Jak myslicie czy to prawda, ze ser feta szkodzi Dzidziusiowi w brzuszku? Czy jak bylyscie w ciazy jadlyscie go? Dzialo sie cos niedobrego? Ja czytalam, ze ten z pasteryzowanego mleka nie jest az tak bardzo szkodliwy. Wiem, ze przez takie sery mozna doprowadzic do listeriozy, ale ile na ile kobiet chorowalo na to w ciazy? Czy byly to czeste przypadki czy rzadkie? Ja dzis poprostu nie moglam sie oprzec i zrobilam sobie na obiad salatke grecka. http://www.mamacafe.pl/forum/showthread.php?t=1229
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Ser feta
Collapse
X
-
-
Bardziej niż sera fety bałabym się pleśniowego.
Poza tym listerioza szczególnie dotyka osób z obniżoną odpornością
(chorych, noworodki) jak już! Bo ludzi dotyka bardzo rzadko.
Wiem też,że zarazek ginie w temp. powyżej 45 stopni (czy jakoś tak)
a więc wszelkie gotowanie, pasteryzacja niweluje je.
Także spokojnie
Ahaaa i jeszcze jedno.....bakterie też mogą znajdować się w surowych
owocach czy mięsie. Więc należałoby na dobrą sprawę niczego nie jeść
-
Praktycznie przez całą ciążę jadłam ser feta...akurat byl sezon na pomidory-uwielbiam roznego rodzaju sałatki zwłaszcza z feta...Na nic nie chorowałam, a dzidzius urodził sie zdrowiutki. Nie przesadzajmy. Colleen ma racje, musiałybysmy nic nie jesc...bo nie ma jedzenia w którym nie byłoby jakiegos świństwa...no chyba, ze mieszka sie na wsi i samemu sie wszystko posadzi wtedy sie wie co sie je.Bartuś 26.06.08
Już potrafię raczkować i mam 8 ząbków
Skomentuj
-
-
Wolno jeść łagodne sery pleśniowe i feta.
Ewentualnie są gatunki serów dla smakoszy z nieodpowiednimi szczepami bakterii, ale ci którzy jadają takie sery na pewno o tym wiedzą. Poza tym nie są to sery powszechnie dostępne na półce w sklepie.
Pleśń taka, która może zaszkodzić to ta z popsutej żywności.
Więc spokojnie można się objadać. Ja uwielbiam
Skomentuj
-
Lola plesniowy ser dostepny w sklepie tez moze zaszkodzic.
Fete mozna jest tylko pod warunkiem ze zostala wyprodukowana z mleka pasteryzowanego.
Należy unikać niepasteryzowanego mleka i serów z niego wyprodukowanych miękkich i półmiękkich serów pleśniowych (camambert, gorgonzola, brie).
To nie jest tak ze kazdy kto zje np ser brie to zachoruje. Pewnie zaraz bedzie "Ja jadlam i dziecko jest zdrowe" .. to nie tak.Last edited by Goplana; 14-12-2008, 11:42.
Skomentuj
-
-
Goplana dokładnie o tym samym pomyślałam. Ale cóż....
większość dzieci mam palących też jest zdrowych, a mimo wszystko
rozsądek podpowiada by nie palić.
Ktoś kto pokieruje się własnie nim, nie sięgnie po produkty które mogą
być źródłem zagrożenia.
Aczkolwiek w paranoję też nie można popadać
Skomentuj
-
Zasadniczo ciężarna powinna się zamknąć w sterylnym pomieszczeniu i odżywiać kroplówką Wszystko jest szkodliwe.
Odrobina wiedzy na temat listeriozy:
Na człowieka listerioza przenosi się poprzez żywność, głównie nie pasteryzowane mleko i surowe jarzyny a także sery, lody, surowe warzywa, fermentowane surowe kiełbasy, surowy i gotowany drób, surowe mięso (wszystkich gatunków) oraz surowe i wędzone ryby. Wrotami zakażenia jest przewód pokarmowy; u zdrowych osób, posiadających fizjologiczną florę jelitową, do zakażenie jednak nie dochodzi, gdyż uniemożliwia ona penetrację bakterii Listeria monocytogenes do ściany jelita.
Nie twierdzę, że należy objadać się tatarem, ale bez przesady.
Skomentuj
-
-
Pewnie, że w paranoje popadać nie wolno. Ale skoro wszelkie poradniki, internet i rady lekarzy (w moim przypadku) mówiły by nie jeść sera pleśniowego, to go nie jadłam. Myślę, że każda mama czyta co wskazane jest aby dziecko rozwijało się jak najlepiej w brzuchu. Ser feta jadałam w sałatce greckiej, nigdzie nie słyszałam, żeby mógł zaszkodzić.
Skomentuj
-
-
Odp: Ser feta
Napisane przez werna Pokaż wiadomośćjak dla mnie to bzdura, bo ser feta nie jest serem pleśniowym, ale też jest ważne by jeść sery zrobione z mleka pasteryzowanego
Skomentuj
Skomentuj