Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Za mało wód płodowych :(

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Za mało wód płodowych :(

    Jestem w 21tc, podczas dzisiejszego usg lekarka stwierdziła, że mam za mało wód płodowych (AFI = 4,0), jednak nic więcej na ten temat nie powiedziała (poza zaleceniem picia dużej ilości wody). Poszperałam jednak trochę po necie i okazało się, że może to nawet doprowadzić do wewnątrzmacicznego obumarcia płodu! Jestem zmartwiona i przestraszona... jeśli miałyście podobne problemy, piszcie - czy to rzeczywiście takie niebezpieczne???
  •    
       

    #2
    Karmelia gdyby miało to grozić twojemu maleństwu to na pewno lekarz by
    Ci to powiedział i podjął określone kroki by Wam pomóc.
    A skoro zalecił tylko picie wody znaczy, że wcale nie jest źle. Ilość wód
    pewnie jest w normie z tymże tej dolnej granicy.
    Także spokojnie i stosuj się do zaleceń lekarza. A następnym razem wypytaj
    lekarza, żebyś była spokojna
    Julek: 10/3/2008

    Skomentuj


      #3
      czesc,tree ma racje gdzyby bylo zle zostalabys pewnie w szpitalu.Ilosc wod moze sie zmienic wiec nie martw sie na zapas.Moja kolezanka rodzila corke w terminie,rowniez miala malo wod i problem byl tylko taki ze dzidzia nie miala jak sie odwrocic glowka w dol wiec miala cc ale mala przyszla zdrowa na swiat.

      Skomentuj


        #4
        Karmelia miałam podobny problem. Podczas jednego USG lekarka stwierdziła, że mam za mało wód płodowych i stąd moje problemy (szyjka zaczęla się skracać w 26tygodniu, ciągłe napinania brzucha i skurcze). Ale już podczas kolejnego badania okazało się, że ilość wód płodowych jest zaniżona lecz w granicach normy. Lekarz ma prawo źle określić ilość wód - zależy to m.in. od ułożenia dzieciątka.
        Z doświadczenia zalecam picie dużej ilości wody i oszczędzanie się. I nie martw się niepotrzebnie. Moja córcia przyszła na świat w 36 tygodniu ciązy i jest zdrowym radosnym dzieciątkiem.
        Antonia - mój cud ;*

        Skomentuj


          #5
          Ja w pierwszej ciązy miałam problemy z wodami. Jednak moje dzieciątko miało chore nerki i nie produkowało sobie wód. Więc jeżeli z nerkami dziecka jest ok to pij duuużo wody a wtedy wszystko powinno wrócić do normy.
          ur. 16.05.2009
          3590 g
          56 cm

          Moje Największe Szczęście





          Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

          Skomentuj


            #6
            Dzięki za te pocieszające odpowiedzi, może niepotrzebnie panikuję, ale to moja pierwsza ciąża, nie mam porównania, zatem martwi mnie każdy niepożądany objaw... Póki co woda, woda i jeszcze raz woda, mam nadzieję, że to pomoże - okaże się przy następnym usg...

            Skomentuj


              #7
              Karmelia głowa do góry. Bedzie dobrze
              ur. 16.05.2009
              3590 g
              56 cm

              Moje Największe Szczęście





              Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                U mnie ok. 20 tc też było za mało wód płodowych. Lekarz kazał mi więcej chodzić bądź leżeć (siedzenie to podobno najgorsza sprawa). Powiedział, że zwykle jest za mało wód u osób, które dużo pracują na siedząco. Nie do końca wypełniłam zalecenia lekarza, bo leżeć nie umiem, ale więcej chodziłam. Teraz w 35 tc. mam AFI - 13, a dzidziuś jest odwrócony główką w dół. Więc nie martw się na zapas

                Skomentuj


                  #9
                  ja miałam tzw: małowodzie,wyszło to dopiero na ost.usg tuż przed porodem.piłam dużo wody w czasie ciąży....więc nie wiem skąd u mnie to było nie wiem jakie maiałam AFI,sprawdzę to napiszę

                  Skomentuj


                    #10
                    froch: a miało to jakiś wpływ na stan dzidziusia po urodzeniu, czy wszystko było z nim w porządku?

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      mi wody nie odeszły- bo niby co miało odchodzić,skoro ich nie miałam,pewnie przy naturalnym porodzie to po prostu dzidzi ciężej wyjść bo "na sucho".normalnie wody zostają przebite i dziecku (pewnie) łatwiej.żadnych oznak w związku z brakiem wód nie miałam.

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: Za mało wód płodowych

                        Mojej lekarce dwukrotnie wyszło AFI 4. Za pierwszym razem szpital. Tam wyszło że AFI jest przeciętne, ale w normie. Wczoraj byłam u lekarki i znów AFI 4, znowu dostałam skierowanie do szpitala, tym razem wskazanego przez nią. Między jednym a drugim usg minęło 2,5 godziny. W szpitalu AFI wynosiło 7 (wg lekarza ze szpitala prawidłowo jak na 23 tydzień). Na oddział w celu uzupełnienia wód mnie nie przyjął i odesłał do lekarki.

                        A właściwie to jakie są normy AFI?
                        www.natasze87.naszbobas.pl





                        Skomentuj

                               
                        Working...
                        X