Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Wyprawka.
Collapse
X
-
-
Według mnie elektroniczna niania nie jest przydatna tylko w domu. My mamy
mieszkanie i też jej używamy od narodzin Julki. Moja Julia nie śpi z nami w
sypialni od 3 miesiąca życia. I wieczorem zaraz jak zaśnie, zamykam drzwi
do jej pokoju, a my możemy spokojnie obejrzeć coś w telewizji czy nawet
spokjnie pogadać. Bo ona ma drzwi zamknięte i nie słyszy nas, ale my
słyszymy co się dzieje w jej pokoju. W nocy tez jest niania włączona.
Jak moj mąż kupił nianie to byłam sceptycznie do tego pomysłu nastawiona.
Że to zbędny wydatek. Ale na własnej skórze się przekonałam, że jest
bardzo pomocna. Ale nie mówię, że niezbędna.
Skomentuj
-
-
Według mnie elektroniczna niania nie jest przydatna tylko w domu. My mamy
mieszkanie i też jej używamy od narodzin Julki. Moja Julia nie śpi z nami w
sypialni od 3 miesiąca życia. I wieczorem zaraz jak zaśnie, zamykam drzwi
do jej pokoju, a my możemy spokojnie obejrzeć coś w telewizji czy nawet
spokjnie pogadać. Bo ona ma drzwi zamknięte i nie słyszy nas, ale my
słyszymy co się dzieje w jej pokoju. W nocy tez jest niania włączona.
Jak moj mąż kupił nianie to byłam sceptycznie do tego pomysłu nastawiona.
Że to zbędny wydatek. Ale na własnej skórze się przekonałam, że jest
bardzo pomocna. Ale nie mówię, że niezbędna.
Skomentuj
-
A ja z czystym sumieniem mogę polecić Ci łóżeczko turystyczne!!! Mamy takie u siebie i jestem z niego bardzo zadowolona. W każdej chwili można zmienić jego położenie bo ma jedną parę kółek, ma wygodny przewijak i kilka kieszonek. Dodatkowo materac można zawiesić na dwóch wysokościach, albo na samym dole, kiedy dzidziuś potrafi już sam wstawać, albo pośrodku, kiedy maleństwo ciągle jeszcze leży.
Kupiłam je ponieważ często wyjeżdżamy na weekendy do moich rodziców w góry, 200 km. od nas. Łóżeczko można w każdej chwili złożyć, nie zajmuje zbyt dużo miejsca - gorzej z materacem, którego nie da się złożyć w kostkę :P
Ja jestem zadowolona!
Skomentuj
-
A ja z czystym sumieniem mogę polecić Ci łóżeczko turystyczne!!! Mamy takie u siebie i jestem z niego bardzo zadowolona. W każdej chwili można zmienić jego położenie bo ma jedną parę kółek, ma wygodny przewijak i kilka kieszonek. Dodatkowo materac można zawiesić na dwóch wysokościach, albo na samym dole, kiedy dzidziuś potrafi już sam wstawać, albo pośrodku, kiedy maleństwo ciągle jeszcze leży.
Kupiłam je ponieważ często wyjeżdżamy na weekendy do moich rodziców w góry, 200 km. od nas. Łóżeczko można w każdej chwili złożyć, nie zajmuje zbyt dużo miejsca - gorzej z materacem, którego nie da się złożyć w kostkę :P
Ja jestem zadowolona!
Skomentuj
-
-
Napisane przez Nusiakova Pokaż wiadomośćWedług mnie elektroniczna niania nie jest przydatna tylko w domu. My mamy
mieszkanie i też jej używamy od narodzin Julki. Moja Julia nie śpi z nami w
sypialni od 3 miesiąca życia. I wieczorem zaraz jak zaśnie, zamykam drzwi
do jej pokoju, a my możemy spokojnie obejrzeć coś w telewizji czy nawet
spokjnie pogadać. Bo ona ma drzwi zamknięte i nie słyszy nas, ale my
słyszymy co się dzieje w jej pokoju. W nocy tez jest niania włączona.
Jak moj mąż kupił nianie to byłam sceptycznie do tego pomysłu nastawiona.
Że to zbędny wydatek. Ale na własnej skórze się przekonałam, że jest
bardzo pomocna. Ale nie mówię, że niezbędna.
Skomentuj
-
Napisane przez Nusiakova Pokaż wiadomośćWedług mnie elektroniczna niania nie jest przydatna tylko w domu. My mamy
mieszkanie i też jej używamy od narodzin Julki. Moja Julia nie śpi z nami w
sypialni od 3 miesiąca życia. I wieczorem zaraz jak zaśnie, zamykam drzwi
do jej pokoju, a my możemy spokojnie obejrzeć coś w telewizji czy nawet
spokjnie pogadać. Bo ona ma drzwi zamknięte i nie słyszy nas, ale my
słyszymy co się dzieje w jej pokoju. W nocy tez jest niania włączona.
Jak moj mąż kupił nianie to byłam sceptycznie do tego pomysłu nastawiona.
Że to zbędny wydatek. Ale na własnej skórze się przekonałam, że jest
bardzo pomocna. Ale nie mówię, że niezbędna.
Skomentuj
-
-
Skomentuj