie, jakoś wprawy jeszcze mi brakuje

[syla_86]

ja jak miałam dużo pokarmu to odciągałam laktatorem Avent - jest świetny, polecam

[viviet]

Udało mi się odciągnąć 2 razy mała miała jedzono z butli
pozdrawiam

[patiew]

ja odciagalam laktatorem zwyklym i przechowywalam w tych plastikowych pojemniczakch z apteki

[drako1807]

ja używałam laktatora tommee tippee mleczko wplywa prosto do butelki wrzucalam tylko 2 miarki nutritonu (musialam ściągać i zagęszczać bo bardzo ulewala - teraz jest na modyfikowanym ar) ściągało się szybko wygodnie łatwo się go myło, a i butelki mają specjalne smoczki do naprzemiennego karmienia piersią i butelką, dzięki temu nie miałam problemu że dziecko odzwyczajało się pić pierś lub źle łapało brodawkę...

[Olusia25]

ja rowniez uzywalam laktatora ale recznego nie elekrtonicznego... z przechowywaniem nie mialam problemu bo Niunia zjadala na biezaco- z butli latwiej bylo jej jesc niz z cyca