Zazdrość?

[animalia1]

Witam,
jestem w 2 ciąży i zastanawiam się jak wasze pierwsze dziecko zareagowało na rodzeństwo?
Mój 2-letni synek cieszy się, że będzie miał siostrzyczkę lub braciszka ale boje się, że to może się zmienić jak mamusi będzie miałam dla niego mniej czasu.
Jak to jest u was?

[MASSSHEDNM]

Witam,
jestem w 2 ciąży i zastanawiam się jak wasze pierwsze dziecko zareagowało na rodzeństwo?
Mój 2-letni synek cieszy się, że będzie miał siostrzyczkę lub braciszka ale boje się, że to może się zmienić jak mamusi będzie miałam dla niego mniej czasu.
Jak to jest u was?

Hej mam to samo pytanie co i Ty.. również mam 2 letniego synka, i jestem w 3 miesiącu ciąży nie wiem jak przygotować małego na przyjście na świat drugiego brzdąca.. zapewne będzie czuł się niechciany.. jak zrobić.. aby nie czuł się gorszy itd.

Pozdrawiam

[pieczulka]

ja mam jedno dziecko, u mojej kuzynki bylo troche ciezko bo cora byla zla na nowa dzidzie , podobno pomaga lala bobas(i dziewczynce i chlopcu) ktora moze tez przewijac itp. ale sama chce sie niedlugo doczekac drugiego dziecka i tez nie wiem jak to bedzie.

[MASSSHEDNM]

pieczulka, popieram, też słyszałam o tej lalce że i chłopcu i dziewczynce pozwala się przyzwyczaić do nowej roli, poprzez przebieranie zmienianie pieluszek itd.

tylko ciekawe jak to bedzie u mnie w praktyce.. pozdrawiam

[animalia1]

A może już teraz trzeba zacząć przygotowywać nasze dzieciaki na przyjście nowego. Pokazywać pozytywy, że będzie mogło bawić się z malcem, chodzić na spacery, później grać w różne gry....

[akogo]

Witam,
jestem w 2 ciąży i zastanawiam się jak wasze pierwsze dziecko zareagowało na rodzeństwo?
Mój 2-letni synek cieszy się, że będzie miał siostrzyczkę lub braciszka ale boje się, że to może się zmienić jak mamusi będzie miałam dla niego mniej czasu.
Jak to jest u was?

U nas nie zauważyliśmy żadnego oznak zazdrości. Chłopcy bardzo się kochają, razem się bawią, jeden drugiego poprawia, starszy uczy młodszego.
Nie martw się - będzie dobrze.

[Bialutka19]

Ja też miałam 2-latka kiedy zaszłam w drugą ciaże.. od poczatku tłumaczyłam mu że niedługo pojawi sie brzuszek, że Małenstwo bedzie kopać, dawałam mu dotykać brzuszka-''przechodził'' razem ze mna wszystkie etapy ciązy..kiedy zblizał sie termin tłumaczyłam że niedługo zostanie kilka dni z Tata a kiedy Mama wróci przywiezie mu Braciszka no i tak sie stało. Igor aktywnie uczestniczył w pielegnacji Malucha ''pomagał'' kąpać przewijać smarował mu pupke nie traktowałam Filipa jak porcelanowej lalki której nie można dotykać, pozwalałam im na jak najbliższy kontakt- i dzieki temu uniknełam zazdrości... Uda sie pozdrawiam

[ona236]

u nas zazdrosc pojawila sie kiedy mlodszy syn skonczyl pol roku(roznica jest dokladnie 2 lata i 3 miesiace) pomogla opieka nad lalka

[diabelecke]

Ja popieram kolezanke nade mna. Uwazam, ze dziecko powinno ciaze przezywac razem z nami. Dawac gladzic po brzuszku, mowic jeszcze do nienarodzonego braciszka/siostrzyczki, pokazywac zdjecia USG. Okazywac pierwszemu dziecku wiele milosci by wiedzialo, ze zawsze bedzie tak smao kochane. Angazowanie do przyjscia na swiat nowego czlonka rodziny jest wazne. Niech przy kupowaniu wyprawki wybierze kolor spiochow czy wanienki, a gdy dziecko jest na swiecie uczestnictwo przy pielegnacji malenstwa napewno zjednoczy rodzenstwo. Jezeli roznica wieku ejst duza to napewno odradzilabym zrzucanie obowiazkow na starsze dziecko (idz sie pobaw, wez na spacer, nakarm) bo wtedy dziecko bedzie zle, ze zamiast korzystac ze swojego dziecinstwa musi zajomowac sie rodzenstwem - od tego sa rodzice. Gdzies kiedys przeczytalam, ze powinno sie przedstawic realnie jak wyglada zycie pod jednym dachem z noworodkiem. Jezeli powiemy bedziesz mial sie z kim bawic, a tu sie okazuje, ze braciszek caly czas spi, a jak sie obudzi to placze, a dodatkowo zabawy starszego musza byc w miare spokojne zeby nie obudzic brata to dziecko czuje sie oszukane, bo nie ma sie z kim bawic, a dodatkowo samo jets ograniczane i swoja zlosc przelewa na rodzenstwo.

[ona236]

dwuletnie dziecko nie jest w stanie wszystkiego zrozumiec my glaskalismy mowilismy imie dla syna wybrala sama i nagle to branie we wszystkim udzialu Jej sie "znudzilo" tez chciala jesc z buteli jezdzic w wozku itd itp.pomogla jak pisalam wczesniej Jej wlasna dzidziana szczescie trwalo to okolo miesiaca

[Bialutka19]

masz racje Diabełku

[Lutek]

hej,
mam podobny problem, ale moja córcia ma 7 lat i uwielbia byc jedynaczką. Zawsze poswięcałam jej mnóstwo czasu. Ona cały czas powtarza, że nie chce rodzeństwa. Boję się jak zareaguje na wiadomość.

[Noemi333]

Mój syn niedługo skończy 5 lat, na tym etapie to chciałby braciszka, a jak będzie później? nie wiadomo jak zareaguje, jak mama będzie się zajmowała jeszcze jednym dzieckiem. Jak wziełam dziecko koleżanki (niemowle) na ręce, to najpierw tak dziwnie spojrzał, a później przykleił się do mnie, ale po chwili to był z grzechotką, żeby pogrzechotać małej, więc moze nie będzie tak źle, trzeba tylko od początku przygotowywac dzieciaczki.

[werna]

Odp: Zazdrość?

ciężko pogodzić dwoje dzieci czasami, ale u mnie przbiegło to spokojnie, zawsze dawałam małej zabawki i mówiłam by je pogłaskała, teraz robię tak w stosunku do młodszego braciszka i działa.