Za górami, za lasami, za siedmioma morzami, żyła sobie mała księzniczka, która uczyła się dobrych manier. Pewnego dnia więc, zapukał do jej drzwi mały chłopiec, ona niestety nie wiedziała co powiedzieć, dlatego zapytała mamusię:
- Mamusiu, co się mówi kiedy ktoś puka do drzwi?
Mama odpowiedziała:
- W takich sytacjach skarbie, mówi się: -Kto tam? i gdy ten ktoś odpowie,to mówi się: -Proszę!!!
Mała księżniczka, wiedziała już jak się w przyszłości zachować.
Następnego ranka dostała od swojego tatusia prezent, spojrzała na niego i powiedziała:
-Dziękuję tatusiu, śliczny prezent niespodzianka.
Księżniczka wiedziała jak się zachować i co powiedzieć i że tak trzeba powiedzieć.
Gdy po południu mamusia ją zawołała żeby zeszła do ogrodu na deser, mała księżniczka nie usłyszała prośby mamy, bo tak była zajęta zabawą, zapytała więc mamusi:
-Słucham mamusiu? Co mówiłaś? O co prosiłaś, bo nie dosłyszałam.
Mamusia powtórzyła prośbę i razem zajadały się już pysznymi lodami.
Wieczorem księżniczka bawiła się razem ze swoją koleżanką i zabrała jej ulubioną lalę, wtedy koleżanka zaczęła płakać, co zrobiła księżniczka?
Oddała lalę i powiedziała:
-Przepraszam, że sprawiłam Ci przykrość, nie gniewaj się na mnie, już więcej nic Tobie nie zabiorę, tylko poproszę o zabawkę.
I tak wieczorami właśnie opowiadamy sobie moją córcią takie bajeczki o dobrym wychowaniu i jak się zachować w takich sytuacjach, ma ona 2latka i 4 m-ce, sprawia jej to wielką frajdę kiedy w formie zabawy uczymy się kiedy powiedzieć: dziękuję, przepraszam, słucham,dzień doby, do widzenia itp. Super sprawa i nauka zarazem.
- Mamusiu, co się mówi kiedy ktoś puka do drzwi?
Mama odpowiedziała:
- W takich sytacjach skarbie, mówi się: -Kto tam? i gdy ten ktoś odpowie,to mówi się: -Proszę!!!
Mała księżniczka, wiedziała już jak się w przyszłości zachować.
Następnego ranka dostała od swojego tatusia prezent, spojrzała na niego i powiedziała:
-Dziękuję tatusiu, śliczny prezent niespodzianka.
Księżniczka wiedziała jak się zachować i co powiedzieć i że tak trzeba powiedzieć.
Gdy po południu mamusia ją zawołała żeby zeszła do ogrodu na deser, mała księżniczka nie usłyszała prośby mamy, bo tak była zajęta zabawą, zapytała więc mamusi:
-Słucham mamusiu? Co mówiłaś? O co prosiłaś, bo nie dosłyszałam.
Mamusia powtórzyła prośbę i razem zajadały się już pysznymi lodami.
Wieczorem księżniczka bawiła się razem ze swoją koleżanką i zabrała jej ulubioną lalę, wtedy koleżanka zaczęła płakać, co zrobiła księżniczka?
Oddała lalę i powiedziała:
-Przepraszam, że sprawiłam Ci przykrość, nie gniewaj się na mnie, już więcej nic Tobie nie zabiorę, tylko poproszę o zabawkę.
I tak wieczorami właśnie opowiadamy sobie moją córcią takie bajeczki o dobrym wychowaniu i jak się zachować w takich sytuacjach, ma ona 2latka i 4 m-ce, sprawia jej to wielką frajdę kiedy w formie zabawy uczymy się kiedy powiedzieć: dziękuję, przepraszam, słucham,dzień doby, do widzenia itp. Super sprawa i nauka zarazem.