Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Świeże zioła w doniczce

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    Odp: Świeże zioła w doniczce

    Napisane przez teresa211186 Pokaż wiadomość
    polecam sałatkę na pewno wszystkim zasmakuje.
    Apropo tych borówek to my uwielbiamy zarówno amerykańskie te sadzone w ogródku jak i te z lasu które przypominają mi dzieciństwo i wakacje
    Oj tak, sałatka ze szpinakiem pyszna. Do tej pory zawsze kupowałam świeży szpinak w sklepie, ale taki własny, ogródkowy najlepszy. Choć nie mam szklarni, to zastanawiam się czy nie pokusić się o próby ogródkowej hodowli, bo pomysł posiadania własnego szpinaku bardzo mi się spodobał. Kiedyś czosnek próbowałam hodować, ale się nie udało.

    Skomentuj

    •    
         

      #62
      Odp: Świeże zioła w doniczce

      Napisane przez teresa211186 Pokaż wiadomość
      polecam sałatkę na pewno wszystkim zasmakuje.
      Apropo tych borówek to my uwielbiamy zarówno amerykańskie te sadzone w ogródku jak i te z lasu które przypominają mi dzieciństwo i wakacje
      Co Wy wszystkie z tym szpinakiem? od wielkiego święta dzubne widelcem ale żeby się nim zajadać to nie. Już wolę świeży szczaw

      Borówki amerykańskie za to to mogę jeść i jeść a te z lasu przerabiam na dodatek do mięs

      Skomentuj


        #63
        Odp: Świeże zioła w doniczce

        Napisane przez pradip Pokaż wiadomość
        Co Wy wszystkie z tym szpinakiem? od wielkiego święta dzubne widelcem ale żeby się nim zajadać to nie. Już wolę świeży szczaw

        Borówki amerykańskie za to to mogę jeść i jeść a te z lasu przerabiam na dodatek do mięs
        to ja znowu za szczawem nie przepadam jakos mi nie pasuje cos w nim, szpinak lubie nawet bardzo , ja borowek z lasu oj dawno nie jadlam - a w dziecinstwie oj duzo godzin spedzalam w lesie na konsumpcji :P cudne czasy, my w tym roku wlasnie zamierzamy posadzic krzaki amerykanskiej borowki na dzialce aby miec swoje bo tak to raczymy sie tesciow :P

        Skomentuj


          #64
          Odp: Świeże zioła w doniczce

          Napisane przez perpetua88 Pokaż wiadomość
          Oj tak, sałatka ze szpinakiem pyszna. Do tej pory zawsze kupowałam świeży szpinak w sklepie, ale taki własny, ogródkowy najlepszy. Choć nie mam szklarni, to zastanawiam się czy nie pokusić się o próby ogródkowej hodowli, bo pomysł posiadania własnego szpinaku bardzo mi się spodobał. Kiedyś czosnek próbowałam hodować, ale się nie udało.
          Teściowa mówi ze tez kiedyś siała w ogródku tylko przykrywała go taką białą otuliną żeby nie zmarzł, a później już normalnie jak wszystkie warzywa.

          Szczaw uwielbiam i widzę ze teściowa kupiła nasiona bo gdzieś wyginął nam zasiank kilka lat temu. Taka zupa szczawiowa z jajeczkiem pycha. Najlepszą robił mój tata.
          Ja w tamtym roku byłam w lesie nazbierać sobie jagód i udało mi sie nazbierać 5 litrów, ale już wszystkie zjedzone bo Zuzia je nawet takie zamrożone jak jej wsypie na miseczke.

          Skomentuj


            #65
            Odp: Świeże zioła w doniczce

            Napisane przez teresa211186 Pokaż wiadomość
            Teściowa mówi ze tez kiedyś siała w ogródku tylko przykrywała go taką białą otuliną żeby nie zmarzł, a później już normalnie jak wszystkie warzywa.

            Szczaw uwielbiam i widzę ze teściowa kupiła nasiona bo gdzieś wyginął nam zasiank kilka lat temu. Taka zupa szczawiowa z jajeczkiem pycha. Najlepszą robił mój tata.
            Ja w tamtym roku byłam w lesie nazbierać sobie jagód i udało mi sie nazbierać 5 litrów, ale już wszystkie zjedzone bo Zuzia je nawet takie zamrożone jak jej wsypie na miseczke.
            dziękuję za porady Skorzystam z nich skwapliwie

            A szczawiu na łące teściów rośnie sobie co roku sam ładnie i zbieramy, bo też uwielbiam szczawiówkę mniam!

            Skomentuj


              #66
              Odp: Świeże zioła w doniczce

              jak mieszkałam u rodziców to mieliśmy taką łąkę gdzie wszyscy chodzili na szczaw bo było go dużo, a tu u teściów nie ma i trzeba w ogródku siać

              Skomentuj


                #67
                Odp: Świeże zioła w doniczce

                Napisane przez teresa211186 Pokaż wiadomość
                jak mieszkałam u rodziców to mieliśmy taką łąkę gdzie wszyscy chodzili na szczaw bo było go dużo, a tu u teściów nie ma i trzeba w ogródku siać
                Łąka teściów jest schowana za domem i w zasadzie tylko my chodzimy na ten szczaw by zbierać, więc mamy go w ilosciach nie do przejedzenia Aż mi się szczawiowej zupy zachciało

                Skomentuj

                •    
                     

                  #68
                  Odp: Świeże zioła w doniczce

                  Uwielbiam zapach porannej kawy oraz świeżych ziół.Nie ma to jak mieć własne w kuchni lub na balkonie.

                  Skomentuj


                    #69
                    Odp: mięta

                    Wychodzę z założenia,że każda herbata smakowa lub miętowa,nie powinna być słodzona bo traci się jej naturalny smak.

                    Skomentuj


                      #70
                      Odp: mięta

                      Mięta jjak chwast nam sie szybko rozprzestrzeniła. Tyle tego, że suszyliśmy w zeszłym roku. Potem jak znalazł do herbatki miętowej- taka w torebkach nawet się nie umywa do takiej własnej. A pierogi z mietą brzmią intrygująco. Chyba poproszę o przepis

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #71
                        Odp: mięta

                        pierogi jak to na ruskie farsz się robi tylko pokruszoną miętę do nich dodaję Mięta nadaje im takiego innego smaku
                        Może jak chcecie to spróbujcie dodać do farszu niewielką ilość suszonej mięty zobaczycie czy wam posmakuje Jeśli tak to następnym razem dacie obficie
                        Ja osobiści bardzo lubię z miętą pierogi

                        Skomentuj


                          #72
                          Odp: mięta

                          To ja spróbuję i sprawdzę reakcje męża który jest smakoszem ruskich pierogów.
                          Herbaty miętowej też nie słodzę, ale najbardziej lubię taką ze świeżej mięty

                          Skomentuj


                            #73
                            Odp: mięta

                            Napisane przez teresa211186 Pokaż wiadomość
                            To ja spróbuję i sprawdzę reakcje męża który jest smakoszem ruskich pierogów.
                            Herbaty miętowej też nie słodzę, ale najbardziej lubię taką ze świeżej mięty
                            i zdaj nam relacje

                            Skomentuj


                              #74
                              Odp: mięta

                              Napisane przez Lara5 Pokaż wiadomość
                              pierogi jak to na ruskie farsz się robi tylko pokruszoną miętę do nich dodaję Mięta nadaje im takiego innego smaku
                              Może jak chcecie to spróbujcie dodać do farszu niewielką ilość suszonej mięty zobaczycie czy wam posmakuje Jeśli tak to następnym razem dacie obficie
                              Ja osobiści bardzo lubię z miętą pierogi
                              Dziękuję za napisanie przepisu z tą miętą. Na razie suszoną właśnie dysponuję. Taka nowość, innowacja pierogowa bardzo sie przyda w mojej ostatnio mam wrażenie dość monotonnej kuchni.

                              Skomentuj


                                #75
                                Odp: mięta

                                też bym chciała mieć piękny duży pełen zieleni ogród i ogrodowe problemy, z roślinkami, meblami ogrodowymi, oświetleniem, nawozami, ale niestety, na razie tylko mam balkonowy ogród, muszę jeszcze kilka lat poczekać na ten wymarzony ogródeczek

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X