Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kolka

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Kolki?

    Mam problem z moją czterotygodniową córeczką. Od trzech tygodni zmagamy się z kolkami (tak mówi pediatra). Chciałam jednak dowiedzieć się czy to nie coś innego. Mała w dzień śpi może ze trzy godziny. Od 6 rano ciągle ulewa (wręcz wymiotuje bardzo duże ilości mleka), płacze i męczy się do wieczora- ma bardzo nerwowe ruchy, macha rączkami i nóżkami. Pod wieczór jest nieprzytomna, wręcz przelewa się przez ręce. W dzień śpi tylko na spacerze i drzemka koło 18. Noce są w miare spokojne- trzy karmienia (mała zasypia koło 21. Budzi się około północy, około 3 i po 5). Jeśli uda się jej w dzień usnąć na 5 minut to budzi się z wrzaskiem. Dostaliśmy Espumisan,Debridat i Delicol, ale nie widać poprawy. Ponad dwa tygodnie jestem na diecie bezmlecznej i też nie widać efektu. Mała jest karmiona piersią, mimo wszystko przybiera na wadze dość dużó (ok 200g tygodniowo), robi kilkanaście rzadkich kupek na dobę (czasem napina się jakby miała zatwardzenie i wtedy robi "strzelającą" kupką, taką jakby pod ciśnieniem). Dodam, że nie pomaga za bardzo ani masowanie brzuszka, ani ogrzewanie go, czasem na chwilę pomoże leżenie na brzuchu. Proszę o poradę...

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kolki?

      norunia mi to też wygląda na kolki - u nas też kolki bywały przez dzień, w nocy było w miarę i dziecko spało, w dzień Zosia się męczyła strasznie choc u nas nie było wyznaczonej godziny zero ataku tylko nagle przychodziło o rożnych porach dnia,u nas leki tylko na kolke tez nie dawały efektu - stwierdzam to z przykroscią, wiele czytałam o lekach na kolkę - dowiadywałam sie nt. leku niemieckiego pewno wiesz o czym pisze aleznajomy pediatra nie zalecal go po podawac bo mozezawierac jakies szkodliwe uszkadzajace mozg dziecka - wiem ze ludzie go sprowadzaja i ponoc działa cuda ale ja nie ryzykowałam, ja na kolki polecam Ci chuste i noszenie Córci, ja motałam Zosie w czasie ataku i robiłam wszystko w domu - odkurzałam, myłam podłogi, wieszałam pranie - chusta bardzo bardzo nam pomagałą bo kołysanie ją uspakajało i dziecko czesto mi usypiało spokojnie, pamietam czasy kolek u nas trwały i trwały - ja sie tez ne raz łamałam jak dziecko płakało i ja płakałam - choc u nas płacz był rzadkościa, u nas Zosia hm bardziej jak by tto nazwac jęczała na, pomrukiwala- ale widacbylo ze cierpi bardzo, co do diety elminacyjnej okres dwoch tyg to jeszcze krotki czas by było widac efekty z tego co wiem, u nas tez było ulewanie mocne i chlustanie u nas karmiene piersiom skonczyło sie po miesiacu (ale t tez z innych przyczyn) przeszlam na system scigania mleka z zageszczaniem go specjalnym preparatem - ale u nas był mały przyrost wagi i była taka koniecznosc, a sposob z szuszarkom probowalas? jak z Młoda moja trafiłysmy do szpitala to w czasie atakow ja odgazowywano taka rureczkom - windy i tez to dawalo efekty - ja ta metode stosowaam bardzo czasem później jak widzialam ze jest bardzo zle, trzymaj sie z córciom dzielnie - jestem z Tobą bo wiem co to kolki, kolki miną i kazdego dnia jestem bliżej mety - gdzie pożegasz kolki na zawsze

      Skomentuj


        Odp: Kolki?

        No cóż, widać moja mała musi cierpieć. Najgorsze, że Tosia nie ma ataków kolki tylko po prostu cały dzień, dzień w dzień, bez przerwy cierpi. Noszenie, przytulanie, głaskanie, ogrzewanie brzuszka,kąpiel... nic nie działa, a próbowałam wszystkich sposobów! (kąpiel to wręcz masakra bo mała ich nienawidzi). Mała się wścieka, zwraca, krztusi się tym i płacze jeszcze gorzej. Nie może być tak, że miesięczne dziecko w ogóle nie śpi. Wieczorem wygląda jak dziecko maltretowane. Łzy się do oczu cisną na sam jej widok...

        Skomentuj


          Odp: Kolki?

          a w nocy spi spokojnie Ci Maleńka? u nas kąpiel pomagała troszku neraz Zosia była kąpana po 10 razy dziennie =/, współczuje Ci bardzo i Twojej Tosi bo na samą mysl o kolkach ja mam ciarki na plecach, ja jezdziłam z nasza Młoda do roznych lekarzy i kazdy rozkładał rece i było trzeba to przetrwac, u mojej kuzynki pomogła Grip Water tylko nie na polska tylko ona kupowała w UK,

          Skomentuj


            Odp: Kolki?

            W nocy śpi, ale cały czas stęka i jęczy przez sen. Nigdy nie jest spokojna. Nie ma w ciągu dnia czy nocy takiego momentu, żeby mała nie stękała, nie jęczała lub nie płakała.

            Skomentuj


              Odp: Kolki?

              to moze rzeczywisce nie toreluje laktozy Tosia - u mojej kuzynki tak było wlasnie, ale to było 10 lat temu - Jula płakala praktycznie non stop, w dzien i w nocy - wowczas trafili na lekarza ktory zalecił odstawienie Juli od piersi - jakos nikt diety elminacyjnej kuzynce nie zaproponowal, odstawila i przeszla na mleko Nutramigen - i u nich podziało, ja nie namawiam Cie bys Tosie odstawiala w zadnym wypadku, tylko ten stan ciaglego niepokoju Małej mi sie skojarzył z nasza Jula, ale z tego co kojarze na efekty diety eliminacyjnej trzeba poczekac, tutaj pani ktora doradza w kwestach laktacji w ktoryms watku siewypowiadala na ten temat - poszukam i przesle C link, aw kwestii kąpieli wkladasz Tosie do wody gołutką czy opatulasz ją przed wlozeniem w pieluszke - bo u mojej siostry Gabii nie lubila kapiel dopiero patent z pielucha oswoil ją z kąpielami

              Skomentuj


                Odp: Kolki?

                Podejrzewali nietolerancje laktozy i dostaliśmy na to delicol, ale nie pomaga... obawiam się, że będziemy też musiały przejść na jakieś mleko zastępcze w końcu ;( tak przynajmniej pani doktor sugerowała... A z kąpielami też już wszystkiego próbowaliśmy. Tu przynajmniej jest poprawa- mała płacze mniej histerycznie za każdym razem i dłużej wytrzymuje w wodzie bez krzyku.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kolki?

                  Tu taka ogólna wypowiedź lekarza co do kolek u maluszków - Kolka niemowlęca - może się przyda

                  Skomentuj


                    Odp: Kolki?

                    Napisane przez flowerpower1 Pokaż wiadomość
                    Tu taka ogólna wypowiedź lekarza co do kolek u maluszków - Kolka niemowlęca - może się przyda
                    źle wkleiłam linka - poprawiam Kolka niemowlęca

                    Skomentuj


                      Odp: Kolki?

                      W poniedziałek byłam na szkoleniu dla mam, gdzie Pani doktor prowadziłą panel o kolkach i powiedziała, że przy kolkach dobrze jest wykluczyć ból ( zapalenie) ucha, oraz infekcję dróg moczowych, czyli po prostu zrobić badanie moczu. Bo ponoć dzidzia w tych przypadkach daje podobne sygnały.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kolki?

                        Wydaje mi się, że takie bóle brzucha u dziecka to mogą być kolki. Moja córka tak miała przez pierwsze trzy miesiące. Ciężko było jej w jakikolwiek sposób ulżyć Strasznie było mi jej żal i nie raz z nią płakałam. Na szczęście mamy to już za sobą.

                        Skomentuj


                          Odp: dziecięca kolka

                          Ja swoim dzieciakom podaję dicopeg junior przy mocniejszych zaparciach,ale staram się aby dużo piły zwłaszcza w upały.

                          Skomentuj


                            Odp: kolka - nic nie pomaga :/

                            Zastosować dicopeg junior i pomoże.Bynajmniej pomaga mojemu maleństwu.

                            Skomentuj


                              Odp: kolka - nic nie pomaga :/

                              Mojemu dziecku też długo nic nie pomagało. W końcu zaczęła się uspokajać, kiedy mąż wymyślił, że będziemy ją wozić w samochodzie. To plus kompresy ciepłe na brzuszek i masaże - jakoś ją uspokajały. Możecie poczytać o kolce równiez tu http://szczepimy.com.pl/akademia-zdr.../dolegliwosci/

                              Skomentuj


                                Odp: Kolki?

                                Nie mam już pomysłów jak pomóc mojej 6-tygodniowej córeczce. Wczoraj poszła spać o 3-ej w nocy. Przez sześć godzin ją tuliliśmy, nosiliśmy itp. Nie wiem czy to co jej dolega to kolki. Ale wiem, że jak tylko zaczyna się jej masować brzuszek, zaraz idą gazy. Dziś chcę kupić w aptece Espumisan. Myślicie, że może jej pomóc?

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X