Oleńka od urodzenia jak jest głodna informuje nas o tym mówiąc (tzn. wydaje dźwięk) eja eja, odkąd skończyła miesiac przesypia całą noc, sama bawi sie grzechotką, a ostatnio wychodza zabki (1 już jest) i Olcia dostała gryzaczek, który potrafi...lizać
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Co potrafi nasze dziecko :)
Collapse
X
-
-
Majak posadzona usiedzi już sama kilka minut (około 2-3 minuty)
czołga sie w okół swojej osi albo do zabawki
mówi eeee, buuuuuuu, blee
i pluje jedzeniem jak jej nie smakuje na odległość
jak jest głodna i chce cyca odwraca sie na boczek zamyka oczka i ćlamie
potrafi sama dostać zabawkę która leży koło miej i tyle będzie sie wysilać aż ją weźmie
Skomentuj
-
-
Amelka potrafi :
Powiedzieć mama , dada.
Zrobi papa , wie co to lala i dzidzia
Raczkuje , chodzi przy meblach i mamy pierwsze samodzielne kroczki za sobąPodaje zabawki aby się z nią bawić.
Kosi kosi także zrobi , jaka jest duża , na pieska mówi gi a isz znaczy idź (tak nam się wydaje , tak mówi do psa i odpycha go raczka)
NO to chyba wszystkoAmelia 12.03.08
Skomentuj
-
izabell1203 A mowi np mama swiadomie ?
MOj synio majac 4 miesiace jak plakal wolal mama ale wiadomo ze nie bylo to zamierzone i nie wolal mnie. Nawet mam filmik jak synio lezy a ja mu mowie"powiedz mama" i on mowil
Moj 16 miesieczniak potrafi :
*sam siedziec
*przekrecac sie
*chodzic
*wspinac sie
*pic z niekapka i ostatnio ze zwyklego kubeczka
*mowi( swiadomie) mama , nie ma, am, ide,nie ( krecac przy tym glowka ) itp
*sprzatac zabawki
i pewnei jeszcze wiele innych rzeczy ktore dla Was moga byc blache
Skomentuj
-
-
-
Moje 10-miesięczne dziecko umie:
-siadać z pozycji leżącej,
-raczkować
-wstaje,
-chodzi z podparciem, a nawet zrobi kilka kroczków jak
się zapomni
-ładnie stoi
-daje buzi i robi "moje, moje"(przytula się)
- jak mu się powie "noski, noski" to podchodzi, żebyśmy się pocierali
noskami
-mówi baba (ale raczej nieświadomie), nie (przy tym kręci przecząco głową),
tak
-umie sam tyłem schodzić z łóżka (co zrobiło się nie wygodne, bo ciągle
ucieka), ale sami go tego uczyliśmy co by nie spadał z łóżka
- jak zapytam "co Ci dać?" to pokazuje rączką co by chciał
- bije brawo, robi "kosi kosi", papa
- jak bawimy się w "kółko graniaste" to na hasło 'bęc' kładzie się na
podłogę
teraz jesteśmy na etapie nauki "tu sroczka kaszkę warzyła" i pokazywania
gdzie jest 'oczko', 'nosek' ,'buzia', ale muszę przyznać, że opornie nam
to idzie
kurcze niby takie błahe rzeczy ale mam tyle radości z nich
Skomentuj
-
-
Moja roczna corapotrafi:
-chodzić,nie raczkowała- nie potrafi
przejdzie z pokoju do kuchni,ale jak jest np.5gr na dywanie to leci jak kłoda:/ bo to nierówności
-gdzie sroczka i wylicza do dwóch palców(po swojemu),pokazać umie gdzie poleciała(wysoko do nieba)
-umie pokazać gdzie jest oko,ucho,nos,brzuszek na misiach,lalkach.
-papa,kosi kosi,brawo
-jak leci jakaś rozrywka w tv to klaszcze wtedy kiedy inni.
-mówi dada,dziadek-dade,tata.
-umie pokazać halo(bierze słuchawkę i do ucha przykłada)
a ost.bierze grzebyk i czesze włosy,tak sobie po wlosach jeździ grzebyczkiem
-niby próbuje bucika ubierac....ale do tego to nam jeszcze brakuje duzooo
- umie pokazać co by chciala(rękę wyciąga)
-robi np.moja mama,moja babcia- głaszcze dłonią po twarzy
-zakrywa rączkami oczka na hasło"nie ma Milenki"
chyba tyle...jak narazieLast edited by froch; 22-01-2009, 22:01.
Skomentuj
-
mój Julek, który ma prawie 2 latka (dokładnie za miesiąc):
- opornie idzie mu mowa, ale co mówi:
mama, mamo, tata, tatus ostatnio
baba, dziadzia, cześć, (cze), koko, koło, cień, koń, kawa, jajo, miał (to kot),
bach, bam - jak coś spadnie, to, tam, tak, nie, trzy (ci), co, kto to, wuju, juju (Julek), ciocia, ała, tu, kosz, mamba, mniam jak jest głodny, już jak już nie chce czegoś,
jeszcze trochę mogłabym wymieniać...,
- naśladuje zwierzątka (już od dawna), ale nowe jakoś mu opornie idą,
- zrobi żółwika na przywitanie, powie papa, zrobi cześć, przybije 5 i 10,
- pokaże wszystkie części ciała, umyje zęby,
- wykonuje polecenia: przynieś z kuchni np. chrupki - wie gdzie, wyjmie z szuflady i przyniesie, wie gdzie tata trzyma narzędzia, gdzie jest odkurzacz, umie włączyć zmywarkę i pralkę
- rozpoznaje przedmioty, talerz, łyżka, kubek, butelka..itd właściwie rozpoznaje wszystko, wie co jest co, ale jeszcze nie potrafi nazwać,
- praktycznie kontakt z nim jest już całkowity, bo wszystko rozumie, błyskotliwie odpowiada jak się go pyta o coś,
- ostatnio ulubiona zabawka z Biedronki - samolocik i wiertarka, umie rozkręcić wiertarką wszystkie śrubki i rozłożyć samolot na części pierwsze,
- zaczyna się już sam rozbierać,
- układa puzzle -drewniane też już jakieś pół roku,
- biega skacze, wspina się na stołki, sół, kanapę, podciąga się na szafkach parapetach jak chce gdzieś wejść,
- rozumie jak czegoś nie wolno, i raczej zapamiętuje nie trzeba długo i wiele razy powtarzać,
- jest też bardzo zadrosny gdy ja lub mąż trzymamy na rękach inne dziecko - rzuca się wtedy na podłogę i wpada w rozpacz....
- aha, od tygodnia uczymy się bajeczki o kotku i jajeczku - uwielbia ją i prawie umie po swojemu oczywiście
mam nadzieję, że już niedługo sobie z nim porozmawiamLast edited by izabela22; 22-01-2009, 22:14.
Skomentuj
Skomentuj