Z przyjemnością mogę zakomunikować, że w naszym mieście przyszli tatusiowie już wkrótce będą mogli liczyć na wsparcie. Już na wiosnę ruszają w Łodzi interaktywne warsztaty "Szkoła świadomych ojców".
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Szkoła świadomych ojców czyli warsztaty dla taty
Collapse
X
-
-
-
Ja wiem, od swojej położnej, że takie warsztaty mają się zacząć od kwietnia, dwudniowe, weekendowe i wstęp tylko dla facetów .Mój mąż się tam wybiera, jak zdążymy przed rozwiązaniem (2poł. kwietnia). Mają być zajęcia praktyczne z obsługi dzidziusia, psychologiczne i coś jeszcze, ale nie wiem dokładnie. Podobno ma tam wykładać Paweł Zawitkowski. Jeśli chcesz, to dopytam położną o szczegóły?
Skomentuj
-
Cześć Wam
Wracajac do zajęć dla przyszłych tatusiów, jednym z prowadzących będzie Pan Paweł Zawitkowski , to mój guru w kwesti obsługi dzidziusiów. Polecam programy z jego udziałem na tvn style. Wydał też fajny poradnik dla początkujących rodziców, ale nie pamiętam tytułu.
Zajęcia mają kosztować 350 zł, moja przyjaciółka w Wawie mówiła mi, że to nie drogo (w Wawie 500), biorąc pod uwagę, że wykładowcą jest Zawitkowski, poza tym mają być jeszcze zajęcia z psychologiem, ale moja położna nie zna tego gościa. Będzie też jakaś część zajęć z pediatrą z Rydygiera, też fajny gość, dużo dobrego o nim słyszałam.
Jak coś jeszcze będę wiedziała, to dam znać
......a ja już ledwo się ruszm
Pozdrawiam
kwietniówka
Skomentuj
-
-
-
-
Odp: Szkoła świadomych ojców czyli warsztaty dla taty
Warsztaty dla ojców są super pomysłem. Często pomijamy mężczyzn, skupiamy się na dziecku, a On tez jest bardzo potrzebny Chodziłam do Twojej Położnej w Lubinie, to darmowa szkoła i tam tez były zajęcia dla tatusiów. Zaangażowany tata jest wielkim wsparciem.
Skomentuj
-
Odp: Szkoła świadomych ojców czyli warsztaty dla taty
Szkoła rodzenia to kwestia naszego podejścia. Są kobiety, które świetnie radzą sobie bez wcześniejszego przygotowania. Jednak dla tych, które chcą się dowiedzieć czegoś więcej, lub po prostu spędzać miło czas to dobre wyjście. chodziłam do bezpłatnej Twojej Położnej, poród mnie stresował i też interesowały mnie kwestie formalne. Potem dołączył do mnie mąż. Oboje czegoś się nauczyliśmy.
Skomentuj
Skomentuj