Drogie Mamy,
Mój problem może wydawać się dziwny, ale nurtuje mnie od kilku dni. Moja córeczka (2,5 m-ca) od początku karmiona jest piersią. Ładnie przybiera, a ja mam mleko więc będę kontynuować ten sposób karmienia.
Jak wiadomo mamy lato i strasznie zróżnicowaną pogodę w Polsce. Gdy jest ciepło Sara bardzo mało je w ciągu dnia i często się przystawia pijąc głównie mleko pierwszej fazy. Odwrotnie jest w deszczowe dni kiedy ładnie je w ciągu dnia i przesypia prawie całe noce.
Problem występuje podczas zmiany pogody. Częstotliwość i ilość jedzenia jest wiecznie zmieniana przez moje dziecko i zdarza się wieczorem, że nie mam wymaganej przez Córę ilości pokarmu. W takich sytuacjach ratuję się mlekiem modyfikownym 1 ok. 120ml. Nie wiem tylko czy mogę? Czy nie powinno być tak, że na tym etapie powinnam karmić tylko piersią, albo używać tylko mleka modyfikowanego? Czy mogę sporadycznie w ten sposób mieszać sposoby karmienia, czy powinnam przeczekać płacz i niepokój dziecka z powodu braku jedzenia?
Jak to jest póżniej? Mogę iść do pracy i w ciągu dnia podawać mleko modyfikowane, a wieczorami karmić swoim? Tyle pytań i wątpliwości - mam nadzieję, że ktos pomoże.
Mój problem może wydawać się dziwny, ale nurtuje mnie od kilku dni. Moja córeczka (2,5 m-ca) od początku karmiona jest piersią. Ładnie przybiera, a ja mam mleko więc będę kontynuować ten sposób karmienia.
Jak wiadomo mamy lato i strasznie zróżnicowaną pogodę w Polsce. Gdy jest ciepło Sara bardzo mało je w ciągu dnia i często się przystawia pijąc głównie mleko pierwszej fazy. Odwrotnie jest w deszczowe dni kiedy ładnie je w ciągu dnia i przesypia prawie całe noce.
Problem występuje podczas zmiany pogody. Częstotliwość i ilość jedzenia jest wiecznie zmieniana przez moje dziecko i zdarza się wieczorem, że nie mam wymaganej przez Córę ilości pokarmu. W takich sytuacjach ratuję się mlekiem modyfikownym 1 ok. 120ml. Nie wiem tylko czy mogę? Czy nie powinno być tak, że na tym etapie powinnam karmić tylko piersią, albo używać tylko mleka modyfikowanego? Czy mogę sporadycznie w ten sposób mieszać sposoby karmienia, czy powinnam przeczekać płacz i niepokój dziecka z powodu braku jedzenia?
Jak to jest póżniej? Mogę iść do pracy i w ciągu dnia podawać mleko modyfikowane, a wieczorami karmić swoim? Tyle pytań i wątpliwości - mam nadzieję, że ktos pomoże.
Skomentuj