Kaszka-do picia czy na gesto?

[dotka238]

Przez 8 miesiecy karmilam piersia i maly nie daje sie namowic na butelke.Pomyslalam ze moge mu przygotowywac kaszke przed spaniem na gesto.Zjadl wszystko i nie budzi sie juz tak czesto w nocy.Martwie sie jednak bo slyszalam ze mozna przekarmic niemowle.Dodam ze moj dzidzius nie je wiecej jezeli nie jest glodny.Myslicie ze ta kaszka moze mu zaszkodzic?

[ColorWomen]

WItaj
Dziecko zje tyle ile może

Amela pije gęstą kasze z butelki z duża dziurą i śpi całą noc.
A w ciągu dnia rzadszą.
Nie sądze aby kaszka mu zaszkodziła

[silek7]

N a pewno mu nie zaszkodzimozesz smiało dawac

[marta26]

Myślę,że kaszka nie zaszkodzi, przecież jest stworzona dla dzieci, a niektóre dzieci dostają ją wcześniej niż Twój synek, bo nie każde dziecko jest karmione cycem.
Dawaj śmiało i się nie martw, a konsystencje można zawsze dopasować i zrobić ciut żadszą kaszkę, a maluszek będzie lepiej spał

[dotka238]

Dziekuje dziewczyny i przy okazji musze powiedziec ze maly dal sie przekonac do butelki.Obylo sie bez lez poprostu dalam mu zupke na obiad do picia z butelki zamiast jak zawsze lyzeczka,byl glodny wiec zjadl.Wieczorem sprobowalam tego samego z kaszka i podzialalo.Nie rozumiem tylko dlaczego do tej pory na widok butelki dostawal histerii.

[marta26]

to super, że twój maluch sie przekonał ,będzie Ci ciut lżej. Ale na Twoim miejscu nie dawała bym zupki przez smoczek, maluchy szybko sie przyzwyczajają i potem może być problem z jedzeniem zupki, zwłaszcza z wiekszymi kawałeczkami, ale zrobisz jak uważasz, to u nas był tylko taki problem.

[dotka238]

Slyszalam ze tak moze byc i z ta zupka to bylo tak na sprobowanie.Poza tym w ciagu dnia obiadek,deserek i podwieczorek podaje lyzeczka.Pozdrawiam

[izabelka22]

mój synek też nie chciał butli, od 6go miesiąca dostaje kaszkę łyżeczką, je ją do dzisiaj (śniadanie i kolację) ma już 22 miesiące i chyba to jeszcze potrwa, bo lubi kaszkę ...
ale dopóki nie odstawiłam od piersi całkowicie, gęsta kasza na noc nie przeszkadzała mu w tym, by budzić się w nocy na cyca (jadł kaszkę na kolację po czym za 2-3 godziny budził się na cyca i potem tak do rana co godzinę, dwie).

[dotka238]

mój synek też nie chciał butli, od 6go miesiąca dostaje kaszkę łyżeczką, je ją do dzisiaj (śniadanie i kolację) ma już 22 miesiące i chyba to jeszcze potrwa, bo lubi kaszkę ...
ale dopóki nie odstawiłam od piersi całkowicie, gęsta kasza na noc nie przeszkadzała mu w tym, by budzić się w nocy na cyca (jadł kaszkę na kolację po czym za 2-3 godziny budził się na cyca i potem tak do rana co godzinę, dwie).

Ja mam ten sam problem...Wlasciwie to zadecydowalo ze chce zkonczyc karmienie.Chcialam karmic conajmniej rok ale widze ze to troche mija sie z celem.W ciagu dnia maluch nie pomysli o cycu za to w nocy chce najlepiej z cycem w buzi spac mimo ze jest najedzony.Na razie udalo mi sie od poniedzialku nie dac cyca i nie jest zle.Dziwne tylko bo budzi sie jeszcze o polnocy i miedzy 5 a 6 rano.

[tosienka]

Dotka gratuluje konsekwencji !
Maly budzi sie pewnie z przyzwyczajenia , minie mu. Najwazniejsze ze juz nie je.Zoladeczek musi sie przyzwyczaic ze nie ma papu w nocy

[kruszyna23]

dOTKA!
ja mam tak samo tyle tylko żem ój maluszek ma 6 miesięcy i je w nocy co 2 godzinki w dzień je kiedy zgłodnieje. Od wczora zaczynam odstawiać go do piersi zobaczymy czy jak gbędzie dostawał samą butlę to mu minie...

[dotka238]

dOTKA!
ja mam tak samo tyle tylko żem ój maluszek ma 6 miesięcy i je w nocy co 2 godzinki w dzień je kiedy zgłodnieje. Od wczora zaczynam odstawiać go do piersi zobaczymy czy jak gbędzie dostawał samą butlę to mu minie...

Moze pojdzie ci jeszcze latwiej niz mi bo twoja dzidzia jest mlodsza i latwiej sie przystosuje do nowej sytuacji.U mnie problem zaczal sie jak synek mial ok.4 i pol miesiaca ale wtedy za zadne skarby nie chcialam rezygnowac z cycusia.Teraz widze ze to juz nie glod tylko przyzwyczajenie poza tym powoli zamieniam sie w nerwowe niewyspane zombie...

[indigo5]

też uważam, że dziecko zje tyle, ile może. jeśli chodzi o kaszkę, to moje maleństwo też raczej preferuje na gęsto z owockami, np. gerbera.

[majajula]

ja swoim córkam nigdy kaszek do picia nie dawałam tylko zawsze gęstą do jedzenia łyżką