...to bez żadnych zahamowań pościągałbym sobie masę filmów z internetu.
Pytanie zadałam 11 letniemu synowi-jak widać słowo pirat posiada przynajmniej dwa znaczenia
Konkurs zdecydowanie dla młodszych-
usmiałam się bardzo i pomimo,że miałam nie brać w nim udziału,nie mogłam się z Wami nie podzielić błyskawicznym skojarzeniem dzisiejszego nastolatka)
Gdybym choć jeden dzień była księżniczką, to... kupiłabym wszystkich dziewczynkom lalki a chłopcom samochody, żeby wszyscy mieli po równo i zaprosiłabym ich na moje przyjęcie urodzinowe do zamku.
Gdybym choć jeden dzień była księżniczką, to... Agatka 2 latka.
Mama:Córciu, gdybyś jeden dzień była księżniczką, to co byś robiła?
- córcia wstaje z krzesła i biegnie do swojego pokoju. Mama: Gdzie idziesz? Agatka: Sukienkę ubrać tańczyć, robić lala lala (czyli śpiewać) szybko choć pomóż ubrać.
- Gdybyś choć na jeden dzień stał się piratem, to...
-Zebrałbym wszystkie skarby świata i dał je Tobie !!
-Pływałbym po morzu i przez lunetę podglądał dziewczyny na plażach, ta najładniejsza zostałaby moja żoną.
- Piraci to swietni panowie bez oka w czarnej opasce i bez nogi, ale ja nie dałbym z siebie zrobić kaleki.
- Jadłbym cały czas rybki które tak lubię, może znalazłbym jakiś skarb?
- odpowiedział 7 letni Krzyś.
Spytałam sie córki co by robiła jako ksiezniczka , a córka mi na to nic mamus nic inni za mnie wszystko by robili a ja bym tylko lody jadła i czekolade
Mama: Gdybyś choć jeden dzień była księżniczką, to co byś robiła?
Madzia: poleciałabym pod chmury na koniku, no wiesz na tym ze skrzydełkami, nio i zjadłabym cały tort z truskawkami a potem to bym poszła na bal.
"Gdybym choć jeden dzień była księżniczką, to...na pewno miałabym swój pałac a w nim mnóstwo swoich pokoi (pokój z lalkami, i z samochodami, i z motorami, i z książkami, i z sukienkami, ubraniami, i z instrumentami, i z maskotkami, i sypialnię) i dużo miejsca do zabawy, własny basen i kółko do pływania i to byłby mój dzień świąteczny bo obiad zrobiłaby babcia a mama i tata cały ten dzień spędzili by ze mną po kolei w każdym pokoju bawiąc się i śmiejąc, a wieczorem razem z mamą i tatą poczytamy sobie książeczki na dobranoc i mocno przytulona do nich zasnę z uśmiechem na buzi szczęśliwa, że przez jeden dzień byłam sobie księżniczką".
-,,Poluniu co byś zrobiła,gdybyś choć przez jeden dzień mogla być księzniczką?"-zapytałam moją 4-miesięczną córeczkę -,,Giiiii...."-uslyszałam w odpowiedzi...co kolwiek miałoby to znaczyć...))
Kamilka 2,5 roczku
Gdybym choć jeden dzień była księżniczką, to...
-byłabym jak św.Mikołaj i dawałabym prezenty.
po chwili namysłu:
-ale i ja bym też dostała dużo prezentów od innych księżniczek
Skomentuj