Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

W którym tygodniu dowiedziałyście się o ciąży ?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    Dowiedziałam się w 3 tygodniu Zrobiłam test dzień przed spodziewaną @, bo wszystko było zaplanowane
    Kochany Nikodem 2009.04.07.

    [/url][/url]

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Możecie nie uwierzyć ale ja miałam przeczucie że jestem w ciąży już parę dni po zapłodnieniu a test zrobiłam dzień przed spodziewaną @ i był pozytywny.


      Skomentuj


        #18
        Ja zrobilam test w dniu spodziewanej @,wyszedl pozytywny!Nie wiezylam i na drugi dzien znowu zrobilam!Wtedy z mezem cieszylismy sie jak wariaci!!!Ale na 3 dzien tez zrobilam test,zeby upewnic sie,ze to nie sen.To nie sen!Lekarz potwierdzil mi ciaze w 5 tyg.Obecnie jestem w 7Pozdrawiam wszystkie przyszle i obecne mamusie!!!

        Skomentuj


          #19
          Napisane przez Nusiak Pokaż wiadomość
          U mnie to był początek 6 tygodnia. Może bym się dowiedziała z tydzień
          lub dwa wcześniej gdyby mnie testy ciążowe nie robiły w konia

          haha mnie też test zrobil w konia bo zrobilam go za wcześnie

          Skomentuj


            #20
            ja sie dowiedzialam w czwartym tygodniu
            Mateuszek ur 09.06.09 o godz 15.29 3480 gr 52 cm

            http://mamaczytata.pl/pokaz/7734/mateuszek







            Skomentuj


              #21
              Można powiedziec, że wiedziałam od początku jeśli by ufać kobiecej intuicji i wewnętrznemu głosowi. Tak się u nas akurat zdarzyło w tamtym czasie, że z mężem mieliśmy sposobność tylko raz jeden zadziałać i to akurat były jego imieniny, a moje dni płodne. Dziecko robiliśmy z premedytacją. Potem mogłam już tylko czekać na możliwość potwierdzenia, choć czułam że się udało. W trzecim tygodniu zachorowałam i powstał dylemat, wziąść antybiotyk, czy nie. Zrobiłam test, choć wiedziałam że na tyle wcześnie, to raczej niczego na pewniaka się nie dowiem. Pojawiła się jednak delikatna, ulotna jak mgiełka druga kreseczka. Nie wszyscy ją widzieli, więc nadal brak pewności 100% jednak antybiotyku nie wziełam. Potem zaczełam obserwować pierwsze objawy, ale znów nie wiedziałam, czy spowodowane są ciążą, czy chorobą i osłabieniem. Mimo to z każdym tygodniem nabierałam pewności, że będę mamą. W piątym tyg poszłam do gina, nie po potwierdzenie, tylko oznajmić, że jestem w ciąży W szóstym zrobiłam usg dopochwowe i pierwszy raz ujrzałam swoją fasolkę.

              Edit: A co do tego, że bylo jak było, moge teraz co do dnia i niemal godziny określic kiedy moje dziecię zostało zasiane
              Last edited by Lullaby; 21-04-2009, 15:27.


              Skomentuj


                #22
                Ja w 8-9 tygodniu...

                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  Napisane przez anna31 Pokaż wiadomość
                  Możecie nie uwierzyć ale ja miałam przeczucie że jestem w ciąży już parę dni po zapłodnieniu a test zrobiłam dzień przed spodziewaną @ i był pozytywny.
                  ja ci wierze bo ze mna tez tak bylow 1 tyg.zrobilam test a w 2 lekarz potwierdzil.
                  shannon

                  Skomentuj


                    #24
                    Ja o ciąży dowiedziałam się z testu gdzieś pod koniec 4 tyg, po kilku dniach zrobiłam test z krwi dla potwierdzenia. A w 6 tyg gin potwierdził ciąże i wysłał do szpitala...

                    Skomentuj


                      #25
                      Ja wiedziałam już w chwili poczęcia, że zaszłam w ciążę, śmiejcie się ale czułam TO. Pierwszy test (po 2 tygodniach) wyszedł negatywnie (płakałam), po tygodniu zrobiłam drugi (u mamy) i wyszedł pozytywny, najśmieszniejsze jest to że zrobiłam test w poniedziałek przed naszym ślubem i wtedy już "musieliśmy" się pobrać!!!! Tego samego dnia lekarz potwierdził ciążę i znowu ryczałam tyle że tym razem ze szczęścia!

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        ja test ciążowy zrobiłam 7 stycznia 2007 a zostałam zapłodniona 17 grudnia...pamietam,bo to byl moj dzien plodnyWtedy powiedzialam do narzeczonego(jeszcze wtedy nie męża)..Oj...chyba będziesz TatąNo i sprawdziło się:-)

                        Skomentuj


                          #27
                          Ja dowiedziałam się w 4 tygodniu. Zrobiłam test i dwa dni później byłam u lekarza. Jeszcze serduszka nie było widać tylko sam zarodek, więc Pan doktor zalecił odczekać 10 dni. Po 10 dniach na USG zobaczyliśmy serduszko. Wielka była nasza radość, bo na maluszka czekaliśmy aż 8 lat. Teraz jestem w 22 tygodniu ciąży i jestem bardzo szczęśliwa.
                          Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i ich dzidziusie





                          Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                          Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                          Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                          Skomentuj


                            #28
                            ja zorientowalam sie zaraz po tym jak nie dostałam okresu i miałam dziwne bóle brzucha czyli w 4 tyg, a lekarz potwierdził w 6, jak ujżałam bijące serduszko to aż łezka mi poleciała

                            Skomentuj


                              #29
                              Ja dowiedziałam się w 12 tygodniu (!)- tak na 100%. 3 dni po zajściu w ciąże wyjechaliśmy z mężem do Norwegii. Kiedy nie dostałam @ w pierwszym termine, stwierdziłam że to pewnie przez zmiane klimatu- w Polsce wystarczyło w góry na pare dni wyskoczyć i już sie wszystko mieszało. Kiedy zaczął się zbliżać termin kolejnej miesączki- my z kalendarzem w ręce zaczelismy obliczać, sprawdzać czy to możliwe że jesteśmy w ciąży. Kilka tygodni pózniej- po powrocie do kraju poszlismy do lekarza. Niby już wiedziałam co i jak (test wyszedł pozytywny), ale nadal niedowieżałam. Dopiero kiedy zobaczyłam naszą kruszyne na ekranie USG dotarło do mnie, że od kilku tygodni rozwija się we mnie nowe życie.
                              Krystiano jest z nami od 18 marca. Jest dzieckiem nieplanowanym (cholerne ambicje- najpierw studia, awans itd), ale od owej wizyty u gina baaaardzo chcianym i wyczekiwanym!


                              Skomentuj


                                #30
                                7 tygodni i 5 dni tyle mial nasz Maksymilian gdy lekarz potwierdzil, ze jestem w ciazy
                                Anulla

                                http://suwaczki.slub-wesele.pl/200612081135.html
                                http://suwaczki.slub-wesele.pl/200701023832.html
                                http://suwaczki.slub-wesele.pl/200711281774.html
                                http://www.kraina.hipp.pl/?id=5908

                                http://s2.pierwszezabki.pl/011/011474990.png?543

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X