Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

nowe smaki

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    nowe smaki

    moje dziecko ma 4,5 miesiąca. od początku karmie ja piersią. od 1,5 tygodnia staram się wprowadzać do jej diety coś nowego. Zaczęłyśmy od soczku marchewkowego, potem była papka z marchewki i soczek marchewkowo-jabłkowy. mam ciągły dylemat - ile jej podać tej nowości. zaczęłam od 1 łyżeczki, potem 2, 3 itd. ostatnio wypiła 15ml soku i chciała jeszcze. Ile max mogę jej dać? z papka nie mamy takiego problemu, bo jak nie chce już to pluje i tyle.
    druga sprawa. Podaje jej po pół łyżeczki kaszy manny do każdej papki, a potem cyciuś. Kiedy mogę jej zrobić typową kaszkę na mleku w większej ilości? czy to może być kaszka smakowa typu jabłkowa czy coś w tym stylu?
  •    
       

    #2
    Odp: nowe smaki

    Moja położna doradziła mi coś, czego starałam się trzymać przy drugim dziecku, mianowicie: najpierw pierś, a potem dokarmianie. Wtedy nie ma dylematu, bo dzidziuś, jeśli będzie miał dość, będzie pluć. Nawet w późniejszym okresie, tzn. po 6 mies. życia najpierw pierś, potem stały pokarm. Z pierwszym dzieckiem robiłam odwrotnie i dość szybko mały podziękował za moje mleko, bo bardzie te nowe smaki mu odpowiadały.

    Skomentuj


      #3
      Odp: nowe smaki

      o kurczę to muszę odwrócić kolejność, bo też zaczęłam odwrotnie - najpierw marchewka potem cycuch

      Skomentuj


        #4
        Odp: nowe smaki

        Witam.
        Jeżeli podajesz dziecku papki z marchwi i nie widzisz żadnych objawów alergi to dlaczego nie dasz jej więcej skoro chce?
        Mała napewno sama będzie wiedziała kiedy się najadła i kiedy ugasiła pragnienie bo jej żołądeczek da jej znać. Więc po co tyle stresu?
        A co do tego co napisała kolezanka powyzej to musze sie przyznac ze ja tez robilam na odwrot i maly zrezygnowal z piersi w 6 miesiacu, pomimo iz chcialam karmic do roczku. Jesli kiedys zdecyduje sie na drugie dziecko to z pewnoscia nie popełnie tego bledu drugi raz. Pozdrawiam
        [

        Skomentuj


          #5
          Odp: nowe smaki

          Mój synek też ma 4,5 miesiaca dokarmiam go ,sam pokazuje na ile ma ochotę.Bardzo lubi nowe smaki,z piersia nie ma problemu ssie jak szalony.Z starsza córką robiłam tak samo i ssała do 9 miesiąca dopoki sama jej nie odstawiłam.
          [link=http://www.mamacafe.pl/][image noborder]http://www.mamacafe.pl/suwak/10810.png[/image][/link]

          Skomentuj


            #6
            Odp: nowe smaki

            Moja Aniula ma prawie 8 miesięcy. Początki były trudne, bo po pierwszym podaniu marcheweczki ze słoiczka w czwartym miesiącu, dostała okropnej wysypki. Po kolejnych dwóch tygodniach spróbowałyśmy jeszcze raz i tym razem było ok. Nasza pani pediatra powiedziała, że dziecko musi być gotowe i nie należy się takimi rzeczami przejmować, bo każde reaguje inaczej.
            Co do karmienia piersią, to my przeszłyśmy na mleko modyfikowane kiedy, Aniula skończyła 3 miesiące - wyrzuty miałam straszne, ale zrobiłam to dla dobra małej, bo miała straszne kolki, a (niestety) odstawienie piersi pomogło w 100%.
            www.mojdzieciak.blogspot.com

            Skomentuj


              #7
              Odp: nowe smaki

              U mnie mały długo był na piersi, więc kiedy przed roczkiem podałam mu pierwszy raz obiadki ze słoika był pełny euforii i apetyt go nie opuszczał. Ciesze się, bo nie marudzi i dzięki temu mogę urozmaicic mu dietę.

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: nowe smaki

                moj synus ma 4 miesiace i dwa tyg, od jakiegos czasu staram sie urozmaicac mu diete, karmie go piersia, ale wieczorem podaje mu butelke mleka modyfikowanego bo po kapaniu strasznie marudzi i nie chce za zadne skarby piersi chwycic. Wracajac do tematu, codziennie mu daje troche soczku, pol butelki, to wychodzi ok 85 ml, bardzo mu smakuja te soczki, zaczelam od jabulkowego, pozniej marchewkowy, teraz przechodzimy juz na mieszane, kolo poludnia daje mu kaszke malinowa, najpierw plul a teraz juz mu smakuje coraz bardziej, z deserkami probowalam tymi ze sloiczka, ale plakal wiec na razie zrezygnowalam.... sprobujemy za jakis czas, to na tyle z rozszerzania diety

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: nowe smaki

                  znalazłam fajną stronkę z przepisami na dania dla dzieciaczków: http://www.JedzonkoMalucha.pl

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: nowe smaki

                    Warto zwrócić szczególną uwagę na reakcje dziecka na to co mu podajemy, z raportu przeprowadzonego przez Latopic dotyczącego objawów Azotopowego Zapalenia Skóry wynika, że częstymi objawiami są zmiany skórne, przede wszystkim na twarzy, w okolicy uszu oraz w zgięciach kolan i łokci, które często mogą zostać niezauważone a leczenie ich wymaga jednak specjalnej diety. Więcej można poczytać sobie w artykule dostępnym tutaj.

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: nowe smaki

                      Przeciez na kazdym słoiczku czy soczku czy kaszce jest napisane od ktorego miesiaca mozna je podawac a od 4 jest tuz spory wybor,i na wszystkim jest podana ilosc jaka sie preferuje w danym miesiacu .A tak na marginesie-nie przesadzaj tak z marchewka bo ci dzidzus z zołknie-watroba takiego maluszka nie pracuje jak u wiekszych dzieci i nie nadaza z przetwazaniem karotenu.Ja soczki marchwiowe i u moich starszych dzieci rozcienczałam z niewielka iloscia wody. A kleik ryzowy czy kukurydziany mozesz rozrobic ze swoim mlekiem.


                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: nowe smaki

                        Napisane przez Ania_31 Pokaż wiadomość
                        Moja położna doradziła mi coś, czego starałam się trzymać przy drugim dziecku, mianowicie: najpierw pierś, a potem dokarmianie. Wtedy nie ma dylematu, bo dzidziuś, jeśli będzie miał dość, będzie pluć. Nawet w późniejszym okresie, tzn. po 6 mies. życia najpierw pierś, potem stały pokarm. Z pierwszym dzieckiem robiłam odwrotnie i dość szybko mały podziękował za moje mleko, bo bardzie te nowe smaki mu odpowiadały.
                        I tutaj się nie zgodzę
                        Jak dzieku ktore od 4-5 miesięcy je pierś i zaspokaja swoje potrzeby cycem mam nagle zabierać pierś żeby dać nowość typu papki???
                        dla mnie nie logiczne; ja zawsze dawałam stały pokarm a potem dawałam pierś do popicia
                        a co do ilości kaszki manny to po 2 miesiącach ekspozyji na głuten można zrobić normalną miseczkę kaszki jako 1 posiłek
                        a kaszki bezglutenowe jak na opakowaniiu od 4 - 5 czy 6 9 miesiąca


                        JULA

                        MAJA

                        OLGA

                        Skomentuj

                               
                        Working...
                        X