Zgaga w ciąży to była moja największa zmora. W pierwszej mało co mi pomagało, a w drugiej odkryłam ze moim zbawineim jest guma do żucia ta zielona. Żułam ją cały czas, a jak mi się kończyła to mąż bez niej miał do domu nie wracać, bo wiedział że obudzę go w środku nocy i będzie musiał gnać na stację paliw żeby mi kupić.
miałam zgagę ale nie wielką natomiast słyszałam, że należ zjeść łyżeczkę musztardy i to szybko skutkuje i znika. I faktycznie mi pomogło potem już nie miałam
Skomentuj