Co do butelki z lyzeczka Lovi, uzylam jej dwa razy. Wiecej mialam sprzatania niz pozytku. A co do butelek, trudno powiedziec. Na poczatku w ogole nie wiedziala o co chodzi a dzisiej, po 2tygodniach przerwy, okazalo sie, ze i z butelka i kubkiem niekapkiem radzi sobie bardzo dobrze. Ale chyba zostane przy tym drugim. W ogole pozno sie na to zdecydowalam, dopiro po 4miesiacu.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
jak przekonac dziecko do butelki?
Collapse
X
-
-
Oj kurcze, a myślalam ze tylko ja mam taki problem. Moj Krystian jutro konczy 3 miesiace. Od urodzenia nie toleruje ani dydusia, ani butelki. Smoczki kupowalismy z Nuk i aventu i udalo nam sie moze kilka razy wcisnac je malemu. Butelki mamy z lovi i jedyne co jeszcze sie z nich napije to moj odciagniety pokarm- a i to nie zawsze.
We wrzesniu wracam do pracy- Krystian bedzie mial wtedy pol roku, wiec chociaz tyle ze wprowadzimy juz do dietki inne pokarmy. Narazie tylko cyc i piastka ;P
Skomentuj
-
Miałam ten sam problem. Karmiłam piersią a moja córeczka nie tolerowała smoczka. Gdy miała 4,5 miesiąca musiałam wrócić do pracy. Zaczęłam więc wprowadzać od 4 miesiąca inne pokarmy (oczywiście łyżeczką). Nie było tak źle, jadła kaszki, zupki a herbatkę albo soczek mąż podawał jej też łyżeczką. Teraz ma 7 miesięcy a od ok.miesiąca pije już z butelki bez problemów ( chyba się jej to spodobało). Na początku raczej bawiła się butelką niż piła, ale codziennie kilka razy po troszku próbowałam i udało się. Trochę to trwało ale do tego potrzeba niestety DUUUŻO cierpliwości.Last edited by Alekss77; 07-07-2009, 21:08.
Skomentuj
-
Napisane przez Alekss77 Pokaż wiadomośćMiałam ten sam problem. Karmiłam piersią a moja córeczka nie tolerowała smoczka. Gdy miała 4,5 miesiąca musiałam wrócić do pracy. Zaczęłam więc wprowadzać od 4 miesiąca inne pokarmy (oczywiście łyżeczką). Nie było tak źle, jadła kaszki, zupki a herbatkę albo soczek mąż podawał jej też łyżeczką. Teraz ma 7 miesięcy a od ok.miesiąca pije już z butelki bez problemów ( chyba się jej to spodobało). Na początku raczej bawiła się butelką niż piła, ale codziennie kilka razy po troszku próbowałam i udało się. Trochę to trwało ale do tego potrzeba niestety DUUUŻO cierpliwości.
Skomentuj
-
-
to ja bije was wszystkie :P moja niunia we wresniu bedzie miala 3l i jeszcze ciagnie cycusia i oprocz tego je wszystko inne i chcialabym prosic o pomoc i jakies rady jak moge sprobowac ja odzwyczaic od piersi powiem szczerze ze mala bardzo duzo ze mnie sciaga moj tata smieje sie ze wygladam jak swoj cien prosze o rady z gory dzieki ale powiem ze rady super niani z tvn sa do bani nie znioslabym chyba jej placzu przez kilka dni masakra
Skomentuj
-
Ja uzywam smoczkow i butelek firmy MAM. Wiem ze firma nie jest jeszcze dostepna na polskim rynku, mozna jedynie sprowadzac z wielkiej brytanii badz USA. Wszystkie produkty tej firmy pozbawione sa toksycznego bisfenolu-A. Smoczki maja anatomiczny ksztalt i wykonane sa z jedwabistego silikonu. Moja bezsmoczkowa corka, jedyne smoczki ktore toleruje to wlasnie smoczki MAM, nie ukrywam ze wole gdy dziecko ssie smoczek zamiast kciuka. Wiem ze firma MAM w najblizszym czasie planuje wejscie na polski rynek. Polecam goraco ich produkty bo wiem ze sa zdrowe, a i twoje niebutelkowe dziecko na pewno sie do nich przekona.
Skomentuj
-
-
witam
mój synuś za 11 dni kończy 9 miesięcy, od urodzenia nie akceptuje butelki ani smoczka, wszystkie próby kończyły się płaczem i poddawałam się. chciałam być z nim w domu do roku i do tego czasu karmić go piersią, ale dziś moja pani doktor kazała mi przestać karmić piersią i to prawie natychmiast (ze względu na moje zdrowie i leki które muszę przyjąć).
w dzień sobie poradzimy (2 razy zasypiał przy cycu) ale przerażają mnie noce... na dodatek jestem sama bo mąż ma nocki mały spędzał je w większej części przy piersi w naszy łóżku. już próbowałam przez sen podawać mu butle i nic z tego nie wyszło, po tygodniu się poddała, w dzień je pięknie normalne posiłki ale te noce...
może mi któraś z Was coś doradzi?
Skomentuj
-
Odp: jak przekonac dziecko do butelki?
Napisane przez nichol Pokaż wiadomośćOj kurcze, a myślalam ze tylko ja mam taki problem. Moj Krystian jutro konczy 3 miesiace. Od urodzenia nie toleruje ani dydusia, ani butelki. Smoczki kupowalismy z Nuk i aventu i udalo nam sie moze kilka razy wcisnac je malemu. Butelki mamy z lovi i jedyne co jeszcze sie z nich napije to moj odciagniety pokarm- a i to nie zawsze.
We wrzesniu wracam do pracy- Krystian bedzie mial wtedy pol roku, wiec chociaz tyle ze wprowadzimy juz do dietki inne pokarmy. Narazie tylko cyc i piastka ;P
Skomentuj
Skomentuj