styczniówki i lutówki 2011

[Miss]

Odp: styczen2011

krokodylek a skąd wiesz,że drugi sie zapowiada??

[krokodylek]

Odp: styczen2011

Tak myślę, bo tak sobie podjęliśmy pierwszą (jak się potem okazało udaną próbę) w dzień, kiedy to ja już myślałam, że owulacja to była dwa dni temu...więc myślę, że tak jak w pierwszym przypadku nikłe szanse mamy na dziewczynkę

Miss widzę, że nasze dzieci to w podobnym wieku są jak tam mała, daje popalić? Bo nasz Krokodyl to bunt dwulatka przechodzi książkowy....

[Miss]

Odp: styczen2011

krokodylmamy nawet takie same suwaczki
tylko moja biedronka jest troszke dalej,a i w ciązy nie jestem tylko pozwoliłam sobie napisać na ten wątek
moja jest b.grzeczną dziewczynką choć teraz jej etap "chce,nie chce" czasem mnie dobija,ale ponoć to okresowe

[krokodylek]

Odp: styczen2011

Mis no tak, biedrony takie same, nasz synek jest grzeczny do czasu, potrafi dać popalić, ma etap pytań "a co to?" albo "widzisz? widzisz?" i zignoruj go tylko w tym momencie, no i wszystko chce saaaaaaaaaam a jak mu sie nie udaje to...wolę nie pisać. Ale generalnie jest boski! I bardzo śmiały, pewnie dzięki żłobeczkowi.
Już się boje co to będzie z drugim...od samego początku Krokodyl dał nam do wiwatu, nawet jak się miał rodzić to z przytupem, na ostatnim usg w szpitalu, pan doktor wywróżył nam 4,7 kg..no ja sie załamałam jak usłyszałam "a może spróbojemy naturalnie?" heheh było "tylko" 4,5 i o tyle fajnie, że nie miałam lęku brać go na ręce. Było co chwycić, niektóre dzieci wydawały mi się takie mikrutkie przy moim...ło jesooo ale mi się na wspominki zebrało...

[Miss]

Odp: styczen2011

moja tez kawal baby b ważyła 4400
więc rownież podobnie jak u Ciebie

[krokodylek]

Odp: styczen2011

nooo duża to wszystko przez te witaminy w ciązy

[Miss]

Odp: styczen2011

nooo duża to wszystko przez te witaminy w ciązy

przeciez nie przez geny

[Scaarlett]

Odp: ***** Lutówki 2011*****

witam kochane!
ale się cieszę, że jest nas coraz więcej
majajula dlatego jest dzidzia, bo los jest przewrotny jakbym się uparła na zimowe dziecko tak bym dalej o nie walczyła,a tak sobie odpuściłam efekt sama widzisz. tobie również gratuluję, jesteś 2 tyg przede mną
aguszasza witam i zachęcam do pisania u mnie objawy są od samego początku, bolące piersi, zmęczenie i senność, ale każda z nas inaczej to wszystko przeżywa
Problem piersiowy mam taki sam, jak dwa balony
aaaa i widzę, że synka już też masz tak jak ja, tylko trochę starszego, a więc zaprawiona w bojach

[krokodylek]

Odp: styczen2011

i modyfikowane genetycznie marchewki
takie czasy...

[majajula]

Odp: styczen2011

Krokodyl witaj w klubie
To nasze dzieciaczki są raczej w podobnym wieku niedawno 2 latka skończyły a i teraz jesteśmy na tym samym etapie ciązy no tylko ja mam jeszcze taką jedną podłą 8 latkę strasznego pyskolca

Miss no ten Gustaw to też mam nadzieję chwilowo już wolę Tymona

[ninkapa]

Odp: styczen2011

ja niedawno z drzemki wstalam bo zawsze razem z moim maluszkiem ide na drzemke i wstaje tak jak onfajnie ze nas coraz wiecejoby tak dalej...

[aliaga17]

Odp: styczen2011

Hej! Melduje sie dziewczyny.U mnie samopoczucie super!! Nawet upał mi nie przeszkadza .U nas teraz takie fajne świeże powietrze bo 15 minut temu przeszła burza. Cieszę sie że nie męczą mnie za bardzo te ciążowe dolegliwosci bo nie wiem czy bym umiała odmówić mojej dwu letniej córeczce gdy prosi '' Mamo na plac zabaw". Tego właśnie sie najbardziej obawiam ale mam nadziej ze mój stan ciążowy nie odbije sie na niej. jedyne co sie u mnie zmieniło to częste wizyty w toalecie, szybsze chodzenie spać no i wstręt na widok jogurtów.Aaa... mam na imię Alicja. Co do imion dla przyszłego dzidziusia to jesli będzie chłopiec to Aleksander albo Hubert ale to tylko propozycje a dla dziewczynki to ciężko bo w rodzinie pełno małych laseczek.( Sama już mam małą Agatkę w domu).
Jeśli chodzi o witaminy to biorę kwas foliowy i B6. Dodatkowo jeszcze duphaston ale to nie witamina. Jak zapytałam o coś więcej to gin mówił ze to wystarczy bo po większych dawkach witamin duże dzieciaki sie rodzą.

[ninkapa]

Odp: styczen2011

i jak tam u was dziewczyny??ja czekam az moj skarbulek zasnie bo ja wtedy bede mogla isc do pookju bo jak na razie on z nami spi w pokoju, w niedziele odbire nocnik ktory jemu zamowilam
macie jakies rady jak szybko i bezbolesnie nauczyc malca siusiania do nocnika??

[aliaga17]

Odp: styczen2011

ninkapa u nas dosyć sprawnie poszło pozbycie sie pieluch. Gdy miała 17-m-cy( a przy padło to akurat na okres letni) to zakładałam jej majteczki i jak sie z siusiała to jej tłumaczyłam ze trzeba wołac sisi i dałam jej odczuć swoje nie zadowolenie . Przebierałam ją chyba ze cztery razy dziennie aż w końcu po dwóch tygodniach zaczeła wołać. A jaka była zadowolona jak każdy sukces był nagrodzony brawami i całusami. Potem zakładałam jej tylko pampersa na spacer i na noc. A gdy miała rok i 9 m-cy to pozbyła sie go całkowicieRada ode mnie: TRZEBA BYĆ KONSEKWENTNYM JAK JUŻ POSTANOWISZ ZE CZAS POWALCZYĆ Z PIELUCHAMI TO NIESTETY NA WYCIERASZ SIE MOKREJ PODŁOGI I NA PIERZESZ MOKRYCH MAJTEK ALE EFEKT MUROWANY. ( WIEM PO KOLEŻANKACH ŻE JAK POPUŚCISZ TO POTEM BĘDZIE CIĘŻKO)

[ninkapa]

Odp: styczen2011

czesc was laseczki co do nocnika to moj maly ma 15 miesiecy i jak na razie chce go oswoic z nocnikiem ale nie powiem trudne zadanie przede mna...jakos musimy przez to przebrnac dzis juz wyjdziemy na pierwszy spacerek po chorobie i odbiore od razu nocnik, wiec bedziemy dzialas ostro...
jak sie czujecie kochane??