Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

    Zagłosujcie i napiszcie, która ze sławnych mam z naszej sondy zasługuje na miano Mamy Roku i dlaczego?
    17
    Viola Kołakowska
    0,00%
    0
    Aldona Orman
    0,00%
    0
    Magdalena Schejbal
    0,00%
    0
    Dorota Chotecka
    5,88%
    1
    Anna Dereszowska
    5,88%
    1
    Katarzyna Cichopek
    11,76%
    2
    Małgorzata Ostrowska-Królikowska
    47,06%
    8
    Marta Kuligowska
    5,88%
    1
    Agata Rubik
    0,00%
    0
    Monika Mrozowska-Szaciłło
    17,65%
    3
    Magdalena Różczka
    5,88%
    1

    The poll is expired.

    pozdrawiamy,
    Redakcja MamoToJa.pl
  •    
       

    #2
    Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

    ja znów glosuję na Martę Kuligowską ponieważ podziwiam mamy mające bliźniaki, trzeba bardzo dużo poświęcenia i trudu by wychować dwoje na raz, moja siostra ma właśnie "parkę" i widzę co znaczy "podwójne" macierzyństwo

    Skomentuj


      #3
      Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

      Zastanawiam się dlaczego z miesiąca na miesiąc ilość osób biorących udział w głosowaniu jest coraz mniejsza..?Dlaczego forumowiczki/forumowicze nie oddają już głosów na swoje faworytki?Dlaczego nie zależy im,aby osoby wskazywane przez nie/nich w poprzednich miesiącach nie miały szansy na zwycięstwo?Dlaczego nie są konsekwentne/konsekwentni w swoich wyborach..?
      Czy spowodowały to nagrody,które niektóre/niektórzy z nich otrzymały/otrzymali za swoje wypowiedzi?Czy ich odbiór sprawił,że ranking już dla nich nie istnieje?Oceńcie sami...
      Ja już od stycznia,konsekwentnie,swoje głosy oddaję na Panią Małgorzatę Ostrowską-Królikowską.Niezmiernie cieszy mnie więc to,że moja faworytka zdecydowanie,,prowadzi" w całym rankingu,zostawiając pozostałe,także bez wątpienia wspaniałe matki,daleko,,w tyle".Gorąco wierzę,że utrzyma swoją ,,pozycję"do końca..Wierzę,że dzięki jej zwycięstwie w tym plebiscycie wszyscy rodzice zaczną częściej zastanawiać się nad kolejnym potomkiem..Wierzę,że pomoże to zwalczyć tkwiące w społeczeństwie,błędne przekonanie o wielodzietnych,kojarzonych z biedą i patologią,rodzinach ..Wierzę,że doda ono siły każdej,wychowującej więcej niż jedno dziecko,matce..Wierzę,że pokaże w jaki sposób można pogodzić życie prywatne z zawodowym..Wierzę,także że pomoże i mi zdecydować się na kolejne dziecko..

      Skomentuj


        #4
        Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

        Zagłosowałam na Dorotę Chotecką, która jest dobrym przykładem na to, że na dziecko zawsze jest odpowiedni czas i że późne macierzyństwo nie jest gorsze od tego zgodnego z biologicznym zegarem. Będąc w ciąży połączyła odmienny stan z pracą aktorki, a na planie serialu "Ranczo" wyglądała olśniewająco!

        Skomentuj


          #5
          Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

          Napisane przez ewelka21 Pokaż wiadomość
          Zastanawiam się dlaczego z miesiąca na miesiąc ilość osób biorących udział w głosowaniu jest coraz mniejsza..?Dlaczego forumowiczki/forumowicze nie oddają już głosów na swoje faworytki?Dlaczego nie zależy im,aby osoby wskazywane przez nie/nich w poprzednich miesiącach nie miały szansy na zwycięstwo?Dlaczego nie są konsekwentne/konsekwentni w swoich wyborach..?
          Czy spowodowały to nagrody,które niektóre/niektórzy z nich otrzymały/otrzymali za swoje wypowiedzi?Czy ich odbiór sprawił,że ranking już dla nich nie istnieje?Oceńcie sami...
          Ja już od stycznia,konsekwentnie,swoje głosy oddaję na Panią Małgorzatę Ostrowską-Królikowską.Niezmiernie cieszy mnie więc to,że moja faworytka zdecydowanie,,prowadzi" w całym rankingu,zostawiając pozostałe,także bez wątpienia wspaniałe matki,daleko,,w tyle".Gorąco wierzę,że utrzyma swoją ,,pozycję"do końca..Wierzę,że dzięki jej zwycięstwie w tym plebiscycie wszyscy rodzice zaczną częściej zastanawiać się nad kolejnym potomkiem..Wierzę,że pomoże to zwalczyć tkwiące w społeczeństwie,błędne przekonanie o wielodzietnych,kojarzonych z biedą i patologią,rodzinach ..Wierzę,że doda ono siły każdej,wychowującej więcej niż jedno dziecko,matce..Wierzę,że pokaże w jaki sposób można pogodzić życie prywatne z zawodowym..Wierzę,także że pomoże i mi zdecydować się na kolejne dziecko..
          To chyba Nasze głosy tak wpierają Panią Małgosie w wyborze na Super Mame Byłam wyłoniona jako jedna z laureatek ale nagrody się nie doczekałam.Nie wiem czyja to wina...mam nadzieje ze nie poczty bo i tak maja ze mną na pieńku.
          Ja głosuje na Panią Małgorzatę Ostrowską-Królikowską bo ja lubię i to jaka jest nie wzbudza we mnie krytycznego spojrzenia na to ze poświecą się również karierze.

          Skomentuj


            #6
            Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

            Mój głos oddałam na panią Monikę Mrozowską-Szaciłło. Jest dla mnie wzorem godnym naśladowania. Mam wrażenie, że macierzyństwo jest jej największą życiową pasją. Choć jej twarz uśmiecha się do nas z kolorowych odbiorników, zachowała swoją skromność i naturalność. Należy do grona tych mam, które dają dziecku wolność wyboru, wyznaczając jednocześnie granice dobra.
            Pani Monika została mamą po raz drugi i podjęła decyzję o pozostaniu w domu do czasu, aż wielkie zmiany zostaną zaakceptowane przez starszą córeczkę. Ciesząc się nowym domownikiem, nie zapomniała o otoczeniu szczególną opieką starszego dziecka, które w tej nowej sytuacji mogłoby się zagubić. Macierzyństwo pani Moniki jest dojrzałe, pełne miłości i rozsądku.

            Skomentuj


              #7
              Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

              Czytam nazwiska i tak się zastanawiam... Wszystkie Panie są znane/sławne/o nich się mówi... Wszystkie są również zapracowane, bo jakoś na tę sławę trzeba sobie zasłużyć, grają w filmach, serialach, reklamach, prowadzą imprezy, show itd... Wszystkie są ładne, zadbane i dobrze ubrane... I na te "wszystkie" powyższe potrzeba przecież czasu... Sama wiem, jak muszę się nagimnastykować, aby po pracy ( a pracuję tylko 8 godzin) skoczyć jeszcze do fryzjera, zakładając, że niania może zostać 30 minut dłużej :-)...
              I mam dylemat... Skoro te mamy są bardziej zajęte niż ja, to ile czasu spędzają one ze swoimi dziećmi? Np. Kasia Cichopek... W tym roku nie wyjeżdża nawet na wakacje, bo jej rola w "M jak miłość" ma być znacznie rozbudowana i Pani Kasia "kręci" w wakacje nowe odcinki serialu, do tego prowadzenie imprez, show... Ile czasu dziennie poświęca swemu synkowi??? Wychodzi z nim na spacery, czy tylko pyta nianię gdzie dzisiaj byli??? Jak szybko po porodzie wróciła do pracy???
              Wszystkie Panie stać na najlepsze opiekunki, pewnie z nielimitowanym czasem pracy, kucharki i sprzątaczki...
              Czy któraś z nich zasługuje na tytuł Mamy Roku??? Nie mam zielonego pojęcia, jak jest definicja Mamy Roku... Nie mam zielonego pojęcia, jakimi one są mamami, bo wiem tylko tyle, ile napisała o nich prasa... Nie wiem, co ich własne dzieci powiedziałyby na ten temat... Być może to, że wolałyby mieć jedną lalkę/samochód mniej i ubierać się w mniej znane marki ciuchów, a zamiast tego wybrać się z mamą do piaskownicy...
              Wszystkie mamy wyglądają super w programach, do których przychodzą ze swoimi pociechami, czy też w wywiadach, w których opowiadają, że macierzyństwo naprawdę je zmieniło...
              Wiecie kogo mi tutaj brakuje? Anny Przybylskiej. Ma dwoje dzieci, a przez kilka lat, kiedy były one małe było o niej cicho w mediach. Ot, tylko reklama dla ASTOR… U Wojewódzkiego powiedziała, że chciała spędzić trochę czasu z dziećmi… nie bała się, że wypadnie z rynku…
              Ot, takie przemyślenia… A swoją drogą, nie uważacie, że to my zasługujemy na tytuł mamy roku? Pracujemy (penie za znacznie mniejsze pieniądze ;-)), a luksusem jest niania, gotujemy, sprzątamy (często w nocy, aby po pracy zabrać swoją trzódkę do parku karmić kaczki, czy też do piaskownicy)…
              No, ale dostosowuję się do wymagań i głosuję na Małgorzatę Ostrowską-Królikowską… Dlaczego? Bo ma wielodzietną rodzinę, a sama z takiej pochodzę i wiem, że nawet, jeśli nie ma czasu dla dzieci, to one są szczęśliwe, że mają tak liczne rodzeństwo oraz dlatego, że dla mnie jest najcieplejszą osobą ze wszystkich nominowanych, ot co….

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

                Ja zagłosowałam na Panią Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Jest dla mnie wzorem prawdziwej żony i matki. Bardzo ją podziwiam za to że potrafi powiązać życie rodzinne i zawodowe. Jest wspaniałą aktorką i cudowną matką, która stara się spędzać ze swymi dziećmi jak najwięcej czasu. A propos dla Państwa Królikowskich największym szczęściem jest duża rodzina. I ja zgadzam się z tym mottem.

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

                  Napisane przez aczp Pokaż wiadomość
                  Czytam nazwiska i tak się zastanawiam... Wszystkie Panie są znane/sławne/o nich się mówi... Wszystkie są również zapracowane, bo jakoś na tę sławę trzeba sobie zasłużyć, grają w filmach, serialach, reklamach, prowadzą imprezy, show itd... Wszystkie są ładne, zadbane i dobrze ubrane... I na te "wszystkie" powyższe potrzeba przecież czasu... Sama wiem, jak muszę się nagimnastykować, aby po pracy ( a pracuję tylko 8 godzin) skoczyć jeszcze do fryzjera, zakładając, że niania może zostać 30 minut dłużej :-)...
                  I mam dylemat... Skoro te mamy są bardziej zajęte niż ja, to ile czasu spędzają one ze swoimi dziećmi? Np. Kasia Cichopek... W tym roku nie wyjeżdża nawet na wakacje, bo jej rola w "M jak miłość" ma być znacznie rozbudowana i Pani Kasia "kręci" w wakacje nowe odcinki serialu, do tego prowadzenie imprez, show... Ile czasu dziennie poświęca swemu synkowi??? Wychodzi z nim na spacery, czy tylko pyta nianię gdzie dzisiaj byli??? Jak szybko po porodzie wróciła do pracy???
                  Wszystkie Panie stać na najlepsze opiekunki, pewnie z nielimitowanym czasem pracy, kucharki i sprzątaczki...
                  Czy któraś z nich zasługuje na tytuł Mamy Roku??? Nie mam zielonego pojęcia, jak jest definicja Mamy Roku... Nie mam zielonego pojęcia, jakimi one są mamami, bo wiem tylko tyle, ile napisała o nich prasa... Nie wiem, co ich własne dzieci powiedziałyby na ten temat... Być może to, że wolałyby mieć jedną lalkę/samochód mniej i ubierać się w mniej znane marki ciuchów, a zamiast tego wybrać się z mamą do piaskownicy...
                  Wszystkie mamy wyglądają super w programach, do których przychodzą ze swoimi pociechami, czy też w wywiadach, w których opowiadają, że macierzyństwo naprawdę je zmieniło...

                  A może wszystko to,co pisze prasa na temat ,,zapracowania"Pani Kasi to stek bzdur?A może wszystkie kandydatki do tytułu Mamy Roku pracują także nie więcej niż 8 godzin?A może wszystkie same opiekują się swoimi dziećmi,zostawiając je z opiekunkami tylko w wyjątkowych przypadkach?Czy to,że jedna mama pracuje 8 a druga 12 godzin pozwala stwierdzić,że lepszą matką jest ta która pracuje krócej?Czy szybki powrót do pracy po porodzie charakteryzuje tylko złe,wyrodne matki?
                  Ja nie miałam żadnych wątpliwości przy podpisywaniu wniosku o urlop wychowawczy na okres 3 lat.Czy jednak to wystarczy bym mogła powiedzieć o sobie,ze jestem dobrą matką?Czy to,że 2 razy w miesiącu zostawiam Polę z mężem i jadę na uczelnię ma oznaczać,że jej nie kocham?Czy mam mówić o swoim mężu,że jest złym ojcem,bo pracuje poza domem i rzadko widuje się z córką?Czy chwalić kobiety,które mimo tego,że są tak jak ja, na urlopach wychowawczych nie poświęcają czasu swym dzieciom bo wykonują inne,domowe obowiązki?

                  Czy to,że większość z tych Pań ma najlepsze opiekunki,kucharki i sprzątaczki oznacza,że nie mogą być dobrymi matkami?Co stoi ku temu na przeszkodzie?To,że ktoś inny ugotował za nie obiad albo odkurzył dywan?Czy znane i rozpoznawane kobiety nie wychodzą ze swoimi dziećmi do piaskownicy?Czy nie zabierają ich na spacery?Czy inne matki zawsze mają na to czas?Czy nie zdarza im się wrócić do domu po 8 godzinach pracy i ze zmęczenia odmówić dziecku wspólnego wyjścia na plac zabaw?Czy jest coś złego w tym,że chcą zawsze wyglądać pięknie?Czy zadbana kobieta musi być koniecznie nieodpowiedzialną matką?Czy godzinna wizyta u kosmetyczki sprawi,że dzieci będą czuły się zaniedbywane lub mniej kochane...?

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

                    Napisane przez ewelka21 Pokaż wiadomość
                    Zastanawiam się dlaczego z miesiąca na miesiąc ilość osób biorących udział w głosowaniu jest coraz mniejsza..?Dlaczego forumowiczki/forumowicze nie oddają już głosów na swoje faworytki?Dlaczego nie zależy im,aby osoby wskazywane przez nie/nich w poprzednich miesiącach nie miały szansy na zwycięstwo?Dlaczego nie są konsekwentne/konsekwentni w swoich wyborach..?
                    Czy spowodowały to nagrody,które niektóre/niektórzy z nich otrzymały/otrzymali za swoje wypowiedzi?Czy ich odbiór sprawił,że ranking już dla nich nie istnieje?Oceńcie sami...
                    Ja już od stycznia,konsekwentnie,swoje głosy oddaję na Panią Małgorzatę Ostrowską-Królikowską.Niezmiernie cieszy mnie więc to,że moja faworytka zdecydowanie,,prowadzi" w całym rankingu,zostawiając pozostałe,także bez wątpienia wspaniałe matki,daleko,,w tyle".Gorąco wierzę,że utrzyma swoją ,,pozycję"do końca..Wierzę,że dzięki jej zwycięstwie w tym plebiscycie wszyscy rodzice zaczną częściej zastanawiać się nad kolejnym potomkiem..Wierzę,że pomoże to zwalczyć tkwiące w społeczeństwie,błędne przekonanie o wielodzietnych,kojarzonych z biedą i patologią,rodzinach ..Wierzę,że doda ono siły każdej,wychowującej więcej niż jedno dziecko,matce..Wierzę,że pokaże w jaki sposób można pogodzić życie prywatne z zawodowym..Wierzę,także że pomoże i mi zdecydować się na kolejne dziecko..
                    Dlatego iz mimo wysyłania danych nie otrzymuję nagród nie mają motywacji czują sie pokrzywdzone

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

                      A ja głosuję na Panią Monika Mrozowską-Szaciłło. Przede wszystkim za zdrowy styl życia i propagowanie zdrowego sposobu odżywiania się. Jak widać nawet mamy, które pracują dużo, kręcą filmy i reklamy, występują w Show'ach mogą dbać, aby ich dzieci i rodzina odżywiały się zdrowo i mądrze. Jestem pod dużym wrażeniem jej książki, którą napisała wspólnie z mężem pt. "Przemytnicy marchewki, groszku, soczewicy". Ponad 100 przepisów, w większości bardzo oryginalnych, zabawne historie, wiadomości o produktach, przyprawach i...racjonalnym odżywianiu. Moim zdaniem każda mama powinna ją przejrzeć, a mamy tzw. "niejadków" mogą wiele tych "mądrości" wykorzystać. Podoba mi się, że nie dąży za wszelką cenę do sławy, a rodzinę stawia na pierwszym miejscu. Poza tym uwielbiam serial "Rodzina zastępcza" w którym gra od wielu lat i który to zawsze poprawia mi humor. Pozdrawiam serdecznie.

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

                        Napisane przez szybkiszty Pokaż wiadomość
                        Dlatego iz mimo wysyłania danych nie otrzymuję nagród nie mają motywacji czują sie pokrzywdzone
                        Może ta sprawa się jeszcze wyjaśni

                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

                          W tym miesiącu głosuję na Panią Małgorzatę Ostrowską-Królikowską, bo po prostu zasługuje na to miano w 100 % , co nie pomniejsza roli mam pozostałych z tego rankingu. Bycie mamą to nie lada wyzwanie. Zwłaszcza pierwsze miesiące po urodzeniu dziecka to dosłownie chrzest bojowy dla większości z nas. Jestem przekonana, że wszystkie mamy poradziły sobie świetnie, bo tym znanym mamusiom jest chyba jeszcze trudniej niż nam. Faktycznie my nie mamy opiekunek,pań do sprzątania mieszkania, ale też nikt nie zrobi nam zdjęcia jeśli w dresie i nieumalowane wyskoczymy szybko po coś do sklepu. Nie jesteśmy "na świeczniku". Mamy więcej luzu i swobody, więc jestem pełna podziwu dla wszystkich tych mamuś.

                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

                            Ja, wyłamując się trochę z ogółu głosujących, postanowiłam zagłosować na Panią Magdalenę Różczkę.
                            Uważam, że jest piękną kobietą, zdolną aktorką i przede wszystkim dobrą Mamą! Czytają przeprowadzony z nią wywiad na babyonline.pl - widać, że ogromnie kocha swoją córeczkę, jej posiadania daje jej ogromną radość. Mam wrażenie, że dla Pani Magdy - mimo jej rozwijającej się kariery - najważniejsze jej dziecko. Za to ją podziwiam - umiejętnie łączy pracę z macierzyństwem.
                            A jakby tego było mało - angażuje się we wspaniałe projekty - od stycznia 2010 roku dołączyła do Ambasadorów Dobrej Woli UNICEF i wsparła program „Reszta w Twoich Rękach”, dzięki któremu każdy, przy okazji codziennych zakupów, może pomóc potrzebującym dzieciom. Zaangażowała się też w program "Rzucamy palenie". Popieram takie akcje!

                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: Głosowanie na Mamę Roku - czerwiec 2010

                              Napisane przez ewelka21 Pokaż wiadomość
                              A może wszystko to,co pisze prasa na temat ,,zapracowania"Pani Kasi to stek bzdur?A może wszystkie kandydatki do tytułu Mamy Roku pracują także nie więcej niż 8 godzin?A może wszystkie same opiekują się swoimi dziećmi,zostawiając je z opiekunkami tylko w wyjątkowych przypadkach?Czy to,że jedna mama pracuje 8 a druga 12 godzin pozwala stwierdzić,że lepszą matką jest ta która pracuje krócej?Czy szybki powrót do pracy po porodzie charakteryzuje tylko złe,wyrodne matki?
                              Ja nie miałam żadnych wątpliwości przy podpisywaniu wniosku o urlop wychowawczy na okres 3 lat.Czy jednak to wystarczy bym mogła powiedzieć o sobie,ze jestem dobrą matką?Czy to,że 2 razy w miesiącu zostawiam Polę z mężem i jadę na uczelnię ma oznaczać,że jej nie kocham?Czy mam mówić o swoim mężu,że jest złym ojcem,bo pracuje poza domem i rzadko widuje się z córką?Czy chwalić kobiety,które mimo tego,że są tak jak ja, na urlopach wychowawczych nie poświęcają czasu swym dzieciom bo wykonują inne,domowe obowiązki?

                              Czy to,że większość z tych Pań ma najlepsze opiekunki,kucharki i sprzątaczki oznacza,że nie mogą być dobrymi matkami?Co stoi ku temu na przeszkodzie?To,że ktoś inny ugotował za nie obiad albo odkurzył dywan?Czy znane i rozpoznawane kobiety nie wychodzą ze swoimi dziećmi do piaskownicy?Czy nie zabierają ich na spacery?Czy inne matki zawsze mają na to czas?Czy nie zdarza im się wrócić do domu po 8 godzinach pracy i ze zmęczenia odmówić dziecku wspólnego wyjścia na plac zabaw?Czy jest coś złego w tym,że chcą zawsze wyglądać pięknie?Czy zadbana kobieta musi być koniecznie nieodpowiedzialną matką?Czy godzinna wizyta u kosmetyczki sprawi,że dzieci będą czuły się zaniedbywane lub mniej kochane...?
                              Wiesz Ewelka, sama musisz odpowiedz na swoje pytania...
                              Jeśli ktoś pracuje 12 godzin dziennie, to ile czasu spędza z dzieckiem?

                              Ja nie mam nic przeciwko tym mamom, nie zazdroszczę im tego, że stać je na nianie, kucharki, sprzątaczki, wyjazdy do SPa i nie wiem, co jeszcze... ja sie tylko głosno zastanawiałam, jak w nawale zajęć (może prasa pisze bzdury, ale powszechnie wiadomo, że nowe odcinki seriali są krećone w wakacje, bo wtedy właśnie zapychają nas powtórkami) znajdują czas na bycie z dzieckiem...

                              Pewnie, że możemy mówić tutaj o tym, czy lepiej być KOŁO dziecka 3 godziny, czy BYĆ z nim godzinę... jeśli rozumiesz o co mi chodzi...

                              A tak prywatnie, to każdy może mieć swoje zdanie na ten temat i właśnie moje zdanie wyraziłam... i zauważ proszę, że nigdzie nie napisałam, że są złymi, czy wyrodnymi matkami, dziwne, że akurat tak pomyślałaś, bo moja wypowiedź raczej zmuszała do refleksji....

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X