Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

lewatywa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #46
    Aninka pokaz mi na liscie obowiazkow poloznej sprzatanie kup !
    Nie ma takiego obowiazku wiec nie pisz glupot.Obowiazkiem poloznej jest odebrac porod bo bez niej bys pewnie sobie nie poradzila a nie sprzatanie kup.
    Do tego dochodzi jeszcze ze tak powiem umilanie pracy a nie uprzykrzanie.Jesli bedzie sie wspolpracowac a nie utrudniac to kazdemu bedzie sie lepiej pracowalo i tyczy sie to kazdego zawodu.
    Juz inna historia to taka ze porod w fekaliach naraza dziecko na zakazenia wszelkiego rodzaju.

    Mam czasem wrazenei ze niektore kobiety mysla ze one maja miec prawo do wszystkiego a lekarze i polozne maja sluzyc jako slugi.

    Skomentuj

    •    
         

      #47
      u nas w szpitalu nie robią lewatywy ani nie dają czopków (pierwszy raz słyszę odchodzą od tych metod, zalecają zrobić samemu w domu (kupić w aptece ). ja nic nie robiłam i na szczęście podczas porodu nic się nie "wydarzyło".
      położne uczą w szkole rodzenia jak przeć na brzuch a nie na pupę. przydało się.
      Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

      Skomentuj


        #48
        pinklady no właśnie, kolejny dowód, że szkoła rodzenia
        jest przydatna Szkoda, że i ja się nie zdecydowałam

        I skoro położne same uczą parcia na brzuch widać, że wolałyby
        uniknąć pewnych wpadek i nie jest wytłumaczeniem to, że już
        niejedno widziały

        Skomentuj


          #49
          No dokladnie.
          I trzeba sie pozbyc ciaglego myslenia ze lekarze i polozne robia wszystko dla swojej wygody i na zlosc rodzacej bo to smieszne.

          Skomentuj


            #50
            No cóż jak widać położne też kończą różne szkoły. Moja powtarzała, żeby przeć "na spojenie łonowe", a nie na stolec, to wtedy dzidziuś szybciej się urodzi.
            Ale zgadzam się, że o takich rzeczach jak lewatywa, nacięcie krocza, cesarka itd. powinien decydować lekarz lub położna, a nie powinno być to "widzimisie" rodzącej. Mnie przed porodem oczywiście badała położna i może nie zaproponowała lewatywy ani czopka, bo uznała że to nie jest konieczne. Z drugiej strony robienie lewatywy czy nacinanie wszystkich kobiet, jak leci...to na pewno lekka przesada.

            Skomentuj


              #51
              U mnie w szpitalu można było zrobić lewatywę, ale tylko i wyłącznie na własne życzenie.

              Skomentuj


                #52
                Oczywiście, że wszystko zależy od położnej
                czy naciąć czy nie, ale wtedy kiedy ja rodziłam, jedna
                nacinała jeśli była taka potrzeba inna cieła zawsze przy
                pierwszym porodzie.
                Oczywiście, ze nie można wrzucać wszystkich do jednego
                wora, ale niestety nie ma co się oszukiwać, że większość
                położnych ciachnie bo jest szybciej i nie trzeba się za dużo
                wysilać. Na całe szczęście czasy się zmieniają i powoli położne
                okazują się ludźmi

                A jeśli chodzi o lewatywę to jesli nie w szpitalu to przynajmniej
                w domu, dla samej siebie.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #53
                  W moim szpitalu nacinają tylko w razie potrzeby, rzadko przy 2 porodzie, o tym decyduje położna, ja na wejście powiedziałam że nie chcę.
                  Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

                  Skomentuj


                    #54
                    Ja chcę mieć lewatywę,bo to pomorze przy porodzie.

                    Skomentuj


                      #55
                      Lewatywa jest ok bo wzmaga skurcze jeśli są słabe. Zwiększona perystaltyka jelit = szybszy poród. Chwała lewatywie!!!

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #56
                        Napisane przez antalis Pokaż wiadomość
                        Aninka pokaz mi na liscie obowiazkow poloznej sprzatanie kup !
                        Nie ma takiego obowiazku wiec nie pisz glupot.Obowiazkiem poloznej jest odebrac porod bo bez niej bys pewnie sobie nie poradzila a nie sprzatanie kup.
                        Do tego dochodzi jeszcze ze tak powiem umilanie pracy a nie uprzykrzanie.Jesli bedzie sie wspolpracowac a nie utrudniac to kazdemu bedzie sie lepiej pracowalo i tyczy sie to kazdego zawodu.
                        Juz inna historia to taka ze porod w fekaliach naraza dziecko na zakazenia wszelkiego rodzaju.

                        Mam czasem wrazenei ze niektore kobiety mysla ze one maja miec prawo do wszystkiego a lekarze i polozne maja sluzyc jako slugi.
                        mylisz się. każda położna i pielęgniarka ma obowiązek załatwiać potrzeby pacjenta w tym te fizjologiczne takze, dla przykładu: położna nie pracuje tylko na sali porodowej, ale także w oddziale ginekologicznym i tam np jak pacjentka jest po zabiegu, nie może chodzić to wtedy położna nosi basen albo pieluchy zmienia, czyli należy to do jej obowiązków i tylko na zachodzie są od tego pomoce pielęgniarskie.

                        poza tym ja nie pisałam, że jestem przeciwko lewatywie, ja po prostu uważam, że powinni pytać kobiety czy chce czy też nie i po sprawie

                        co do szybkości porodu- ja lewatywy nie miałam i rodziłam 5,5 godziny pierwsze dziecko
                        Last edited by Aninka; 07-11-2008, 10:56.

                        Skomentuj


                          #57
                          Napisane przez Aninka Pokaż wiadomość
                          każda położna i pielęgniarka ma obowiązek załatwiać potrzeby pacjenta w tym te fizjologiczne
                          Znaczy siusiac za nie ? Chyba o sprzatanie chodzilo - a od sprzatania sal sa salowe.
                          Obowiazkiem poloznej jest przygotowanie kobiety do porodu i odebranie porodu orazwykonywanie innych czynności związanych z całościową opieką nad pacjentką i noworodkiem w czasie , przed i po porodzie - sprzatanie kupy nei nalezy do tej opieki. Zreszta wolalabym by sie zajela mna a nie sprzataniem w tym czasie.
                          Last edited by Goplana; 07-11-2008, 11:05.

                          Skomentuj


                            #58
                            Napisane przez Goplana Pokaż wiadomość
                            Znaczy siusiac za nie ? Chyba o sprzatanie chodzilo - a od sprzatania sa salowe.
                            powierzchowne rozumienie... proszę Cię nie śmiesz mnie pisząc, że salowa pupy wyciera
                            Last edited by Aninka; 07-11-2008, 12:38.

                            Skomentuj


                              #59
                              Napisane przez colleen Pokaż wiadomość
                              A mnie położna mówiła, żebym parła tak jakbym chciała oddać
                              stolec.
                              I wiem od koleżanek, że takie rzeczy im się przydarzyły.
                              Ja sama byłam po lewatywie, a jak miałam skurcze parte to co nieco
                              wypadło, a chodziłam po porodówce i musiała przyjść Pani z mopem
                              i to sprzątać, no trochę było mi głupio, noooo....
                              Chociaż wiem, że już takie rzeczy widziano.

                              Aninka ale taka położna też powinna mieć wybór, czy zrobić lewatywę
                              i nie sprzątać kupy, czy jej nie zrobić i sprzątać.
                              Poza tym, wczesniej pisałaś, że miałaś biegunke, więc oczyściłaś się
                              sama.
                              kochana moja nie zapominajmy, że to położne są dla nas a nie odwrotnie... i to one mają nad nami skakać, a nie my martwić się czy aby przypadkiem szanownej położnej nasza kupa nie zawadzi

                              Skomentuj


                                #60
                                Po pierwsze grzeczniej - nie musisz uzywac takich wyrazow.
                                Po drugie - wiesz co oznacza wyrazenie "zalatwianie potrzeb fizjologicznych " ? Nie jest to powierzchowne rozumienie bo jest to nawet terminologia uzywana w medycynie.
                                Po trzecie co ma dbanie o higiene do sprzatania ? Tutaj chodzi o to ze jak rodzaca ubrudzi siebie i cala reszte kalem to ktos musi to sprzatnac a chyab lepiej by ta biedna polozna zajela sie dzieckiem niz sprzatala sale prawda ?

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X