Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

szkoła rodzenia- Czy warto?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    szkoła rodzenia- Czy warto?

    Witajcie.
    Zastanawiam się jeszcze nad szkołą rodzenia a raczej czy warto uczęszczać na te zajęcia. Większość osób z którymi rozmawiałam na ten temat uważa że podczas porodu gdy towarzyszy nam stach, ból zapomina się o wszystkim czego się na tych zajęciach nauczyło. Czy to prawda jakie Wy macie zdania na ten temat?
    Bartuś 5.12.2008
  •    
       

    #2
    Ja nie chodziłam, bo myślałam tak jak Twoi znajomi.
    Ale.... strasznie chciałam karmić piersią i nawet w butelki się
    nie zaopatrzyłam bo byłam święcie przekonana, ze są one mi
    niepotrzebne.
    Siara zaczęła się pojawiać już w 6 miesiącu, po porodzie mleka było
    mnóstwo nic tylko przystawić Maluszka to piersi i tu zaczął się problem...
    bo nie wiedziałam jak.... mąż zawołał położną noo ta popatrzyła na
    mój biust i mówi .... "oooo wklęsłe brodawki, dziecko piersi nie uchwyci"
    i do męża mówi, żeby jutro przywiózł mi nakładki z Aventu (przez które
    ja nie umiałam karmić, bo ciągle spadały)ale jakoś się przemęczyliśmy.
    A potem do mnie mówi "dlaczego nie korygowała Pani brodawek jeszcze
    w ciąży?" Ja na to:" No bo bo nie wiedziałam" A ona:"Gdyby chodziła
    Pani do szkoły rodzenia to by Pani wiedziała"
    Nie była nieuprzejma, ba nawet bardzo miła.
    W szkole nie tylko o oddychaniu uczą, jak masz możliwość to idź,
    zawsze się czegoś ciekawego dowiesz.

    Skomentuj


      #3
      ja nie chodziłam, bo wielu rzeczy dowiedziałam się na studiach
      ale jakbym nie miała takiej wiedzy to na pewno bym poszła, w szkole rodzenia mówią nie tylko o porodzie ale i o tym jak zajmować się maluszkiem po urodzeniu itp
      pozdrawiam

      Skomentuj


        #4
        Ja nie chodziłam i wczasie porodu żałowałam,bo pewnie bym wiedziała co to parcie, a tak przy porodzie sie nameczyłam nieźle.
        Bartuś 26.06.08
        Już potrafię raczkować i mam 8 ząbków

        Skomentuj


          #5
          Warto chodzić, ja chodziłam i wielu ciekawych rzeczy się dowiedziałam, tymbardziej jeśli to pierwszy poród i w sumie nie wiesz czego sie spodziewać...taka szkoła rozwieje wątpliwości, wyjaśni wiele spraw...do tego ćwiczenia oddychania, ćwiczenia na materacach, nauka kąpieli i pielęgnacji niemowlęcia,wszystko co trzeba wiedzieć o karmieniu, spotkanie z psychologiem, pediatrą, logopedą, wszystko o połogu...itp.itd.


          Skomentuj


            #6
            ja nie chodzę ale mam zamiar się zapisać...przynajmniej będę potrafiła prawidłowo oddychać

            Skomentuj


              #7
              Ja nie chodzilam do szkoly rodzenia i wcale tego nie zaluje, wiele rzeczy przeczytalam w internecie, a pzrynajmniej wszystko to co chcialam wiedziec.
              jak przyszlo do porodu to polozne informowaly mnie na biezaco co mam robic i jak. A kiedy urodzil sie Filipek to juz chyba instynkt podpowiedzial jak mam sie nim zajac. A ze szpitala nie wypuszcza cie jesli nie bedziesz potrafila nakarmic swojego malenstwa.
              Ja nie neguje oczywiscie szkoly rodzenia ale od nadmiaru informacji tez mozna zglupiec.

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                ankeczka a na jakiż to nadmiar informacji Cię
                w szkole rodzenia skazują ??

                Skomentuj


                  #9
                  Ja chodziłam do szkoły rodzenia i nie żałuję bo nauczyłam się tam wielu przydatnych rzeczy. Jak macie możliwość to zapiszcie się

                  Skomentuj


                    #10
                    Napisane przez bartuś grudzień Pokaż wiadomość
                    Witajcie.
                    Zastanawiam się jeszcze nad szkołą rodzenia a raczej czy warto uczęszczać na te zajęcia. Większość osób z którymi rozmawiałam na ten temat uważa że podczas porodu gdy towarzyszy nam stach, ból zapomina się o wszystkim czego się na tych zajęciach nauczyło. Czy to prawda jakie Wy macie zdania na ten temat?
                    Zapisałam się do szkoły rodzenia...jutro idziemy pierwszy raz

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Krótko i na temat: WARTO!!!
                      zwłaszcza jeśli będziecie chodzić tam z mężem razem,

                      masz spotkania nie tylko na temat porodu, są zajęcia z opieki nad noworodkiem, z położną, z pielęgniarką laktacyjną, ginekologiem, i wiele ciekawych zajęć.
                      Julek 15.o2.2oo7r



                      Skomentuj


                        #12
                        Przy pierwszym dziecku zdecydowanie warto. Przy kolejnym to jak kto uważa, ale moja koleżanka chodziła, bo jak twierdziła " potrzebowała chwili dla siebie i maluszka", wyciszała się na zajęciach, poznała kilka naprawdę fajnych osób.

                        Skomentuj


                          #13
                          ...

                          Ciężko powiedzieć...ja po prostu trafiłam na złą szkołę...a pooddychać nie miałam jak bo miałam cesarkę. Ale dużo rzeczy w dobrej szkole można się dowiedzieć. Polecam najpierw poczytać coś o szkole do której się zapisuje.

                          Skomentuj


                            #14
                            ja chodziłam z mężem mimo że to moja 2 ciąża była
                            wiadomo co sie przeczyta to sie przeczyta a co się "dotknie" ...
                            dowiedziałam sie wielu nowych rzeczy (6 lat różnicy miedzy dziećmi się zapomina)
                            poza tym poznałam położne i lekarzy
                            oczywiście oddychanie
                            ale myślę że najwięcej to mąż skorzystał
                            kąpanie przewijanie, potem tylko stwierdził że lalka w zkole rodzenie sie nie ruszała a Majka się rusza
                            ja może z bólu zapomina łam o oddychaniu ale mąż mi pomagał oddychać
                            dlatego jestem za


                            JULA

                            MAJA

                            OLGA

                            Skomentuj


                              #15
                              Ale można też na necie znaleźć dużo informacji na każdy temat.
                              Ja zawsze tak robię A moim zdaniem, szkoda kasy na szkołę rodzenia,bo i tak jak się wszystko zacznie to zapomni się, co tam pani polożna na "lekcjach " mówiła Lepiej zainwestować w swoją osobistą polożną tzw. akuszerkę. Taka pani ma obowiązek zająć się tylko Tobą jak już coś się zacznie. Pomoże,zadba o Ciebie, powie co i jak, kiedy przeć kiedy nie itd.Niby tak jak wszystkie położne,ale z tą różnicą,że taj pani się płaci ,a to do czegoś zobowiązuje ,no nie?
                              Ja tak zrobiłam i to naprawdę super pomysł! Trzeba tylko popytać tu i tam ,którą położną wybrać. Ja miałam przecudowną. Jak któraś z dziewzyn chce rodzić w kielcachc na kościuszki, to mogę polecić

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X