A my... nie mamy w domu telewizora
Za to czytamy masę książeczek i opowiadamy sobie sami bajki na dobranoc.
Nie wiem, może dla Was to dziwne, u nas telewizor po prostu się nie sprawdza
Ostatnio kupiliśmy całkiem nowe książeczki, serdecznie polecam takie tytuły jak: O małych wielkich rzeczach chłopca o imieniu Billy, którą Janek uwielbia oraz Szymek W Krainie Nudzimisiów. Bajki Janek z Klaudią oglądają tyle co w przedszkolu, albo u cioci, która się nimi opiekuje Lubi Auta, Toy Story, Boba budowniczego, ale ostatnio wchodzą w życie spidermany i batmany No i z tatą ogląda Janosika na komputerze
Mój jest jeszcze za mały. Narazie czytamy mu bajki. Ale jak będzie starszy to na pewno nie obejdzie się bez Smerfów i Gumisiów, a także Myszki Miki i Krecika.
w dobie porąbanych bajek, niesamowicie cieszy mnie, że moje dzieci z uwielbieniem patrzą na bajeczki z mojego dzieciństwa.Reksio, Bolek i Lolek, Krecik u nas to numer jeden!
moje dziecko nie ogląda dobranocek w tv, z prostego powodu bo nie mamy telewizora w domu ale za to puszczamy mu z laptopa czasem, nie regularnie codziennie, tylko wtedy kiedy uważamy to za stosowne.
Skomentuj