Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

karmienie piersią i powrót do pracy

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    karmienie piersią i powrót do pracy

    Witam,
    chciałabym karmić piersią jak najdłużej ale zaraz po macierzyńskim muszę wrócić do pracy, czyli mniej więcej po 5 miesiącach. Nie będzie mnie w domu przez 8,5 - 9 godz. A jednocześnie nie chcę podawać dziecku mleka z butelki. Więc czy mogę mu podawać w międzyczasie mleko odciągnięte ale w kubeczku a oprócz tego jakieś kleiki, deserki itp.? Nie chcę z butelki bo przy pierwszym dziecku jak podawałam lek na kolkę z butelki to potem nie chciał ssać piersi.
    A chciałabym karmić dłużej niż te 5 miesięcy.
    Pozdrawiam
  •    
       

    #2
    Przez przynajmniej 6 miesięcy nie należy podawać dziecku pożywienia innego, niż mleko matki lub mleko modyfikowane, toteż dokarmianie kleikami, deserkami czy soczkami jest raczej niewskazane. To samo tyczy się kubeczka - do 6 miesiąca życia dziecko powinno jeść z piersi matki lub butelki. Jeśli boisz się, ze butelka spowoduje kolkę, spróbuj używać specjalnych butelek antykolkowych, z których uwalniają się pęcherzyki powietrza i dziecko się ich nie nałyka.

    Ponadto karmienie butelką nie oznacza, że dziecko nie będzie chciało piersi. Musisz tylko zaopatrzyć się w specjalny smoczek kształtem zbliżony do sutka (nie spłaszczony na końcu). Najlepiej, jeśli jest wykonany z silikonu - nie może być za miękki i nie może mieć za dużego otworu, tak aby dziecko musiało ssać a nie tylko czekać, aż mleko samo wpłynie mu do buzi. Nie chcę robić reklamy konkretnej firmie, ale na allegro z łatwością znajdziesz takie butelki i smoczki.

    Skomentuj


      #3
      Ja czytałam raz w gazecie o możliwości zwalniania się z pracy na czas karmienia, tylko często szef życzy sobie zaświadczenia od lekarza pediatry, ze rzeczywiście matka karmi piersią. Nie wiem jak to działą w praktyce, ale ktoś tak robi



      Skomentuj


        #4
        A rzeczywiście też o tym słyszałam. Moja znajoma karmi w pracy - mąż przywozi jej dziecko i ma 15 minut na nakarmienie. Ale nie wiem, czy to wynika z przepisów prawnych, czy po prostu dogadała się z pracodawcą.

        Skomentuj


          #5
          Matce karmiącej przysługuje 1 godzina dziennie na karmienie,może ją sobie podzielić lub wyjść z pracy wcześniej ale potrzebne jest zaświadczenie od lekarza i niema znaczenia w jakim wieku jest dziecko.
          A co do karmienia dziecka w czasie nieobecnosci mamy to jest kilka wyjść.Można wcześniej tak na dwa miesiące przed powrotem do pracy ściągać mleko zamrazac i podawać przez butelkę tylko raz a oprócz tego można podawać inne stale jedzenie myślę że tak duże dziecko będzie ssało i z butelki i z piersi.Można też ten jeden raz podać mleko modyfikowane z butelki lub kubka niekapka a oprócz tego też inne pokarmy.Moja znajoma to robiła tak:mleko modyfikowane podawała babcia z butelki 1 raz,1 raz zupkę i 1 raz deserek a po powrocie pierś i udało jej się karmić do roku.Najważniejsze jak pisały poprzedniczki odpowiedni smoczek taki przypominający pierś i też wszystko zależy od dziecka jedne można karmić mieszanie a drugie wolą tylko butelkę.Na pocieszenie moja siostra karmi mieszanie już ponad 4 miesiące.


          Skomentuj


            #6
            dwukrotnie odciagalam laktatorem mleko przez blisko rok pracujac pelnoetatowo poza domem, a raczej prowadzac swoja dzialalnosc gdzie wymiar godzin byl czasem bardzo ekstremalny. Przy trzecim dziecku mialam pokarm zamrozony na 18 miesiecy Chyba jednak mozliwe, co?

            Skomentuj


              #7
              Odp: karmienie piersią i powrót do pracy

              Pewnie, że możliwe, ale nie tak wygodne, jak butelka Po prostu powracająca do pracy kobieta ma wiele rozwiązań gotowych, które powodują że odrzuca myśl o pilnowaniu godzin karmienia, ściąganiu pokarmu itp. Znika po prostu na parę godzin w pracy i teoretycznie nie musi o nic się martwić, bo w domu została butelka albo gotowy sloiczek. Wystarczy poczytać:
              http://humana.pl/publikacje/ciekawos...szka_cegielska
              Nie uważacie, ze to raczej kwestia podejścia do karmienia niż możliwości.

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: karmienie piersią i powrót do pracy

                Napisane przez anna31 Pokaż wiadomość
                Matce karmiącej przysługuje 1 godzina dziennie na karmienie,może ją sobie podzielić lub wyjść z pracy wcześniej ale potrzebne jest zaświadczenie od lekarza i niema znaczenia w jakim wieku jest dziecko.
                A co do karmienia dziecka w czasie nieobecnosci mamy to jest kilka wyjść.Można wcześniej tak na dwa miesiące przed powrotem do pracy ściągać mleko zamrazac i podawać przez butelkę tylko raz a oprócz tego można podawać inne stale jedzenie myślę że tak duże dziecko będzie ssało i z butelki i z piersi.Można też ten jeden raz podać mleko modyfikowane z butelki lub kubka niekapka a oprócz tego też inne pokarmy.Moja znajoma to robiła tak:mleko modyfikowane podawała babcia z butelki 1 raz,1 raz zupkę i 1 raz deserek a po powrocie pierś i udało jej się karmić do roku.Najważniejsze jak pisały poprzedniczki odpowiedni smoczek taki przypominający pierś i też wszystko zależy od dziecka jedne można karmić mieszanie a drugie wolą tylko butelkę.Na pocieszenie moja siostra karmi mieszanie już ponad 4 miesiące.
                Mała poprawka- nie jest konieczne zaświadczenie od lekarza. Według przepisów wystarczy aby pracownica napisała oświadczenie, w którym informuje, ze karmi dziecko i deklaruje w jakich godzinach chce korzystać z przerwy na karmienie. Wszystko zależy od stosunku pracodawcy do pracownika. Niektóre zakłady wymagają (a podkreślam, ze nie jest to zaznaczone w kodeksie pracy) zaświadczenia od lekarza??!! Ja osobiście pisałam zawsze oświadczenia i korzystałam z przerwy przez 2 lata - tak jak długo karmiłam dziecko piersią ..

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: karmienie piersią i powrót do pracy

                  W moim zakładzie wymagali zaświadczenia od lekarza ale pediatra wystawia takie od ręki. Karmiłam synka i korzystałam z tej godziny 4 miesiące. Najpierw niestety strasznie bolały mnie piersi ale potem jak sie przyzwyczaiły i maluch przesypiał praktycznie całą noc (pracowałam na nocki) to wracając o 5 rano spokojnie go karmiłam i jeszcze dawał mi pospac

                  Skomentuj

                         
                  Working...
                  X