Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były malutkie

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były malutkie

    piszcie dziewczyny a ze ja załozyłam ten watek to moze zaczne pierwsza ja gdy urodziłam pierwsza córke to karmiłam ja piersia tylko tydzien swiadomie odstawiłam ja bo myslałam ze na butelce bedzie łatwiej byłam młoda i tak jakos wyszło duzo rzeczy nie wiedziałam musiałam sie wiele nauczyc bedac w drugiej ciazy postanowiłam iz nie wiem co bede karmic moja druga córke i wytrwałam miesiac od drugiego tygodnia małej kolki wzdecia gazy ulewanie kupiłam specialme mleko sztuczne na kolki i karmiłam ja piersia i mlekiem sztucznym kolki mometalnie przeszły po paru dniach chciałam wrócic tylko do piersi ale córce to nie starczało bo mojego mleka juz praktycznie za wiele nie było i odstawiłam ja od piersi na rzecz mleka sztucznego i do dzis załuje ze nie walczyłam o laktacje i nie karmiłam małej piersia chociarz do 3 miesiecy a jak było u was dziewczyny
  •    
       

    #2
    Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

    Ja żałuję, że posadziłam dziecko przed TV. Mały ma prawie 8 lat i nie wyobraża sobie dnia bez TV, nie bardzo chce się bawić, woli pooglądać. W sumie to nie ja go posadziłam, ale jego ojciec i to on mu sprzedał ten model, no ale i tak czuję się winna. Z drugim obiecałam tego nie zrobić, ale cóż, nie wyszło. Z trzecim pewnie też nie wyjdzie... Żałuję wielu rzeczy i nie chce o nich pisać, bo jestem osobą depresyjną i to mi nie pomaga.

    Skomentuj


      #3
      Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

      Cześć Dziewczyny!

      hmm,czego żałuję..?
      Żałuje,że nie nauczyłam swojej córeczki od urodzenia spać w łóżeczku. Wiadomo,mnie było wygodniej, bo karmiłam piersią, a poza tym kończę studia, więc bardzo zależało mi,żeby się wysypiać.Dziś nadal karmię piersią, ale córeczka ma już 8 miesięcy i budzi się raz w nocy, ale nie chce spać w łóżeczku. Próbowałam ją do niego przyzwyczaić, ale jest taka histeria,że masakra.. I wiem,że to był mój błąd.
      Nie będę pisać,że przy kolejnym dziecku nie popełnię tego samego błędu, bo na razie nie planujemy kolejnego dziecka. A czasem im bardziej się czegoś chce, tym gorzej wychodzi.

      Skomentuj


        #4
        Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

        Ja żałuję, że nie miałam chusty do noszenia. Przy bliźniakach to było i tak praktycznie niewykonalne, ale moze udałoby się choć spróbować kilka razy...

        Załuję, że mój maż tak mało czasu mógł spędzać z dziećmi.

        Całej reszty bym nie zmieniała

        Skomentuj


          #5
          Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

          nie raz zastanawiam sie jak bedzie wygladało nasze zycie za 15-20 lat jak nasze dzieci stanom sie nastolatkami a puzniej dorosłymi osobami i czego wtedy bedziemy załowac i zastanawiac sie co zrobiłysmy dobrze a co nie ale to musimy przezyc pozdrawiam dziewczyny i piszcie

          Skomentuj


            #6
            Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

            Nie ma czegoś takiego, wolę się nie stresować i nie zadręczać, co by było gdyby...

            Skomentuj


              #7
              Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

              mniej ubranek... bo jest sporo w ktorych nie chodził
              a może ktoś chce kupić oddam za 1/3 ceny
              byle by ktoś wzioł bo szkoda

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

                Ja zdecydowanie najbardziej żałuję, że pokazałam dziecku, że istnieją gry na komputerze. Niby niewinnie zaczęło się od gier typu kolorowanki, ubieranki na stronach dla dzieci. Ale teraz codziennie słyszę "mamo, chcę pograć". A prędkość z jaką maluch uczy sie obsługiwac komputer jest niewyobrażalna!
                Dlatego moja rada dla młodych mam: jesli kiedyś, gdy będziecie np. pisały maile lub na forum, podkusi was, by pokazać swojemu wyrywajacemy sie do klawiatury brzdącowi, że w tym pudełku jest coś fajnego dla niego, nie róbcie tego!!! I tak kiedys go odkryje, ale im później, tym lepiej.

                Inna rzecz, której żałuję, że nie spróbowałam, to chusta. Kusiła mnie, ale sie nie zdecydowałam, a teraz mi szkoda. Bo mogło być fajnie i wygodnie.

                I jeszcze jedna sprawa. Szkoda, że tak późno zaopatrzyliśmy się w fotelik do roweru! Trzeba było go kupić przynajmniej rok wcześniej! Bo wspólne wycieczki rowerowe to fantastyczna sprawa.
                Łukasz 11.10.2007

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

                  a ja żałuję, że musiałam mieć cesarkę. Miałam zaświadczenie od okulisty, że powinnam mieć cesarkę, ale ja bardzo chciałam urodzić naturalnie. i nawet próbowałam. ale po kilkunastu godzinach, gdy poród niespecjalnie przyspieszał a nikt się ttym nie interesował- mój mąż wyciągnął to magiczne zaświadczenie, i wszystko potoczyło się bardzo szybko. potem lekarz powiedział, że ja bym do jutra nie urodziła, bo mały był bardzo poowijany pępowiną. a gdybym nawet urodziła to nie wiadomo, co by było z dzieckiem. więc racjonalnie się cieszę, że była cesarka i że mam zdrowe dziecko. ale podświadomie gdzies tęsknię za tą chwilą, kiedy dziecko się rodzi i kładą je mamie na piersi. Żałuję, że tego nie doświadczyłam, i że nie mógł doświadczyć tego mój synek. I żałuję, że wybrałam taki szpital, ale to już zupełnie inna historia...

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

                    Napisane przez Ania_31 Pokaż wiadomość
                    Ja żałuję, że posadziłam dziecko przed TV. Mały ma prawie 8 lat i nie wyobraża sobie dnia bez TV, nie bardzo chce się bawić, woli pooglądać. W sumie to nie ja go posadziłam, ale jego ojciec i to on mu sprzedał ten model, no ale i tak czuję się winna. Z drugim obiecałam tego nie zrobić, ale cóż, nie wyszło. Z trzecim pewnie też nie wyjdzie... Żałuję wielu rzeczy i nie chce o nich pisać, bo jestem osobą depresyjną i to mi nie pomaga.
                    Ania a nie pomyślałaś o tym aby wyrzucić telewizor w ogóle
                    Ja nie mam telewizora i nikt u nas z tego powodu nie cierpi a i ja nie mam problemu że dzieci siedzą i gapią się bezmyslnie na wszytsko co leci


                    JULA

                    MAJA

                    OLGA

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

                      Pomysł świetny, ale mąż się nie zgodzi. Ja na przykład nie zgodziłam się na tv i playstation w pokoju syna, no i nic nie miałam do powiedzenia, już stoi, a mały już nie chce się bawić w pokoju, tylko grać, albo oglądać. Zresztą ma te sprzęty, a teraz ojciec go szantażuje i kara i mały większość czasu jęczy, że chce, ale mu nie wolno, jakiś koszmar!!!

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

                        A to już w ogóle niezła jazdę macie widzę.
                        U nas 3 dni stał laptop u córki w pokoju (9lat) i po 3 dniach stwierdziliśmy że za bardzo ją odciaga od innych zabaw i z powrotem został zniesiony na dół.
                        Moje dziewczyny od ponad miesiąca nie oglądały bajki na kopmie i żyją. Julka za to woli oglądać w kinie.
                        No i teraz po powrocie ze szkoły zamiat TV gramy w gumę (och wracają wspomnienia z podstawówki)

                        a co do głównego tematu to czy jest coś czego bym żałowała
                        to tylko to że nie mogę teraz chodzić na basen sama z dzieciakami no ale to jest a-wykonalne 5 miesięczne i 3 letnie nie da rady w pojedynkę ale mam kilka pomysłów jak by to wykąbinować jak mi się uda to się pochwalę czy mam czego żałować


                        JULA

                        MAJA

                        OLGA

                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

                          tak fakt jest taki ze dzieci bardzo szybko przyzwyczajaja sie do dobrego moja 4 letnia córka mogłaby cały dzien spedzic przed tv i ogladac bajki powoli tez zabiera sie do komputera starsza kuzynka pokazała jej kolorowanki on-line i teraz sama tez chce kolorowac i grac a wiadomo ze nie mozna tyle czasu spedzac przed monitorem i tv no ale teraz zrobiło sie ciepło i praktycznie cały dzien spedza na podwórku

                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

                            Żałuję ,że nie chustowałam ,że nie kupiłam wózka 3w1 i ,że nie kupiłam kołyski tylko musiałam się męczyć z łóżeczkiem.

                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: czego załujecie czegos nie zrobiłyscie nie kupiłyscie jak wasze dzieci były mal

                              Ja staram się niczego nie żałować

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X