Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Parówki

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    Odp: Parówki

    Drogie Mamy, na rynku pojawiły się nowe parówki. Można je bezpiecznie podawać dzieciom, bo nie mają glutaminianu sodu ani MOM. Parówki cielęce z logo Dzieciaka są produkowane tylko z wysokogatunkowego mięsa (78%, z czego 51% to cielęcina).
    Zachęcam do spróbowania na degustacjach - 27 i 28 kwietnia w wybranych marketach Piotr i Paweł w Warszawie i Poznaniu.

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Odp: Parówki

      moj synek wraz z moja mala kuzynka po prostu uwielbiaja parowki!
      Gdy zawsze odwiedza nas ciotka z kuzynka mala po wejsciu do domu od razu biegnie do lodowki po parowki

      Skomentuj


        #18
        Odp: Parówki

        Moje dziecko je od czasu do czasu i nic mu nie jest. Moim zdaniem dziecko wszystkiego powinno spróbować.
        Sałatka ryżowa- Najlepsza z owocami .

        Skomentuj


          #19
          Odp: Parówki

          Napisane przez viviet Pokaż wiadomość
          No właśnie taki wujek to skarb....
          Ja dziecku nie daje parówek, bo jest maluteńkie, ale sama jej jem, więc jak mała będzie starsza to pewnie też będę dawać od czasu do czasu
          Są paroweczki w sloiczkach robione przez gerbera testowalam z Ola jak była mała. Ja osobiście kupuję morlinki drobiowe ale te na wagę bo nie są wedzone moi nie lubią wedzonego smaku parówki


          Skomentuj


            #20
            Odp: Parówki

            parówki dla małych dzieci to najgorsze jedzenie. A już te typowo dziecięce przyprawiają o mdłości swoim składem : kiedyś w sklepie poświęciłam pół godziny swojego czasu na analizę składu dziecięcych parówek typu jakieś "bobaski" itd.. - mają gorszy skład niż te dla dorosłych (średniotanich)
            w składzie "pyszne" MOM, pełnowartościowego mięsa szukać z lupą Więc wszystkim chętnym na nie odradzam zakupu i omijanie z daleka.

            Obecnie najlepszy skład mają parówki z Sokołowa (normalne nie dla dzieci) bo aż 93 albo 96 % (nie pamiętam dokładnie)mięsa bez MOM, ostatecznie Berlinki dla dorosłych i ostatnio znalazłam takie drobiowe gdzie też była wysoki procent mięsa bez MOM i mało konserwowana ...tylko nie pamiętam producenta bo kupiłam je pierwszy raz.
            Za to parówki cielęce koło cielęcych może kiedyś leżały, ale nie mają z nimi nic wspólnego - potwierdził to także program Katarzyny Bosackiej "wiem co jem" i "wiem co kupuję".
            Nigdy też nie kupiłabym parówek na wagę, to najgorsze śmieci w dodatku nie znamy składu, chyba że o niego poprosimy bo kartki informacyjne to raczej rzadkość.







            Skomentuj


              #21
              Odp: Parówki

              Ale jak wiemy ,ze nie wiemy co jemy....
              Parowek nie spozywamy codziennie więc od czasu do czasu na mały grzech mozna sobie pozwolić.
              To ze piszą ze 96% mięsa to niekoniecznie jest tego mięsa....piszą rozne zeczy jak naprzykład mięso wołowe- z wieprzowiny , lub jak to chinczycy ostatnio zrobili kaczkę z krowy . Nie dajmy się zwariować.


              Skomentuj


                #22
                Odp: Parówki

                hehe dobre mały grzech od czasu do czasu - no to smacznego MOM jest na pewno baardzo smaczne nawet od czasu do czasu ma je większość parówek - wszystkie najtańsze na wagę i w większość paczkowanych
                Nawet od czasu do czasu nie dałabym tego dziecku jak mam kupić to coś lepszego - uwierz mi te parówki różnią się smakiem, wyglądem i konsystencją
                Ja bynajmniej tanich, na wagę nie biorę do ust, nie polecam wiedząc co w nich jest i nie daję swoim dzieciom - jesli kiedyś nie będzie mnie stać na parówki lepsze to nie będę dawać żadnych

                oczywiście dziś trzeba mieć na uwadze, że sa różne przekręty - ale jeśli są producenci którzy otwarcie piszą na etykiecie swojego produktu, że jest w nim samo MOM i zagęszczacz w postaci skrobi i są tacy, którzy w składzie piszą, że jest 93% mięsa wieprzowego z szynki to oczywiste jest dla mnie jak wygląda szynka wieprzowa a jak wygląda i co jest w mięsie oddzielonym mechanicznie, że czymś to jest poparte, sprawdzane i wolę żyć i jeść z tą świadomością Wyjątków od reguły się nie czepiam bo wpadki z żywnością zdarzają się nie tylko w PL....niestety.
                Last edited by GEMELLI_3; 03-04-2013, 13:46.







                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  Odp: Parówki

                  Morlinki do najtańszych nie należą to jedyne parówki które nie są pazone i wedzone. A ja tam lubię i daje dzieciom jeszcze nigdy się nie zatruły. a serem kupionym w Almie super drogim i renomowanym owszem......
                  Last edited by koliberek71; 03-04-2013, 14:48.


                  Skomentuj


                    #24
                    Odp: Parówki

                    Napisane przez koliberek71 Pokaż wiadomość
                    Morlinki do najtańszych nie należą to jedyne parówki które nie są pazone i wedzone. A ja tam lubię i daje dzieciom jeszcze nigdy się nie zatruły. a serem kupionym w Almie super drogim i renomowanym owszem......
                    Koliberku w Twojej sytuacji zapewne chodziło o swieżość produktu - bo takim najczęściej można się zatruć (jeśli chodzi o ser czy inne wyroby spożywcze), jakość jego wykonania - w sensie skład, ma baaardzo rzadko takie skutki uboczne (trzeba być na coś uczulonym, mieć jakąś nietolerancję składniku o której się być może wczesniej nie wiedziało.) Nie wiem jakie są morliny bo nie pamiętam i nie kupowałam ich już od dobrych kilku lat. Nie zwracałam aż takiej uwagi na produkty, dopóki nie pojawiły się dzieci, jak zaczęłam rozmawiać z lekarzami, oglądać choćby nawet "wiem co jem" zaczęłam zwracać większą uwagę na to czym karmię szczególnie swoje dzieci. Kiedyś znajoma w mięsnym sama mi odradziła zakup parówek cielęcych bo niczego w sobie nie mają z cielęciny (może jakieś marne 6%) a Ty kupujesz zadowolona, że dasz coś dobrego dziecku Ja wiem, że chemia jest wszędzie, konserwanty - to wynik naszej cywilizacji rozwiniętej, gdyby nie te konserwanty to nie zdołalibyśmy się wyżywić, ale ważna jest też ilość mięsa w produktach i jego jakość. MOM jest wykorzystywany do większości gotowych produktów garmażeryjnych (w słoikach: gołąbki,klopsy itd, parówek, pasztetów, hamburgerów, konserw, BA! było nawet kiedyś obecne w produktach Gerbera (w mięsnych słoiczkach) i wywołało lawinę protestów rodziców którzy płacili pieniążki a dostawali towar DLA DZIECKA najgorszej jakości.
                    Parówki z szynki z Sokołowa nie są wędzone, ostatnie jakie kupiłam drobiowe z dobrej jakości i ilości mięsa wyłącznie drobiowego też nie były i są w pełni nadające się do spożycia przez dzieci.
                    Dla wszystkich mam podaję linka z informacjami nt, MOM (nie wszyscy znają temat - może się komuś przyda) http://zdrowe-zywienie.wieszjak.pl/p...hanicznie.html

                    Po prostu nie kupować typowo dziecięcych parówek, cielęcych i na wagę nie znając składu produktu - wybierać to, co da się zweryfikować, to co ma w sobie największą ilość mięsa i co nam odpowiada. Może to zmusi producentów do myślenia i robienia produktów dobrej jakości. MOM to się nadaje ....ale na karmę dla zwierząt a nie do produktów dla małych dzieci :/







                    Skomentuj


                      #25
                      Odp: Parówki

                      Nie o świezość o sam ser promowany przez firmę sprzedawany w super delikatesach alma.Niewazne co ja myśle bo widzę ze to co kto kolwiek powie Ty masz 101 argumętów. To juz jest kolejny wątek w którym nie mozna wymienic pogladów pogadac normalnie bo zaczynasz umoralniac kazdego.Twoja wiedza nie koniecznie do konca mnie przekonuje a warto pogrzebac w necie aby ja obalić.MORLINY marka rekomendowana przez Instytut Matki I Dziecka. http://www.morlinki.com.pl/

                      A tak na marginesie dziewczyny super przepisy dla waszych milusinskich...http://www.morlinki.com.pl/przepisy
                      Last edited by koliberek71; 03-04-2013, 20:51.


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        Odp: Parówki

                        A ja kupuje tylko parówki "Piratki" z LIDLA. Poczytajcie skład. Polecam. Tu podję link

                        http://finanse.wp.pl/kat,1329,title,...wiadomosc.html

                        Polecam lekturę.

                        Skomentuj


                          #27
                          Odp: Parówki

                          O prosze .....to ja tez sobie takie kupie bo my lubimy parówki


                          Skomentuj


                            #28
                            Odp: Parówki

                            Napisane przez koliberek71 Pokaż wiadomość
                            Nie o świezość o sam ser promowany przez firmę sprzedawany w super delikatesach alma.Niewazne co ja myśle bo widzę ze to co kto kolwiek powie Ty masz 101 argumętów. To juz jest kolejny wątek w którym nie mozna wymienic pogladów pogadac normalnie bo zaczynasz umoralniac kazdego.Twoja wiedza nie koniecznie do konca mnie przekonuje a warto pogrzebac w necie aby ja obalić.MORLINY marka rekomendowana przez Instytut Matki I Dziecka.
                            A tak na marginesie dziewczyny super przepisy dla waszych milusinskich..

                            ale przestań się zachowywać jakbym do Ciebie wyłącznie pisała - na tym forum są (po raz kolejny powtórzę Ci) mamy, którym nie jest wiele rzeczy obojętne, a nie o wszystkim wiedzą i na wszystkim znają - nie twierdzę, że ja wiem wszystko, ale skoro już coś "zbadałam" to mogę to polecić.
                            Ty sobie kupuj i jedz co Ci się podoba, ja Cię do niczego nie zmuszam
                            Co do rekomendacji IMiD - hahaha - tyle mogę napisać. Rekomendują też Danonki a lekarze nie zalecają podawania tego g.....
                            Dla zainteresowanych mam, które chcą wiedzieć coś więcej o produktach polecanych przez Instytut Matki i Dziecka polecam artykuł :

                            http://dietacwiczeniaodchudzanie.epi...kty-dla-dzieci







                            Skomentuj


                              #29
                              Odp: Parówki

                              parówki nawet te przeznaczone dla dzieci np bobaski to chyba nie jest najlepszy wybór dla dziecka, nie wiadomo co tam naprawdę jest, najlepiej jakiś palsterek sprawdzonej wędliny, albo samemu coś upiec na kanapki

                              Skomentuj


                                #30
                                Odp: Parówki

                                Witam Ja aktualnie jeszcze synkowi nie daję, bo jest mały, ale jak podrośnie na pewno mu dam chociażby spróbować. Przecież we wszystkim jest chemia, różne ulepszacze, spulchniacze etc... No kurde taki mamy kraj... A nie, tak jest wszędzie w obecnych czasach. I jak ktoś mówi, że to jest świństwo to niech spojrzy na inne produkty - jogurty, soczki, a nawet pieczywo, wszędzie jest coś dodane. Zdrowe tak naprawdę jest tylko to co sami wyhodujemy, upieczemy itp. Także pomyślcie nad tym drogie mamy Pozdrawiam

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X