W jaki sposob kobietki dbalyscie o siebie w ciagu tych 6-8 tygodni? Jakich kosmetykow uzywalyscie, zeby rany sie zagoily? A moze jakies kompresy czy co tam przykladalyscie. Ogolnie jak se radzilyscie w tym okresie albo radzicie? Juz mi malo zostalo i tak sie zastanawiam czy w nic sie nie zaopatrzyc, jak wroce do domu po porodzie.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Połóg
Collapse
X
-
-
Według mnie to po części zależy od kobiety.Jak sie do tego nastawi.Ja połóg nazwałam przedłużoną miesiączką
Krocze mnie nie bolało ani trochę , już 2 dzień po powrocie ze szpitala szłam do przychodni aby zapisać małą.Nie używałam kółka aby usiąść tak jak piszą w poradnikach , badż nie robiłam sobie naparów z kory dębu.
Podmywałam się po każdej wizycie w toalecie , i po ok 4 tyg wszystko się zakończyło.
Każda kobieta przechodzi to inaczej.Koleżanki z sali nie mogły się ruszyć.Zastanawiam się czy dużo zależy od tego jak ginekolog zszyje ranęCoś w tym musi być.
Pozdrawiam i życzę powodzeniaAmelia 12.03.08
Skomentuj
-
mnie krocze bolalo okropnie ale lekarz przy wypisie ze szpitala przepisal mi tabletki przeciwbolowe.oczywiscie mycie po kazdej wizycie w toalecie ale uzywalam tylko wody i plynu do intymnej.nic specjalnego zadnych wywarow (nie wiedziala o czyms takim do teraz)
maksymalny relax w spa dopiero po 4 miesiacach od porodushannon
Skomentuj
-
-
Jeżeli Ci to pomorze http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...3,2972943.html to proszęAmelia 12.03.08
Skomentuj
-
ja miałam pierwsze dni po porodzie bardzo ok.
potem nie zdążyłam na zdjęcie szwów(korek mnie uwieził) na 6 dzień i akurat był weekend to mnie trochę wpijały się i ciągnęło, po zdjęciu znowu było ok do czasu kiedy mi się rozpuściły te rozpuszczalne szwy i wtedy jeszcze jakiś jeden gróby się odsłonił i zaczął ciągnąć ,czekałam 2-3 dni i poszłam znowu do ginekologa, a miałam juz tam wszystko napuchnięte.(bylo to ok 2-3 tyg) dostałam tez nawału pokarmu i gorączki.
od pobytu w szpitalu podmywałam się tantum rosa, ale robiłam to tak ze na dloń wysypywałam trochę proszku i rozpuszczałam w wodzie tyle co na dloni i po umyciu tym jeszcze przecierałam, ale któraś z forum fajnie wymyśliła sobie z butelka z dzióbkiem.a papieru to chyba prawie cały połóg bałam się używać(wiadomo do jednego uzywałam ) głównie szybki prysznic.
ja siedziec nie mogłam ale nie dlatego ze dotykało tylko ze tam te szwy mnie ciągneły, i zewnetrzne i wewnetrzne, a zszywały mnie godzine, bo zaczęłąm rodzic jak miałam rozwarcie ledwo na 5 palcow, bo cos tam w brzuszku zle sie działo).Last edited by pieczulka; 11-01-2009, 21:17.
Skomentuj
-
-
Mi goiło się wszystko naprawdę bardzo dobrze. Bardzo często chodziłam pod
prysznic, oczywiście woda nie mogła być za ciepła.
A kiedy siedziałam używałam takiego koła gumowego, owiniętego materiałem.
Nie pamiętam jak to się fachowo nazywało ale to bardzo pomagało. Chyba coś
jakoś koło poporodowe
Skomentuj
-
-
Ja podmywałam się Kalią-rozpuszczalne tabletki do kupienia w aptece,skuteczniejsze i tańsze od tantum rosa.Nosiłam majtki poporodowe,zamiast zwykłych.Ćwiczyłam mięśnie Kegla-to ważne od pierwszych dni!Częste podmywanie,najlepiej wodą mineralną lub przegotowaną.Nawał pokarmu zwalczałam okładami ze spirytusu.Brzuch smarowałam kremami i oliwką.Dużo odpoczywałam,jak synek spał ja też,domem nie miałam siły się zajmować
Skomentuj
-
-
Napisane przez kitty249 Pokaż wiadomośćJa miałam cięzko potrzebowałam 2 miesiecy zeby wrocic do siebie... Wszystko mnie bolało, nie umiałam sie ruszac. W zasadzie wszytsko robil za mnie mąż (o dziecko mi chodzi)ja tylko małego karmiłam... Kazda kobieta połog znosi inaczej.
byłam popekana i nacięta
największy ból to było chodznie do toalety i po schodach
miałam ciągłe stany zapalne
po drugim porodzie miałam tylko lekkie pęknięcie w tydzień wróciłam do formy
a więc na szczęście nie każdy połóg u jednej kobiety musi wyglądać tak samo
Skomentuj
Skomentuj