Ruchy dziecka

[Qzka7]

jestem w 21 tygodniu ciązy i od 4 dni czuje juz ruchy dzidziusia, pierwsze dwa dni czulam je dosyc intensywnie i bardziej przy pepku a teraz czuje je slabiej i w dole brzucha, zaczynam sie martwic ze ruchy oslably wiem ze to dopiero poczatek ruchow ale w 16 tygodniu juz raz lezalam w szpitalu i jestem uprzedzona strasznie, jesli ktoras z was miala podobnie albo wie wiecej na ten temat to bardzo prosze o porade..

[ania839]

Jeśli chcesz się uspokoić powinnaś się udać do lekarza.
Ale według mnie nie masz się co martwić. Musisz wiedzieć, że dzidziuś jest
jeszcze bardzo malutki, możesz kilka dni nie odczuwać ruchów, ma bardzo
dużo miejsca na akrobacje stąd możesz go czuć w różnych miejscach.
Dziecko może mieć bardzo długie okresy snu, więc sobie odpoczywa. Możesz
być również tak zaabsorbowana różnymi czynnościami, że nie zauważysz
że maluszek kopie
Na tym etapie ciąży nie ma co panikować
Ja też się martwiłam, bo pod koniec ciąży nawet przez cały dzień nie czułam
syna, a on po prostu należał do tych leniwych. Odchodziłam od zmysłów
kiedy czytałam w różnych książkach czy gazetach, że trzeba liczyć ruchy i
jak nie będzie ich min 10 to do szpitala. Wyrzuć wszystkie tego typu
rzeczy powodujące stres

[ania_2288]

powiem Ci że z tymi ruchami to jest naprawdę różnie, ja też czytałam że ruchy w pierwszej ciąży zaczyna się czuć koło 20 tygodnia a u mnie niespodzianka 17tydz a ja już czułam jak mój malutki kręci fikołki w brzuchu... dużo zależy od budowy ciała mi ginekolog mówił że czuję je wcześniej dlatego że mam mocne mięśnie brzucha i jestem szczupła z kolei kobietki z małymi "fałdkami" podobno nawet po 20 tyg mogą nic nie czuć... Żeby się uspokoić radziłabym iść do lekarza ale póki co się nie przejmuj i nie czekaj specjalnie na to a któregoś wieczora poczujesz jak dzidzia kopie

[Qzka7]

no wlasnie no bo czlowiek naczyta sie tych gazet i potem nie wiadomo co myslec, czytalam ze jesli ruchy oslabna bardzo albo gwaltownie wzrosna to tez powinno sie udac do szpitala i dlatego sie stresuje, mam szpitala po dziurki w nosie

[mamcia14]

Z ruchami dzidziusia nie ma co panikowac, tyle wiem po swoim. Czulam pierwsze ruchy (ot, cos twardego i ...pierwsza czkawka o 2 w nocy) pod koniec 16 tyg. w co mi lekarz nie wierzyl (idiota jakbym miala powody udawac cos tak pieknego). A potem bylam tak zajeta caly tydzien ze nic nie czulam. No i sypialam jak susel. A potem jak zaczely sie harce brzdaca to nie bylo im konca. A jak np. malo jadlam w ciagu dnia to dzidziul byl kompletnie niemrawy. To wszystko w jakis sposób wplywa na maluszka,jak i to czy jest wykolysany i wymasowany miesniami w ciagu dnia. Po naszym aktywnym dniu zwykle dzidzius urzadza aktywny wieczór.
A jak jest dzidzius cichutki to czemu nie zapodac mu troche slodkiej czekoladki lub innej kalorycznej przekaski?? u mnie dzialalo zawsze

[polavica]

ruchy dziecka sa wyczowalne miedzy 16 a 20 tyg, tak mi polozna powiedziala. niewiem czmu lekarze sie temu dziwia.

[insoomnia]

Ja to na "poprawe", ze tak sie wyraze, ruchow Malenstwa pilam sok. Zawsze to dziala na Nia.

[Aninka38]

Z ruchami dzidziusia nie ma co panikowac, tyle wiem po swoim. Czulam pierwsze ruchy (ot, cos twardego i ...pierwsza czkawka o 2 w nocy) pod koniec 16 tyg. w co mi lekarz nie wierzyl (idiota jakbym miala powody udawac cos tak pieknego). A potem bylam tak zajeta caly tydzien ze nic nie czulam. No i sypialam jak susel. A potem jak zaczely sie harce brzdaca to nie bylo im konca. A jak np. malo jadlam w ciagu dnia to dzidziul byl kompletnie niemrawy. To wszystko w jakis sposób wplywa na maluszka,jak i to czy jest wykolysany i wymasowany miesniami w ciagu dnia. Po naszym aktywnym dniu zwykle dzidzius urzadza aktywny wieczór.
A jak jest dzidzius cichutki to czemu nie zapodac mu troche slodkiej czekoladki lub innej kalorycznej przekaski?? u mnie dzialalo zawsze

ja poczułam pierwsze ruchy w 15 tc (pierwsza ciąża)
a coś słodkiego powinno pobudzić malucha

[kitty2409]

Moim zdaniem nie masz sie co martwic... Ja mialam dokładnie to samo Na poczatku czułam ruchy dziecka - bardzo mocne przy pepku, natomiast pozniej znowu słabsze i w dole brzucha, i tak na zmiane. jestem pewna ze twoj maluszek napewno jest straszbym wiercipieta Zapewne obrozil sie pupcia do twojego brzuszka i dlatego nie czujesz juz takich kopnięc. Nie martw sie wszystko jest ok tylko sie mozesz cieszyc;*

[rachotka]

nie masz się czym martwić. Ja ruchy czułam bardzo słabeszkoda bo zazdrosciłam tym którym aż brzuszek podskakiwał od kopniaków maleństwa. Okazało się że Maja jest leniuchem i nie ma ochoty na wygibaski. Po porodzie to ja musiałam budzić ją na karmienie a nie ona mnie Martwiłam się oczywiście czy wszystko jest w porządku ale teraz wiem że niepotrzebnie. A najgorsze co może być to czytanie książek, gazet i artykułów na ten temat. Szkoda nerw. Jeśli coś będzie nie w porządku to maluszek napewno da Ci znać

[yoenne]

Ja za 2 dni zaczynam 21 tydź.i jeszcze nie czułam ruchów. Ale mam przeczucie, że już lada dzień się zacznie... Nie jestem jakims wielorybem ale też do szczupłych nie należę, dlatego myślę że ma to swój wpływa na wyczuwanie ruchów maluszka...Powiem Wam jednak, że każdego dnia z utęsknieniem wyczekuję czy to już...Czasem cos tam czuję, ale to moja pierwsza ciąża i nie wiem dokładnie czy to to...Wydaje mi się jednak, że to coś z jelitami, żołądkiem itd... No jak tylko poczuję pierwsze harce to dam znać Trzymajcie kciuki

[Mariadna]

Yoenne - miałam podobnie,nie wiedziałam, czy to już czy za chwilę :P
Teraz jestem w 25 tygodniu i czuję Malucha od 3 tygodni mniej więcej,ale zależy to od kobiety, jej budowy no i temperamentu Maleństwa. Początkowo kopał tak jakby chciał mi wynagrodzić ten czas oczekiwania, teraz zdarza się, że nie czuję Go w ogóle przez dwa dni, ale nie ma się co martwić, bo później rano, albo wieczorem znów się uaktywnia wesoło. Nie martw się, że ruchy "osłabły" - dziecko jest ciekawe wszystkiego co je otacza i zaczyna bawić się wszystkim co poczuje, taki mały badacz okolicy i eksplorator kosmosu :-)
Wydaje mi się, że gdyby coś się działo czułabyś to zupełnie inaczej, zapewne czułabyś się po prostu chora, więc nie ma co panikować na zapas - takie zamartwianie się tylko spowoduje, że i dzidzia będzie smutniejsza
Głowa do góry

[nator1]

Ja za 2 dni zaczynam 21 tydź.i jeszcze nie czułam ruchów. Ale mam przeczucie, że już lada dzień się zacznie... Nie jestem jakims wielorybem ale też do szczupłych nie należę, dlatego myślę że ma to swój wpływa na wyczuwanie ruchów maluszka...Powiem Wam jednak, że każdego dnia z utęsknieniem wyczekuję czy to już...Czasem cos tam czuję, ale to moja pierwsza ciąża i nie wiem dokładnie czy to to...Wydaje mi się jednak, że to coś z jelitami, żołądkiem itd... No jak tylko poczuję pierwsze harce to dam znać Trzymajcie kciuki

Ja ruchy poczułam już na przełomie 17/18 tygodnia i teraz będąc w 28tyg chętnie bym się zamieniła, żeby czasem przestał się kręcić
Mój maluch walczy jak szalony po nocach, czasem nawet do 4-5 rano i kopie tak mocno, że nie mogę spać. Ale nic się nie martw o swoją kruszynę. Też zacznie się ruszać i pewnie robi to już, tylko jest dla Ciebie delikatniejszy

[yoenne]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, powiem Wam, że nadeszła wreszcie ta chwila. Kilka dni po tym poście poczułam pierwsze kopanie Maleństwa, na początku nie byłam pewna czy to właśnie to uczucie ale teraz już wiem!!! To najpiękniejsze kopniaki jakie w życiu mi ktos zasadził Uwielbiam jak ten łobuz mnie kopie, choć faktycznie czasem to męczące i spać nie da rady Ale jak to się mówi "Coś za coś"
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU I SPEŁNIENIA MARZEŃ DZIEWCZYNY ZDROWYCH, PIĘKNYCH I POGODNYCH MALUSZKÓW A WAM SIŁY I WYTRWAŁOŚCI I OKROPNIE DUŻO MIŁOŚCI...

[milka1309]

nie ma chyba nic fajniejszego jak pierwsze ruchy dzidziusiarazem z mężem nie mogliśmy się nacieszyć tym że tam w środku jest mały człowiek, teraz jestem w 37 tygodniu i kopnięcia malucha są baaaardzo mocne ale nadal cieszą chociaż jestem już bardzo zmęczona i czekam na poród z niecierpliwościąoczywiście bardzo się boję to moja pierwsza ciąża ale mój mąż jest ratownikiem medycznym i chce być przy mniew razie czego odbierze poródhe he a bardzo się boi że będzie musiał.....pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie