dziewczyny czy wasze dzieci lubia slodycze?
moj 2,5 oczywiscie uwielbia mamby,m&m (itp) czekolady,wafelki , ostatnio szklaki, i czipsy w kazdej postaci(za flipsami i biszkoptami nigdy nie przepadal) oprocz tego sernik na zimno i lody.
ostatnio zastanawiam sie jak to zrobic zeby sie tym nie obrzeral jak cos dostanie, jak jestesmy sami to praktycznie nie je slodyczy, u nas do woli orzeszkow krakersow i paluszkow-i sie tym nie opycha.a typowych slodkosci nie ma, moze jedna gume dostanie albo czekoladke.
sek w tym ze puki sie nie skonczy to sie opycha, zastanawiam sie nad zrobieniem jednego dnia w tygodniu zeby gum czekolad itp bylo pelno moze wtedy jak bedzie wiedzial ze ma tego full to nie bedzie sie tak obrzeral?(oczywiscie za ktoryms razem)
jak wy robicie ze slodyczami i jak wasze dzieci na nie reaguja jak maja wiecej niz jedna sztuke?
moj 2,5 oczywiscie uwielbia mamby,m&m (itp) czekolady,wafelki , ostatnio szklaki, i czipsy w kazdej postaci(za flipsami i biszkoptami nigdy nie przepadal) oprocz tego sernik na zimno i lody.
ostatnio zastanawiam sie jak to zrobic zeby sie tym nie obrzeral jak cos dostanie, jak jestesmy sami to praktycznie nie je slodyczy, u nas do woli orzeszkow krakersow i paluszkow-i sie tym nie opycha.a typowych slodkosci nie ma, moze jedna gume dostanie albo czekoladke.
sek w tym ze puki sie nie skonczy to sie opycha, zastanawiam sie nad zrobieniem jednego dnia w tygodniu zeby gum czekolad itp bylo pelno moze wtedy jak bedzie wiedzial ze ma tego full to nie bedzie sie tak obrzeral?(oczywiscie za ktoryms razem)
jak wy robicie ze slodyczami i jak wasze dzieci na nie reaguja jak maja wiecej niz jedna sztuke?
Skomentuj