Czy warto czekać?

[jajko_wielkanocne]

Mam rozbieżne terminy porodu - z om 21.03 a z USG ok. 30.03. Nie czuję żeby mały się spieszył , ale gdybym poszła teraz na Izbę, pewnie bym już została.
Jestem jeszcze w domu więc mogę się pozastanawiać - ale co wy byście mi poradziły?

[majajula]

witaj jajo
ja po terminie codziennie chodziłam na ktg a po 10 dniach zostawili mnie w szpitalu i wywoływali poród

[pieczulka]

ale rob wszystko zeby sam sie wywolal,
sex,spacery, jakies herbatki powodzenia

[sikornik]

uważam że warto czekać do tego 30-go, każdy dzień wbrzuszku jest ważny dla Maleństwa, u mnie tez jest między 24 a 30 ale kwietnia, jednak do szpitala mam juz skierowanie na 10-go przed świętami

[jajko_wielkanocne]

(jajko wita)
na ktg byłam 3 razy... za każdym razem puls dzidziusia ok, skurcze nikłe a tak zwany przepust jest lub nie ma - w zależności od tego kto bada
ale na koniec zaczęłam się zastanawiać czy nie zostać, ewentualnie jutro
no, są jeszcze liście z malin.

[dotka238]

witam ja bym poczekala jezeli z dzieckiem nic zlego sie nie dzieje,pojedziesz do szpitala i zacznal akcje porodowa prowokowac zebys im za dlugo lozka nie zajmowala.Moze za kilka dni malenstwo samo sie zdecyduje

[anna31]

Witaj jajo. Ja osobiście radziłabym czekać spokojnie na skurcze w domu. Szpital działa zawsze stresująco i depresyjnie jak wszystko jest ok. to niema się co spieszyć.Moja siostra miała termin z okresu na 5 marzec, 10 była jeszcze u lekarza ten kazal jej się zgłosić 16 jeśli nic niebędzie sie działo no i co się okazało; w szpitalu zrobili jej USG i wyliczyli termin na 24 i kazali wrócić do domu i czekać, za dwa dni urodziła śliczną zdrową córeczkę.A swoją drogą wywoływany poród niesie za sobą ryzyko komplikacji. Pozdrawiam.

[jarecki74]

Witaj jojo
Ja też powiem ci żebyś poczekała jak jest wszystko o.k. Naprawdę nie masz co się śpieszyć. Ja miałam termin na 28 sierpnia, zbliżał się termin a mała nie śpieszyła się na świat. Koło 2 września kazali mi przyjść do szpitala czułam się dobrze i też żadnych oznak żebym miała rodzić. Zbadali mnie itd. i o.k, położyli mnie na patologie a jak tam się jest bez żadnych poważnych przyczyn to wiadomo że ci będą wywoływać poród. A to nie jest przyjemne Urodziłam 4 września moją małą księżniczkę. Więć jak nie musisz to zostań w domu. Powodzenia

[FamilyTree]

A ja twierdzę, że po 7 dniach od terminu z OM powinnaś się udać do szpitala.
Termin z USG jest tyle dokładny co rozkład autobusów w zimę
Zresztą ja zawsze się dziwiłam po co podają jakiś termin z USG

Po tym czasie potrzebny jest monitoring dziecka prze KTG. życzę Ci jednak
abyś zaczęła rodzić sama w domu

[jajko_wielkanocne]

anna31 - jakoś przemawia do mnie przypadek Twojej siostry. O komplikacjach związanych z wywoływanym porodem, ani słowa nie słyszałam...
Wiadomo, każdy poród jest inny, ale muszę się dobrze zastanowić i nie kierować obawami. Jeśli to w ogóle możliwe
Ech...

No a usg, ocenia dojrzałość malucha. Termin z tabelek, nawet jeśli odczyta mi go prof. jest dalej terminem z tabelki :>

Jeszcze dodam, że co jakiś czas od popołudnia mam skurcze - takie a'la napinanie się brzucha.
Ale to tak tylko, żeby się pochwalić ;-)

[FamilyTree]

jajko Tylko, że ten termin jest brany z wymiarów malucha, dziecko 2,5kg
a dziecko 4kg będzie miało inne wymiary. Stąd mylne by było stwierdzenie
że to 2,5kg ma jeszcze czas na narodziny.
Nie powinno się sugerować terminem Z USG, można ocenić ewentualnie
czy prawidłowo się rozwija na dany tydzień ciaży.

[dotka238]

jajeczko ja ci moge cos o prowokowanych skurczach i komplikacjach powiedziec...poczekaj lepiej u mnie po dwoch dobach porodu skonczylo sie na bloku op. cesarka.

[FamilyTree]

Dziewczyny nie generalizujcie....

Ja po 10 dniach tez miałam wywoływany, wszystko skończyło się ok.
Urodziłam po 4 godzinach.
Poza tym, nie będą wywoływać zaraz jak ją na patologię przyjmą.

[dotka238]

no wiadomo ze nie mozna uogolniac,jajko ja ciebie tez mam nadzieje nie wystraszylam,chce tylko powiedziec ze nie trzeba sie kierowac dokladnoscia usg czy tabelek itp;kilka dni mozna poczekac.wazny jest monitoring ja jak bylo po terminie musialam chodzic codziennie nie wiem jak jest w twoim szpitalu.

[jajko_wielkanocne]

moje małe zawsze było niewielkie - i brzuch też nie wygląda na "końcówkę"
wg beta hcg nawet 1-2 kwietnia, nie wspominając o usg; możliwe że to wina nieregularnych cykli - teraz mnie wzięło na zastanawianie

tak myślę żeby zastosować inną technikę - pójść do mniej oblężonego szpitala gdzie mnie przebadają, i może nie zechcą wywoływać na 2 dzień :-?

KTG... 3 dni pochodziłam i dziś nie chcieli mnie tak łatwo puszczać - ale co dzień słyszę co innego, inny personel jest itd.