Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

styczniówki i lutówki 2011

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: styczniówki i lutówki 2011

    Aga - podobno mam mieć USG 3D i sprawdzenie Maluszka pod kątem wad wrodzonych typu zespół Downa, zespół Tunnera itp. We wrześniu kończę 35 lat i ze względu na wiek moja gin dała mi skierowanie na te badania. Niestety muszę je zrobić u innego lekarza, bo w mojej przychodni nie ma takiego sprzętu.

    Moniko - można Ci pozazdrościć takiego słodkiego leniuchowania
    Alsa




    Skomentuj

    •    
         

      Odp: styczniówki i lutówki 2011

      Pewnie kiedyś do tego leniuchowania za tęsknie ale na dzień dzisiejszy strasznie mnie to denerwuje, szczególnie ze jeszcze 4 miesiące temu byłam pracująca kobiteką a do tego w wirze przygotowań do ślubu i jakoś mi tak dobrze było A teraz ślub się odbył, do prac nie chodzę i nawet u siebie nie mieszkam. Tak troche nie mogę się znalezc w nowej sytuacji.


      Skomentuj


        Odp: styczniówki i lutówki 2011

        To za 4 miesiące z kawałkiem będziesz miała co robić
        Alsa




        Skomentuj


          Odp: styczniówki i lutówki 2011

          Aga - dziekuje bardzo za przepis, na pewno wyprobuje. To Cie synek zaskoczyl z tym jajeczkiem ) Nasze maluchy sa w podobnym wieku, juz sobie wyobrazam te minke. Moj przy takich wyskokach to jeszcze robi taki gest raczka - odchyla tak smiesznie paluszki na zewnatrz, cos takiego jak kelner trzymajacy tace z napojami, tylko bez tacy.
          Ciekawa sprawa z ta Kalinka. Mysle, ze wyjdzie im ta rozlaka na dobre, Twojemu synkowi na pewno. A widywac i tak sie przeciez beda, wiec jakos sie da przetrwac, trzymam kciuki przynajmniej!

          Ola - lipa, ze Cie tak mecza w pracy. I ze przez ciaze moga Cie nie objac podwyzki. Ja jestem nauczycielka, wiec mam nadzieje, ze nadchodzaca podwyzka bez problemu mnie obejmie. Kolezanki tez mi radzily nie mowic szefowej za szybko, zeby godzin malo nie dala, ale stwierdzilam, ze wole byc z szefowa szczera, bo ja szanuje, a malo godzin jakos zniose. Zreszta moze i lepiej mniej w tym stanie pracowac
          Olu, bedziemy trzymac kciuki za dobra przeziernosc karkowa i przegrode noskowa w plusie ja tez mialam to robione, z podobnych wskazan (obecnie latek 37). Pewnie pobiora Ci takze krew do badania PAPP-A
          A naskrobiesz mi tez przepis na sałatkę z ogórków, marchewki, białej kapusty i cebuli? Mam ochote powprowadzac troche zmian do tych sloikowych zapasow.

          Majajula - trzymaj sie kobietko! Bol plecow tez mam za soba, dopiero 10 zastrzykow mi pomoglo i nie zazdroszcze, ale mam nadzieje, ze szybko przejdzie!

          Monika - jednak masz chyba racje, koncowka moze sie najdluzej ciagnac. Pamietam, jak w pierwszej ciazy pod koniec nie moglam sie obrocic w nocy z boku na bok I jak mnie zgagi meczyly... Rozkoszujmy sie wiec drugim trymestrem

          Dziewczyny - juz cala strona przybyla postow! To mi sie podoba
          =&:>sygnaturka<:&=

          Skomentuj


            Odp: styczniówki i lutówki 2011

            Cześć dziewczyny.
            Niestety poroniłam tydzień temu, a dzisiaj wróciłam ze szpitala, teraz muszę czekać na krwawienie i wtedy będą mnie czyścić.
            Mam nadzieję że z waszymi dzidziami jest wszystko w porządku.
            I oczywiście trzymam kciuki.
            Może jak będę mieć wystarczająco sił to kiedyś napiszę. Trzymajcie się .Pa


            Skomentuj


              Odp: styczniówki i lutówki 2011

              Kornelek - bardzo mi przykro...... jesteśmy z Tobą w tych trudnych chwilach...
              Alsa




              Skomentuj


                Odp: styczniówki i lutówki 2011

                Edyta bardzo mi przykro... czulam ze cos jest nie tak skoro sie nie pojawiasz...

                zagladaj tu do nas czasami...

                sciskam Cie serdecznie... trzymaj się!!!


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: styczniówki i lutówki 2011

                  Kornelek tak mi przykro
                  trzymaj się dzielnie
                  światełko dla Twojego maluszka[*]

                  dziwni mnie tylko że czekają na krwawienie anie wywołują sami albo od razu zabiegu nie robią

                  ja jak poroniłam (tzn. na wizycie u gina okazało się że dzidzia nie żyje) od razu kazali mi jechać na pogotowie i po 2 h mi zabieg zrobili bo bali się konsekwencji właśnie krwotoku


                  JULA

                  MAJA

                  OLGA

                  Skomentuj


                    Odp: styczniówki i lutówki 2011

                    edytko strasznie mi przykro, wiem ze zadne slowa nie pomoga ale zobaczysz bedzie dobrze bo masz dla kogo zyc!!jak juz uzbierasz sily to daj znac co u ciebie, a teraz sciskam ciebie mocno i tule do serduszka

                    ja tak rzadko jestem na forum bo maz ma do konca tyg urlop no i zalatwiamy rozne sprawy i rozkoszujemy sie tym ze jestesmy non stop razem synek nie odstepuje meza na krok i tylko tata i tata a jak mama chce wziasc na raczki to on sie deneruje i placze bo chce byc z tata

                    jutro mam wizyte u poloznej wiec moze dowiem sie cos wiecej i moze uslysze serduszko mojego babelka
                    do pozniej mamuski 3majcie sie goraco




                    Skomentuj


                      Odp: styczniówki i lutówki 2011

                      Kornelek tak mi przykroAż trudno jest mi wyobrazić co teraz czujesz.Trzymaj się!!


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: styczniówki i lutówki 2011

                        Edyto przytulam Cię mocno :*


                        Skomentuj


                          Odp: styczniówki i lutówki 2011

                          Edytko kochana tak mi przykro
                          Ale twój aniołek wróci do ciebie zobaczyszŚciskam całym serduszkiem:*
                          Ewa
                          moje dwa cuda:IGOREK 11.09.2007 GODZ.23.10 3150g.57cm.
                          Oskarek12.01.2011 godz.17.05
                          3150g.55cm.
                          10miesięcy i 17dni-pierwszy ząb

                          Skomentuj


                            Odp: styczniówki i lutówki 2011

                            Edytko, mi takze jest niewypowiedzianie przykro, trzymaj sie Kochana :***** <tulimy>!
                            =&:>sygnaturka<:&=

                            Skomentuj


                              Odp: styczniówki i lutówki 2011

                              echhhh dziewczyny tak mi sie smutno zrobilo z powodu Edyty... a tym bardziej ze od poczatku razem klikalysmy na lutówkach...

                              coz takie zycie, mam nadzieje ze zadnej z nas juz sie nie przytrafi taka smutna historia...

                              agaaepyen - tak z innej beczki to wroce jeszcze do przepisu....
                              cukinię trzeba obrac ze skorki i jesli ma juz "stare" pestki to wydrążyć środek, mlodziutka tylko obrac!
                              moj pasztecik juz sie piecze!!!

                              ooooo i mam juz gosci, narazie dziewczyny!!!


                              Skomentuj


                                Odp: styczniówki i lutówki 2011

                                Kurcze aż mnie się też przykro zrobiło z powodu mojej imienniczki...Trzymaj się Edyta i uwierz że z czasem wszystko będzie dobrze...
                                oj...sama czekałam tylko żeby skończyć 1 trymestr...bo ponoć już w 2 to prawdopodobieństwo jest prawie zerowe...
                                3maj się kochana jesteśmy z tobą

                                A co do wizyty jeszcze mojej...pytałam czy już nie widać czasem czy chłopak czy dziewczyna...ale od razu powiedziął ze za szybko i chyba nawet nie popatrzyl za bardzo...przynajmniej tak mi się wydaje...Słyszałam że kiedyś mówił rodzica płeć nawet jak nie miał pewności i niektórzy tak sie zasugerowali że jak się nie urodziło to co miało to przyszli z pretensjami...i teraz to on za bardzo nie chce mówić...tylko sie jak się uprzesz i pytasz uparcie...bo szwagierce powiedział...ale dopiero po 6 mniesiącu...bo najpierw jej wmawiał że nie widac że za szybko że źle obrócony...a jak już nie umiał nic wymyślić to jej powiedział że nie wie bo jest ubrane... Wogole to ten lekarz jest dobrym specjalistą...ale rzadko mówi coś od siebie...o tym jakie jest ułożenie czy cokolwiek trzeba konkretnie zapytać...to wtedy odpowie...ale sam od siebie to tylko serducho pokazuje i mi zawsze mówi żebym się w smoczki uzbroiła bo mały od małego ma rączkę w buzi...
                                Dlatego ja stwierdziłam że jak też bedzie uparcie wzbranial się od tej informacji to pójde na jedno usg do kogo innego...najlepiej do ordynatora w szpitalu - prywatnie sobie zapłace i też zdrobi mi 3D bo ma taki sprzęt i będę miała przynajmniej pewność że wszystko jest naprawde ok...bo jakoś nadal mam taką niepewność...ale jeszcze poczekam z miesiąc conajmniej...bo może faktycznie jeszcze nie widac...




                                "Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości."
                                Paulo Coelho(Alchemik)

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X