Niebezpieczna moda na odchudzanie w ciąży

[Iwonka886]

Odp: Niebezpieczna moda na odchudzanie w ciąży

Nie słyszałam o tym jeszcze zpodejmujac decyzje o ciąży nie jako zgadzamy się na dodatkowe kilogramy- musimy przytyć bo dziecko i woda również waży. Jak można narażać tak zdrowie dziecka- to nie do pomyślenia. Komu to ma sprzyjać matce czy nie narodzonemu dziecku

[wyakin]

Odp: Niebezpieczna moda na odchudzanie w ciąży

jestem w szoku, bo nie wyobrażam sobie, aby robić takie rzeczy w ciąży, ale faktycznie ostatnio robi się coraz głośniej o takich przypadkach.

[sylwia4012]

Odp: Niebezpieczna moda na odchudzanie w ciąży

Jejku, nie rozumiem takich kobiet. Wiadomo, że ciało w ciąży się zmienia, ale wcale nie musi być nieatrakcyjne. Można postawić na ćwiczenia (zwłaszcza w pierwszych miesiącach) na np. ławeczce http://profitness.pl/16-urzadzenia#/ lub rowerku. Są też specjalne zajęcia fit mama w klubach sportowych. Ale absolutnie żadne odchudzanie w ciąży.

[jjmka]

Odp: Niebezpieczna moda na odchudzanie w ciąży

Myslę że jak kobiete nie wmawia sobie że musi jeść za dwóch to zbytnie przytycie jej nie grozi, naprawdę porąbany pomysł z odchudzaniem w ciąży, to po co w ogóle w ciążę zachodzić skoro wiadomo że kobieta swoje musi przytyć??!!

[werna]

Odp: Niebezpieczna moda na odchudzanie w ciąży

nie wiem jak można być tak głupim by ryzykować z dietami w ciąży, każda dieta jest z założenia eliminująca coś, a w ciąży potrzebne są wszystkie składniki.

[kitty24]

nie do wiary...
ja tez czekam aż mi urośnie brzuszek...ale jednocześnie nie chce bardzo przytyc. jestem w 3 miesiacu i ogolnie jeszcze nie przytyłam, ponoc to normalne ze na poczatku sie chudnie. ja uwazam na to co jem,teraz ważne jest dla mnie zdrowe jedzenie,owoce,warzywa. w ogóle pozmieniały mi sie smaki cos co kiedys lubiłam teraz wydaje mi sie "ochydne,śmierdzace"...
ale nic za to nie moge

[Marta210]

Jak coś takiego można robić podczas ciąży?
Przecież zdrowie maleństwa jest wtedy najważniejsze, ono musi się w jakiś sposób żywic... Ja w ciąży bardzo źle się czułam, wymiotowałam do 7 m-ca, ale o głodzeniu się nie było mowy, jadłam na siłę, bo miałam tą świadomość, że nie jestem sama, a dodatkowe kilogramy to przecież w ciąży norma!

[shannon]

nigdy wczesniej o tym nie sluszalam.ja wrecz nie mogla sie doczekac kiedy mi brzuch urosnie.dla mnie to cos pieknego .nie wiem co o tym myslec.to pewnie straszna choroba(no bo chyba nie takie widzimisie)

[diabelecke]

Uważam, że ciąża to nie jest czas na odchudzanie. Zdecydowanie zgadzam się z tym, że takim kobietom potrzebna jest pomoc specjalisty, bo nie tylko niszczą swoje życie, ale i nienarodoznego dziecka. Jednak jeżeli chodzi o dostrzeganie problemów wcześniej to przecież nie będę za nikim chodzić do ubikacji żeby przysłuchiwać się czy nie wymiotuje, po za tym takie osoby też się z tym skrzętnie chowają. Mogę powiedzieć do koleżanki "kobieto przytyj trochę jesteś za chuda" ale jej to nie pomoże, sama musi dojść do tego, że staje się anorektyczką. Mimo wszystko ciąża powinna wyzwolić z takiej kobiety trochę odpowiedzialności.
Co do solarium to jest dla mnie niedopuszczalne. Nie potrafie sobie tego wyobrazić jak można być tak pozbawionym wyobraźni by iść na solarium w ciąży. Nigdy nie bylam na solarium i nigdy nie pojde, w ciazy czy nie, nie jest to zdrowe. Sztuczna opalenizna mnie nie kręci.
Dbanie o siebie jak i o swoją wagę jest wskazane, a nawet zalecane, ale wszystko z umiarem i z myślą o maleństwie w brzuszku, bo teraz to ono jest najważniejsze. Jeżeli w czasie ciąży ktoś myśli inaczej jak dla mnie nie powinien być matką.
Ja jestem dumna z rosnącego brzuszka i kolejnych kilogramów. Na ich zrzucanie przyjdzie czas.

[graza2008]

Ale taka teraz moda że przytyć w ciąży nawet nie można - naoglądają sie takie psełdo mamuśki gwiazd w gazetach które pokazują sie tylko do 6/7 miesiąca gdzie brzusio nie jest jeszcze taki wielki a jeszcze są ubrane tak aby wyglądać szczuplej i później tak dziewczyna myśli sobie że jak jwj gwiazda w gazecie nie przytyła to ona też nie przytyje.
A co do solarium w ciąży to już brak mi słów bo to że przykryła brzusio nic nie daje bo przecież tu chodzi o przegrzanie organizmu a nie tylko brzuszka

[colleen]

Oczywiście, że odchudzanie w ciąży jest tragiczne, ale....
nie można pisać, że kobiety te mają nierówno pod sufitem.... one są chore.
Podejrzewam, że te które robią to w ciąży miały problemy już wczesniej.
Łatwo jest krytykować kobietę w ciąży, ale zanim zachodzi w ciąże to
z reguły nikt wcześniej nie widział problemu (nie słyszał wymiotów w
zakładowych toaletach, nie widział przerażająco chudego ciała).
Takie osoby potrzebują opieki psychologa/psychiatry.
Także zamiast wypisywać rzeczy typu jak to jesteście w szoku, czy że to jest
przerażające i bulwersujące to reagujcie na takie przypadki, a wierzcie mi, że jest ich mnóstwo.

[Nusiak]

Odchudzanie w ciąży... kiepski pomysł, tak delikatnie mówiąc.
Przecież rodzice nie stają się odpowiedzialni za dziecko dopiero po porodzie.
Już w czasie ciąży muszą podejmować rozsądne decyzje.
A odchudzanie nią z całą pewnością nie jest.
Oczywiście dbanie o siebie w czasie ciąży jest jak najbardziej ok.
Ale to można robić jedząc "dla dwojga" a nie za dwoje,
chodząc na spacery, jedząc dużo warzyw i owoców.
A nawet jeśli się przytyje te kilka kilogramów?
W ciąży to jest naturalne że pojawia się więcej ciałka
tu i ówdzie.
Odchudzając siebie matka odchudza też dziecko...

[QZka7]

wiadomo ze jak kobieta podczas ciazy je wszystko co jej pod reke wpadnie to potem bardzo grubnie i naprawde nie wyglada to rewelacyjnie, ale jezeli je sie z umiarem "dla dwojga a nie za dwojga" to taki brzuszek jest calkiem sexowny, wydaje mi sie ze mamy ktore odchudzaja sie podczas ciazy maja nierowno pod sufitem i nie zasluzyly na taki dar jak Dziecko, w kazym razie znam tez taka dziewczyne ktora jest w ciazy i dla niej najbardziej liczy sie wyglad a nie dzidzius, caly czas tylko narzeka ze przez ta ciaze zgrubnie no i oczywiscie chodzi na solarium caly czas tyle ze zaslania brzuch, bo przeciez nie bedzie taka blada chodzic szkoda slow

[Yoenne]

To okropne co kobiety potrafią zrobić, żeby nie przytyć kilku kilo więcej. Ale niestety tak jest skonstruowany świat w dzisiejszych czasach. Pęd za modą i doskonałością przysłania nam wszystko. Jesteś gruba, nie masz markowych ciuchów to w wielu środowiskach się nie liczysz...
Na szczęście moje środowisko jest oki. Ja jestem w 27 tyg. ciąży i przytyłam już 12 kg. Lekarz mówi, że nie jest dużo, tak akurat. Myślę, że do 18 dobiję ale zajmę się tymi zbędnymi kilogramami po porodzie. Nie mam obsesji choć przyznam się, że staram się pilnować tego co jem, nie obżeram się, ograniczam słodycze ale jem zdrowo i wystarczająco. Myślę, że nie trudno w tych czasach popaść w jakąś paranoję, wszystkie standardy są nam z góry wyznaczane, a nacisk i presja są dla niektórycj nie do pokonania niestety. Moim zdaniem więcej powinno się mówić w mediach o tym, że tycie w ciąży to normalna sprawa, że nie ma się czego wstydzić. Jednak jak tak obserwuję to wszystko co dzieje się wokół to jest coraz gorzej

[froch]

Będąc w ciąży przyrost wagi jest nieunikniony,dla mnie to głupota odchudzać się w stanie błogosławionym.Ja bardzo mile wspominam czasy kiedy byłam w ciąży,przynajmniej nikt mi nie powiedział,że jestem gruba,że przybrałam na wadze,najważniejsze było to dziecko które noszę pod sercem