Mam pytanie, bo przyznam, że trochę się niepokoje.
Mój mały z samego rana 5:00-6:00 STRASZNIE dużo się rusza (w okolicach mojego łona). Nie są to pojedyncze kopniaczki, brzuch po prostu cały czas faluje (!) jedne ruchy są mocniejsze inne słabsze a pomiędzy jednym a drugim rzadko występują przerwy, nie wiem do czego to przyrównać (wszystko trwa parę minut potem powoli się uspokaja, dalej to już pojedyncze szturchnięcia)...
Czy może być coś nie tak z maluchem? Dodam, że w ciągu dnia coś takiego się nie zdarza...
Mój mały z samego rana 5:00-6:00 STRASZNIE dużo się rusza (w okolicach mojego łona). Nie są to pojedyncze kopniaczki, brzuch po prostu cały czas faluje (!) jedne ruchy są mocniejsze inne słabsze a pomiędzy jednym a drugim rzadko występują przerwy, nie wiem do czego to przyrównać (wszystko trwa parę minut potem powoli się uspokaja, dalej to już pojedyncze szturchnięcia)...
Czy może być coś nie tak z maluchem? Dodam, że w ciągu dnia coś takiego się nie zdarza...
Skomentuj