Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Nie chce jeść nic prócz mleka :(

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Nie chce jeść nic prócz mleka :(

    WitajcieMoj synuś juz jutro skończy 7 miesięcy i problem polega na tym,ż enie chce jeść nic prócz mojego mleka-ani słoiczków ani dań zrobionych przeze mnie-zaczełam wprowadzać nowe posiłki od 6 miesiąca tak jak według tabeli i bezskuteczniebardzo dużo czasu spędza przy piersi a w nocy to czasami praktycnzie non stop..nawet gdy juz spi i przestnaie jeśc włoże go do łożeczka budzi sie po chwili i dlej chce cycaco mu podać-przecież musze mu urozmaicić dietę...z góry dziękuje za pomoc
    Kacper-20.06.2008
  •    
       

    #2
    moj synek mial cos podobnego
    raz tylko mleko pozniej nie chcial mleka tylko inne posilki
    mysle ze powinnas przeczekac widocznie mu to wystarcza
    badz skonczyc z piersia i zaczac podawac mleko modyfikowane
    Dziecko jest chodzącym cudem jedynym , wyjątkowym, niezastąpionym.

    Skomentuj


      #3
      a może spróbuj mieszać swoje mleko z zupką bądz rób na nim kaszkę, wtedy może łatwiej zaakceptuje coś nowego. Dawaj malutkie ilości np.łyżeczkę. Miejmy nadzieję że polubi. Maja ma prawie 9 miesięcy jest wciąż na piersi. Najgorsze jest właśnie to, że lubiła zasypiać przy cycu. Daję jej więc pierś przed snem a potem do łóżeczka. Jakoś nam się udało ją oduczyć od takiego zasypiania. Teraz pora na całkowite odstawienie
      Majeczka 27 kwiecień 2008r.

      Skomentuj


        #4
        Będe próbowaćNajgorsze są jednak chyba w tym wszystkim rady osób starszych-hehe "bo za moich czasów" itd. itp.Bardzo dziękuje za pomoc-a może jeszcze jakiś pomysły...a co sądzicie odnośnie przypraw? solić czy nie solić?-oto jest pytanie
        Kacper-20.06.2008

        Skomentuj


          #5
          WITAM. Moja ośmio miesięczna córeczka nie chce wogóle jeść mleka pod żadną postacią - jedynie jakiś jogurt lub serek - a o kaszkach to możemy zapomnieć.

          Skomentuj


            #6
            Witam,
            Mam podobny problem, moja córeczka pa siedem miesięcy i nie chce jeść nic prócz piersi. Próbuję już od miesiąca, wytrwale, codziennie i chyba próbowałam już wszystkiego - różne słoiczki, różmnych firm, zupki gotowe i gotowane przeze mnie, deserki, jabłuszka, marchewki, kaszki przeróżne, kleiki, na moim mleku, na wodzie - i nic. Pluje i płacze i koniec. Czasem zje dwie - trzy łyżeczki i to wszystko. Najgorsze jest to że nie chce też pić z butelki, wielkrotnie próbowałam i wtedy strasznie płacze, nawet gdy jest bardzo głodna nie wypije w ten sposób.Nawet jeśli jest to moje mleko. Chcę ją jeszcze karmić przez klika miesięcy ale żeby choć jeden posiłek chciała zjeść inny bo ja nie mogę jej zostawić i od 7 miesięcy jesteśmy nierozłączne. Najbardziej męczące jest nocne karmienie - co dwie godz średnio. Czasem już brak mi sił. Czy ma ktoś może takiego twardego zawodnika? Co robić?
            Pozdrawiam serdecznie

            Skomentuj


              #7
              To ja sie podłączę do wątku. Moja Olka też nic nie rusza prócz mleka, dodam że pije nutramigen. Lekarz zasugerował że może nie je nic bo nutramigen zaspokaja jej potrzeby, dziwna teoria według mnie a co wy o tym sądzicie. Do jedzenia przekonywałam ją już na wszystkie sposoby, słoiczki, gotowane, to co ja jem. Cuda po prostu. Smakuje jej jogurt, ale jeść tego nie może bo ma alergię. Po prostu koszmar bo już nie wiem co robić.

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Witam.Cierpliwości...drogie mamusie..cierpliwości.Chyba wszystkie mamy przez to przeszły, z moją małą było to samo.Zjadła, lub wypluła 1 łyżkę i koniec.Kupowałam słoiczki i napoczęte wyrzucałam bo mogły stać 48h, i byłam zła że nie produkują zupek jeszcze w mniejszych słoiczkach.Z czasem córcia zaczęła jeść zupki, po prostu zamiast cycusia dostawała zupkę i głód zwyciężył.


                Skomentuj


                  #9
                  też mam ten sam problem co wy.
                  Marysia nic nie chce procz butli.
                  jak daje jej cos innego to nawet nie chce sprobować, odwraca główke albo zaciska usta.
                  nie wiem juz co mam robić
                  nie może przecież jeść naokoło mleka albo kaszki
                  ma tak od kilku dni.
                  nawet moich kanapek nie chce, brokułami i jajkiem pluje a to uwielbiała.




                  Skomentuj


                    #10
                    widzisz monia..a u nas odwrotnie...nie chce nic z butli,za to łyżeczką yess

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Moje dzieciąteczko zaczeło jeść dopiero ja miało 8 miesięcy . Ja jej nie zmuszałam i sama zaczeła jeść a teraz mając 10 miesięcy zjada cały słoiczek obiadku na raz a ma on 250g no i czasem jej jeszcze brakuje. Zjada chlebek ziemniaczki zupki biszkopciki bananki itd poprostu co jej dam to ona zje więc ja bym się niezamartwiała na zapas bo potem dzidzia od cyca się odsunie i wtedy też będziesz się zamartwiać. A jak narazie to sprubuj jemu dać jakiegoś piszkopcika ((i tu radze dać takie najzwyklejsze a nie te specjalne dla dzieci bo mimo że mają cukier to jedna dzieciom bardziej smakują i są miększe)) albo flipsy. Ja od tego zaczynałam a potem córa zaczeła zjadać ziemniaczki z sosikiem i tak dalej

                      Skomentuj


                        #12
                        A ja dzisiaj podałam zupkę z odrobiną mleka w butelce i wszystko wypiła, o jedzeniu łyżeczką w ogóle nie było mowy, więc żeby mała nie wpadła w anemię to postanowiłam tak zrobić. Najlepszy pomysł to nie jest ale o łyżeczkę będę walczyć później, najpierw niech pozna smaki i że inne rzeczy oprócz mleka też są dobre. Z biegiem dni będę podawać jej mniej mleka a więcej zupki. Liczę że to coś da.

                        Skomentuj

                               
                        Working...
                        X