sposób na popołudniową drzemkę

[pieczulka]

mam problem z prawie trzylatkiem.
otóż nie chce mi sie klasc i zasypiac popoludniu. ale niestety tego bardzo potzrebuje,(jest marudny,spiacy itp)
przy bajkach nie zasypia, przy czytaniu bajek tez nie bo mala sie kreci, czasem jest tak ze juz juz prawie oczy odlatują i przeladowanie, oczy jak piec zlotych.

juz czasem mażę o wyłaczniku , a jedyne co dziala to po 12 jazda samochodem, ale jak mniej niz 2h spi to wybdzenie jest bolesne,chyba ze uda mi sie go zaniesc do lozka. ale nie stac mnie na tyle paliwa, no i mala wtedy sie nudzi i placze...

macie jakies sprawdzone sposoby na drzemke (kiedys nie mialam z tym problemu, choc zawsze niechętnie sie kładł)

[kasiakozmin]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

Moi chłopcy mają prawie 2,5 roku i nadal śpią w dzień po 3 godziny. mój sposób? Przed spaniem około godzinny spacer, późneij mleko i zawsze o stałej porze kładzenie. U mnie sprawdzają się rolety zewnętrzne w oknach- jest ciemno, wiec łatwiej zasnąć. po zaśnięciu je podnoszą, a i tak śpią kilka godzin

[czacza]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

pieczulka nic na siłę, widocznie Twój mały nie potrzebuje już snu, Amelka ma niecałe 2 lata i już od około 2 m-cy nie chce mi spać w dzień, na początku walczyłam z nią, bo nie mogłam sobie dać z nią rady, marudziła, tarła oczka wtedy kładłam ją o stałej porze, często po spacerze, z butelką ciepłego mleka i nic.. niedawno jak była chora, miała gorączkę wtedy noce nieprzespane i ogólne osłabienie zaszokowała mnie i spała codziennie po 2 do 3 godzin i wieczorami już o 20 też była śpiąca, teraz wyzdrowiała i znów "nie ma czasu" na spanie i już jej nie zmuszam, nieraz zdarza się że sama gdzieś w najmniej oczekiwanym momencie uśnie np oglądając bajki albo jedząc obiad

[pieczulka]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

spacer zawsze jest , cieple jedzonko tez( zwykle zupka, bo mleka nie pije)
okna zaciemniam mam czerwone wiec robi sie tak przyjemnie, a z drugiej strony mloda wtedy nie spi wiec i tak nie moge zrobic calkiem ciemno.

czacza wierz mi potrzebuje, od godziny 14 popada ze skrajnosci w skrajnosc, mardzi oczy trze bo go swedza do podszki ,małej dokucza nonstop(jak sie wyspi ma zupelnie inny humorek) od 17-18 walka zeby za szybko nei zasnął bo tak to mi sie obudzi o 20 i do 24 nie zasnie, albo bedzie spal na noc i o 5 rano wstanie.

[czacza]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

ja nigdy nie przyciemniałam okien na dzienne spanie, Amelka od początku wiedziała, że to drzemka w dzień, dzięki temu szybko nauczyła się rozróżniać dzień od noc i kiedy się tak naprawdę śpi

[pieczulka]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

ooo czasem udaje mu sie zasnac podczas robienia kupy.

[czacza]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

zauważyłam, że jak Amelię położę tak właśnie w okolicach drzemki to owszem położy się grzecznie do łóżeczka i jeśli nie będzie chciała nie zaśnie ale i tak leżąc spokojnie zregeneruje się troszkę, może to byłby sposób na odpoczynek dla Twojego synka?
z drugiej strony ja nie wiem jak to mieć dwójkę dzieci, nie wiem jakby wtedy moja Mała zachowywała się podczas drzemek

[czacza]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

ooo czasem udaje mu sie zasnac podczas robienia kupy.

co? hahaha o matko nie słyszałam jeszcze o takim przypadku dobre, dobre..

[ja-mamusia]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

Kochana nie jetses osamotniona... moja młoda ma to samo:/ o zgrozo... dziś np prawie zasnęła z głową na stole przy zupie... czasem zaśnie przy bajce ok15-16... ale to wtedy wygląda tak: spacer, potem jakaś przekąska, intensywnie się bawimy, obiad i bajka, ale też nie zawsze zaśnie.
Jak mówi, ze chce spać, to mówię żeby poszła do łóżeczka, wtedy idzie i czasem leży 15min, czasem 5, czasem wejdzie i wyjdzie... zalezy, czasem zasnie, czasem nie... Nie zmuszam jej... Jak jest mój M to jeśli musimy coś załatwić to staramy się to zrobić w takich godzinach, żeby zasnęła w aucie albo bierzemy dwa wózki (niestety jak jestem sama to jest to niemożliwe, poza tym ona już nie bardzo chce jeździć w wózku odkad ma platforme). gdy przychodzi godzina 16 to jest tragedia... ale jak minie 17.30 to znowu jest normalna. ma takie 1,5h krytyczne. aaaa i czasem biorę ją na rece i lulam albo przytulam, oglądamy bajkę i lekko kołysze

[Amko]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

Szczerze mówiąc to nie słyszałam jeszcze o przypadku w którym dziecko usnęłoby podczas robienia kupy,to całkiem zabawne i zarazem skrajne Ale jak widać może się zdarzyć

Pozdrawiam www.amko.com.pl

[MonikaPB21]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

Ach te dzieciaczki...
Mój syn odmówił spania w dzień zaraz po 2. urodzinach. Bardzo tego potrzebował, bo tak jak u Pieczulki, był popołudniami zmeczony i bardzo marudny. Zasypiał nawet na stojąco, oparty o nasze łóżko, ale w łóżeczku był płacz, wrzaski, skakanie przez 45 minut. Nie było siły go zmusić (podobnie jak i z wszystkim innym, jesli nie chce) do spania, więc zrezygnowałam. Przez jakis czas, jako ostatnia deska ratunku, było włączanie spokojnej muzyki i tanczenie. Zasypiał na rękach. W samochodzie oczywiscie zasnął zawsze. Czasem w wózku na spacerze. Wszędzie, ale nie w łóżeczku.
Wszystko się zmieniło, jak poszedł do przedszkola i przyzwyczaił się do leżakowania. Po rocznej przerwie znowu zaczął spać w domu. Co prawda to cały rytuał: mleko, przysłoniete okna, czytanie bajek. Później jeszcze chwile próbuje zagadać mnie, a jak nie reaguję, zasypia. Ale tylko jak jestesmy we dwoje w domu. Jak jest tata, to o spaniu nie mam mowy! Wiec w weekendy nie śpi.
Są mamy szczęściary, które nie maja tekich problemów z dziećmi, ale spora część dwulatków odmawia zasypiania, bo chyba szkoda im na to czasu. A bardzo tego potrzebują. Tylko, że zmuszenie dziecka do spania bywa po prostu niemożliwe. Ja na swojego sposobu nie miałam, odkad tańczenie przestało się sprawdzać. A przecież wcześniej tez mieliśmy sprawdzony schemat zasypiania, tyle, że w pewnym momencie przestał się sprawdzać. Dzieci czasem robią taki numer, że dotąd było dobrze, a nagle jest zwrot o 180 stopni i nie ma rady.

[kasiagie88]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

kurcze, może nic na siłę. Spróbuj mu śpiewać kołysanki takim montonnym głosem, może podziała

[AnnaM599]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

Moja ponad 3 letnia córcia tez sie broni przed spaniem.Czasem spi w dzien a czasem nie,przewaznie zasypia przy bajce.Młodszy synek zasypia w sypialni przytulony do mnie.

[ilona76]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

Ja swojemu synkowi grałam dzwonkiem Shanti przed snem i to go bardzo uspokajało ale bardziej dzialalo na noc , w ciagu dnia to sie tym dzwonkiem chcial bawic

[martitta02]

Odp: sposób na popołudniową drzemkę

Witam
Od tygodnia mam problem ze spaniem w dzień mojej 2-letniej córki. Wcześniej zasypiała u mnie na rękach i spała 2-2,5h. Tydzień temu postanowiłam oduczyć ją zasypiania u mnie na rękach. Tutaj odniosłam sukces - mała zasypia sama w łóżeczku, a ja siedzę przy niej. Ale od tygodnia nie chce w ogóle spać w dzień, mimo że jest śpiąca. Układa się w łóżeczku, ale po 5min. ożywia się i nie chce spać Jeśli nie śpi w dzień to kładziemy ją z mężem o 20ej i śpi wtedy do 7ej (11h). Jak spała w dzień to kładliśmy ją o 21ej i wtedy spała do 6:30 lub 7:00 (12,5-13h). Czy nadszedł czas, że córka nie potrzebuje już drzemki w ciągu dnia? Czy 11h na dobę to nie za mało dla dwulatka?