Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zmienny nastrój

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Zmienny nastrój

    Kurcze, mam straszną huśtawkę nastroju... Czy to normalne w ciąży? Raz jestem baaardzo szczęśliwa, a po chwili mam ochotę płakać bez specjalnego powodu...
    Ratujcie, bo w końcu mnie przeklną chyba w domu
  •    
       

    #2
    Ja też tak mam. Moja dobra koleżanka też tak miała, tyle że już pod sam koniec ciąży. Wszysko ja wkurzało Myślę, że to zupełnie normalne.

    Skomentuj


      #3
      Spoko, spoko dziewczyny w zupełności normale Znaczy, że hormony pracują na pełnych obrotach

      Skomentuj


        #4
        hihi skad ja to znam jak byłam w ciąży to przez 9 miesięcy mąż ani jednej nocy nie przespł całej bo albo ryczałam albo sie smiałam albo miałam jakies problemy ze on mnie nie rzucił to cud..

        Skomentuj


          #5
          Ja też tak mam. Na początku chciałam iść do psychiatry. Test ciążowy wyszedł mi negatywny (to był gdzieć 4 tydzień) więc wyklucyzłam ciążę i myślałam, że nadejdzie krawawinie. Byłam taka wkurzona i smutna, non stop wyłam i nienawidziłam wszystkich. Z tą nienawiścią mi przeszło, ale smutek często przychodzi.

          Skomentuj


            #6
            To cieszę się, że nie jestem sama taka zmienno-nastrojowa !!! Grupa wsparcia widac na forum działa, i właśnie akurat dziś (teraz!) mam dobry humor... Od rana mam dobry humorrrr...

            Skomentuj


              #7
              I jak tam Wasze nastroje Drogie Panie? Jeśli zmieniają się na dobre, to chyba tak powinno być, przynajmniej otoczenie nie cierpi

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Czasem jestem smutna, czasem nerwowa, czasem w euforii...tak chyba już jest z tą ciążą...trzeba te zmienne stany zaakceptować...nasi najbliżsi mają pewnie z tym większy problem niż my same


                Skomentuj


                  #9
                  oj z tym nastrojem to jest przekichane.ja w jednej chwili potrafie plakac i sie smiac.

                  Skomentuj


                    #10
                    ja jestem w 32 tc i w domu juz nie moga ze mna wytrzymac,wyladowuje sie na wszystkich,denerwuje mnie wszystko zaczynajac od mojego faceta przez telewizor...ostatnio bylam u kolezanki i do szalu doprowadzaja mnie nawet dzieci ale to podobno mija
                    Olunia 6 styczen 2009

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Napisane przez niezapominajka Pokaż wiadomość
                      Kurcze, mam straszną huśtawkę nastroju... Czy to normalne w ciąży? Raz jestem baaardzo szczęśliwa, a po chwili mam ochotę płakać bez specjalnego powodu...
                      Ratujcie, bo w końcu mnie przeklną chyba w domu
                      To całkiem normalne zachowanie uświadom wszystkich w domu, że tak masz ze względu na swój stan i że nie zawsze muszą brać Twoje słowa i humory na serio

                      Skomentuj


                        #12
                        mnie tez mąż już ma dosyć a ja sama mam dosyć tych humorków napadow smutku złości bo te kiedy nagle jestem szczęśliwa mam pełno siły w sobie i wszystko mogę robić tomi odpowiadają

                        Skomentuj


                          #13
                          też mam zmienne humory ale wszyscy przywykli do tego
                          pozdrawiam

                          Skomentuj


                            #14
                            ja też zauważyłam, że w ciąży złoszczę się częściej niż zwykle i na rzeczy które dawniej mnie nie denerwowały. Taka już kobieca natura a w ciąży to już na maksa się objawia
                            pozdrowienia

                            Skomentuj


                              #15
                              Napisane przez niezapominajka Pokaż wiadomość
                              Kurcze, mam straszną huśtawkę nastroju... Czy to normalne w ciąży? Raz jestem baaardzo szczęśliwa, a po chwili mam ochotę płakać bez specjalnego powodu...
                              Ratujcie, bo w końcu mnie przeklną chyba w domu
                              No i ja uświadomiłaś wszystkich w domku, że tak masz i nic na to nie poradzisz?

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X