Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Basen dla niemowlaka

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #31
    Ja chodze do aquaparku i mojej 9 miesiecznej corci bardzo sie podoba. Przed basenem smaruja ja oliwka i po tez , ze skorka nic sie nie dzieje mimo ze tam jest woda chlorowana...

    Skomentuj

    •    
         

      #32
      Nie wiem czy przed basenem powinno się smarować czym kolwiek dziecko,
      bo porostu może się w wodzie wyślizgnąć z rąk jak jest takie nasmarowane.
      Ja nie smaruje małej niczym przed wejściem na basen. Potem jak już się
      zbieramy to dopiero prysznic i balsam do ciałka.


      Skomentuj


        #33
        A ja już się nie mogę doczekać zajęć na basenie dla mojej Viki. Mam założenie doczekać do wiosny, jak bedzie cieplej, ale chyba nie dotrwam. Stąd moje pytanie: jak wracacie z maluchami do domu po wyjściu z wody? nie boicie się, że bejbik się przeziębi? To by chyba z godzinę trzeba było odczekać, bo chyba nie wystarczy wysłuszyć i już...?


        Skomentuj


          #34
          My jak chodzimy na basen a na razie do aquqparku właściwie, to
          wykupujemy sobie 3 a częściej 4 godzinki. Mała zawsze się wyszaleje,
          kiedyś spała w trakcie pobytu, ale teraz już nie. Ale nie czekam z godzinę
          żebyśmy mogli wyjść na dwór, nawet teraz Dokładnie wycieram
          jej główkę, suszę (ale noszę swoją suszarkę, z regulacją temp.) i zanim ją
          ubierzemy i siebie to trochę czasu mija. Także spokojnie
          A od września chcę ją zapisać na naukę pływania. Będzie miała wtedy
          1,5 roku więc zobaczymy jak to będzie.


          Skomentuj


            #35
            My teraz zaprzestaliśmy wizyt na pływalni, ale podczas chłodnych dni
            po kąpieli szliśmy do kawiarni, Julek coś zjadł a my na kawkę. Zawsze czekaliśmy 1-1,5 aby ciałko się wysuszyło

            Skomentuj


              #36
              tez chce malego zabrac na basen, bo ma pol roczku i chce go troche oswoic "wieksza" woda, mieszkamy nad morzem, wiec na lato bedzie przygotowany. U nas sa specjalne sesje dla dzieciaczkow do roczku. Tylko czo z majteczkami dla takiego malucha, wiem, ze sa specjalne na basen. czy one sa jednorazowe, jak pampersy?nie rozgladalam sie jeszcze.
              FRANEK 16.08.2008

              Skomentuj


                #37
                Są jednorazowe Huggisa, kupujesz tak jak normalne pieluchy w zależności
                od wagi maluszka. I początkowe nie mają rozróżnienia na chłopców i
                dziewczynki.


                Skomentuj

                •    
                     

                  #38
                  my na basen nie chodzimy bo go nie ma w naszym miasteczku
                  a najbliższy z 30 pare kilometrów

                  a co do pieluszek to są jednorazowe z hagissa http://www.pieluszki.pl/categories/cat_id/37 i wielorazowe o takie http://sklep.ekodzieciak.pl/pieluszk...-39_22_37.html lub popolinki http://www.pieluchy.com.pl/index.php...ent&rub_id=060


                  JULA

                  MAJA

                  OLGA

                  Skomentuj


                    #39
                    Dzieki, musze do sklepu sie wybrac i zakupic.juz sie nie moge doczekac tego basenumaly bedzie mial frajde, bo w kapieli pluska, ze woda wszedzie
                    FRANEK 16.08.2008

                    Skomentuj


                      #40
                      witam!
                      mam pytanko: z racji tego że u nas na basenie jest tylko woda chorowana i oczywiscie nie prowadza specjalnych grup dla niemowlakow, gdyz jest to niepłacalne- nie ma tak dużego zainteresowania, a jednak chce by moja 0,5 roczna dzidzia poznała ''wieksza wode'', no i nie wiem jak juz tam z nia bede w co i jak sie bawic, mam nadzieje ze cos poradzicie

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #41
                        Napisane przez tereska_w Pokaż wiadomość
                        witam!
                        mam pytanko: z racji tego że u nas na basenie jest tylko woda chorowana i oczywiscie nie prowadza specjalnych grup dla niemowlakow, gdyz jest to niepłacalne- nie ma tak dużego zainteresowania, a jednak chce by moja 0,5 roczna dzidzia poznała ''wieksza wode'', no i nie wiem jak juz tam z nia bede w co i jak sie bawic, mam nadzieje ze cos poradzicie
                        ja na pierwsza wizyte na basenie wzielam kolko i rekawki ale kolko tylko lezalo ...

                        Skomentuj


                          #42
                          aha czyli mała w rekawkach powinna bezpiecznie sobie hasac w brodziku
                          dzieki

                          Skomentuj


                            #43
                            mysmy na zajeciach robili tak
                            najpierw powolne wchodzenie do wody z ochlapywaniem ramionek,trzymanie dziecka przytulonego w wodzie ,
                            potem falowanie(trzymasz pod pachy twarza do siebie, i robisz polokregi wazne zeby mowic calyczas do dziecka i calyczas pokazywac radosc zadowolenie,nawet jak sie boisz,zeby strach nie przeszedl na dziecko)
                            lezenie na pleckach z glowa na twoim ramieniu i tez falowanie,
                            kolyska na rekach i stopniowe zamaczanie do uszu(kazali nam przyzwyczajac dzieci do mokrych uszu, ale to bylo przygotowanie do nurkowania)
                            chodzenie a dziecko za toba "plynie" robic tak zeby dzidzia ruszala raczkami i nóżkami(jak czuje oplywanie wody to rusza)
                            chlapanie woda na brzegu basenu,("pada deszczyk kapu kap, jaki piekny jest ten swiat, chlapie mama chlapie brat ,pada deszczyk chlapu chlap" czy jakas taka pioseneczka)
                            gonienie plywajacej zabawki,
                            stopniowe moczenie glowki, najpierw kropelki,potem troche wiecej i tak na kolejnych basenach bardziej,ale sama bym sie bez instruktorki nie odwazyla na cos takiego, chyba ze dopiero po kilku pobytach na basenie

                            Skomentuj


                              #44
                              hmmm sama nie wiem czy sie odwaze, chociaz brzmi bardzo ciekawie, niestety u nas takiego instruktora ze swieca szukac wiec musze se dac rady sama ... zobaczymy jak mala zareaguje na wode na pierwszej wizycie i w zaleznosci od tego zaczniemy cwiczyc powoli wg podpowiedzi
                              a co z tymi rekawkami - zabierac czy nie??

                              Skomentuj


                                #45
                                mysmy zupelnie bez rekawkow, i nie wyobrazam sobie takiego malenstwa w rekawkach. i tak samego dziecka nie puscisz do wody tylko bedziesz caly czas trzymac.a dziecko ma sie odprezyc w wodzie, a te rekawki to troche moga przestraszyc, chociaz nie wiem bo nie mam doswiadczenia.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X