Jestem w 37 tc. i od trzech dni odczuwam ból w mostku. Jest to ból ciągły, a nie kujący i krótki.
To jest takie uczucie, jakby się połknęło za dużą porcję pokarmu i stanęła ona w mostku (taki kluch). Nie wiem czy to może być efekt obrócenia się dziecka główką w dół i przez rozpychanie się, uciska na klatkę piersiową.
Miałyście podobne dolegliwości? Co to może oznaczać i jak można sobie pomóc??
To jest takie uczucie, jakby się połknęło za dużą porcję pokarmu i stanęła ona w mostku (taki kluch). Nie wiem czy to może być efekt obrócenia się dziecka główką w dół i przez rozpychanie się, uciska na klatkę piersiową.
Miałyście podobne dolegliwości? Co to może oznaczać i jak można sobie pomóc??
Skomentuj