Maj i Czerwiec 2011

[luna_1979]

Odp: Maj i Czerwiec 2011

Hej

Dziękuję dziewczyny za życzenia, fajnie jest skończyć wreszcie 18 lat .

Natanielkowi nadal jeszcze pojawia sie uczulenie, ale na szczęście już nie takie mocne jak wcześniej, no i ja od razu smaruje mu to maścią żeby zapobiec rozdrapaniu i infekcji...

Ja swojemu nie daję jeszcze nic co sama przygotuje, na razie je słoiczki.
A widziałam właśnie na zdjęciu jak Tosia chrupkę wcina hehe.

Natanielek już tak fajnie reaguje na polecenia lub zapytania o coś, np. jak się Go zapytam gdzie jest tatuś ( a ten właśnie trzyma Go na kolanach ) to odwraca się do niego, spojrzy mu w oczy i się przytuli . Albo jak rozmawiam z moją mamą przez skype to Ona mówi do niego " niech Ci mamusia da cycusia " to On odwraca się do mnie i zaczyna czołem trzeć mi po dekolcie i domagać się cycusia hehe.
A uparciuszek jest z niego że hoho, jak czegoś nie chce to Go nie przymusisz choćby nie wiem co.

Jak zgram zdjęcia z aparatu na kompa to wstawię jeszcze jakieś foteczki

Pozdrawiam

[corleone5]

Odp: Maj i Czerwiec 2011

Cześć dziewczyny!
U nas na razie bez zmian ospy nie widać . Nie chcę przechwalić, ale Maja troszkę mniej płacze, albo już się przyzwyczaiłam, ogólnie to bardzo lubi chodzić ze mną na zakupy i jeździć wózkiem, Wszystkim się wtedy interesuje, prawdziwa kobitka . Ja zrobiłam sobie szlaban i zero kupowania ubranek dla dzieci, bo jak tak dalej pójdzie to szafy mi pękną w szwach . Co tam u Was? Ja jutro idę się odprężyć i idę do kosmetyczki .
Pozdrawiamy

[luna_1979]

Odp: Maj i Czerwiec 2011

Hej

Oj zazdroszczę Ci tej kosmetyczki , tez bym sobie poszła, a najlepiej zamknęła się gdzieś na jeden dzień w spa...hehe, marzenia...

Mój najmłodszy też jak dotąd lubił jeździć wózkiem, ale ostatnio chyba już mu się zmienia po ze dwa razy dał koncert płaczu .

Jejku dziewczyny ja to już sił nie mam na te moje dzieciątko, bo taki wymuszacz z niego, że tylko na rączkach u mnie by siedział i to tez nie zawsze pasuje, najlepiej na podłogę, no ale jak ja zajęta jestem nie mam czasu Go pilnować, więc wkładam Go do łóżeczka, które stoi w salonie (a salon mam otwarty na kuchnię, więc jestem cały czas przy nim). Ale Natanielek nie chce oczywiście w łóżeczku, tylko stoi, patrzy na mnie i płacze a w tym płaczu to więcej jest krzyku jakby Go ktoś maltretował normalnie. Wczoraj to myślałam, że starszego do przedszkola nie wyszykuję bo tamten tak wrzeszczał...

Corleone to fajnie, że ospy nadal nie ma, no ale jak już pisałam u mnie dokładnie dwa tygodnie po przyszła . Ale z tego co pisałaś to jak tamte dzieciaczki widziały się z Wami to jeszcze krostek nie miały, chociaż już dwa, trzy dni przed wystąpieniem krostek się zaraża, no ale wydaje mi się że najbardziej jednak się zaraża jak już są krostki, więc jest nadzieja hehe.

A co u reszty słychać? Pisać, pisać

[matyna99]

Odp: Maj i Czerwiec 2011

Czesc,
Corleone mily bedziesz miec dzien , odstresujesz sie troszke. No widzisz moze wcale ospy nie bedzie u was Majeczka rosnie i moze naprawde jest coraz mniej placzliwa.
Luna czasami z checia by sie czlowiek rozerwal conajmniej na 3 hihi zeby na wszystkich wystarczyc moja Antosia tez domaga sie uwagi, ale nie lubi byc na rekach, jest jak maly kotek ma swoje sciezkki i jak sobie cos umysli to koniec. I niestety to przeciwienstwo Mai, nienawidzi zakupow, tylko jak z nia wejde do sklepu to ona goraczki dostaje..caly tatus.Za wozkiem tez srednio przepada, wiec spacerek dluzszy tylko wtedy kiedy maly zajac spi. Nawet autem nie lubi jezdzic, ale od kiedy zamontowalismy jej telewizorek to jest o niebo lepiej... gamonica oglada bajki elmo,cat in the hat itp.. i naprawde lubi.. tylko to troszke za wczesnie zeby tv taki maluch ogladal.. ale bez niego to by cale to auto rozniosla
Kupilysmy wczoraj farby i malujemy kuchnie na szaro-niebieski.. zobaczymy co z tego wyjdzie. I malej robimy extra pokoik zabaw, zaraz przy kuchni-bede miec na nia oko caly czas.
Ale sie rozpisalam, hehe w przyszlym tygodniu organizujemy u nas baby shower, prawie na 40 osob nie wiem jak my to wszystko pomiescimy..
pozdrawiamy

[luna_1979]

Odp: Maj i Czerwiec 2011

Hej

Ojej ale będziesz miała pracy żeby to wszystko przygotować i ogarnąć . Chociaż nie wiem dokładnie jak u Was takie przyjęcie wygląda...

No i zapeszyłam, Natanielka wysypało i to najprawdopodobniej po nabiale :/.

Kończę bo na spacerek idziemy puki słoneczko jest.

papatki

[corleone5]

Odp: Maj i Czerwiec 2011

Cześć dziewczyny!
No nieźle matyna99 mam nadzieję,że sama tego przyjęcia nie będziesz przygotowywać, na tyle osób.Będzie na pewno wesoło. Zdasz nam relacje jak dałaś radę.
No kosmetyczka była mi potrzebna,mogła bym tak chodzić co tydzień
U mnie Maja znowu katarek i przez to strasznie źle sypia w nocy do tego dostała kaszelku, więc teraz daję jej wapno i zobaczymy czy coś pomoże. Nie śmiejcie się jak się okazało wczoraj byłam na zebranu w żłobku Szymka i okazuje się że tam już ospa od dawna panuje, więc ja się tu martwiłam że się zarazi od dzieci siostry a on ze żłobka może ospę przynieść. U siostry w sobotę córka starsza się rozłożyła i ona to o wiele mocniej jest wysypana ma 8 lata i gorączki dostała i dużo gorzej to znosi. U nas na razie spokój i nie widać ospy, szymek tylko ma katarek. Zaczynamy coś planowac z wyjazdem na narty, bo chcemy wyjechac w lutym ,ale prawdę mówiąć to tak się nie napalam bo ostatnio nasze plany niestety kończyły się na niczym, bo dzieci nam chorowały, więc zobaczymy jak to będzie z tym wyjazdem.
W Polce w końcu zrobiła się prawdziwa zima , śniegu spadło trochę i jest zimniej tak więc można z dziećmi na sanki powychodzić jak się już wykurują.
Z Natanielkiem to nie wiem co ci powiedzieć, ja Mai na razie daję tak co drugi dzieN serek jakiś ale na razie oki,Może rzeczywiście powinnaś jak najszybciej zrobić te testy alergiczne.
U nas tak jak pisałam noce teraz są bardzo kiepskie Maja budzi mi się po 5 , 6 raz z płaczem i jestem ledwo co przytomna.
Pozdrawiamy i piszcie do u Was.

[luna_1979]

Odp: Maj i Czerwiec 2011

Hej

Wydaje mi się, że gdyby miały Ci się dzieciaczki zarazić od siostry dzieci to już by były chore. No ale teraz masz taki sam problem jak ja kiedyś, że w przedszkolu chorują i myślisz czy się nie zarazi mały. Dlatego ja się cieszę, że mamy już to za sobą, przynajmniej nie drżę na każdą wieść o ospie w szkole...

Powiem Wam, że Natanielek też źle śpi w nocy... Co chwilkę się kręci i cyca szuka, jak mu nie dam to siada i nie śpi więc dla świętego spokoju żeby się nie budził daje mu. Ale jestem padnięta bo co chwilę się budzę i w jednej pozycji leżę, a On to tylko chce pierś pomemlać, się przytulić i tyle. Tak naprawdę to może ze dwa razy czuję że ssie tak żeby się najeść, reszta to tylko memlanie i tulenie...

Gabrysiowi świetnie idzie w szkole, umie ładnie literować i składać literki w wyrazy, ogólnie lubi chodzić do przedszkola i czerpie z tego przyjemność .
Muszę mu tylko ograniczyć oglądanie bajek, bo jak siedzi w domu to cały czas bajki tylko by oglądał, a później robi i mówi wszystko co wcześniej zobaczył w TV.

Prawdopodobnie zostanę sama z dziećmi na 4 dni pod koniec tego tygodnia bo mój m musi lecieć do PL pozałatwiać pewne sprawy. Wcale mnie to nie cieszy , bo ciężko tak samemu się zajmować domem i dziećmi 24 godziny na dobę.

Piszcie kochane co u Was?

[corleone5]

Odp: Maj i Czerwiec 2011

Hej
LUna współczuję ci, wiem ,że to tak dziwnie brzmi, ale tak ciężko tak 24 na dobę, tak to chociaż mąż ci trochę pomaga, a tak , no ale szybko zleci miejmy nadzieję, może poumawiaj się z koleżankami i jakoś łatwiej będzie. Ja wiem sama, mój mąż raz w tygodniu chodzi na piłkę akurat w porze kładzenia dzieci spać i sama wiem że ciężko jest. A co do bajek to też staramy się ograniczać Szymkowi ale czasem to zwyczajnie się nie da. Co do nocy i budzenia się to ja nie daję za każdym razem cyca, nie wiem czy małemu dajesz smoka, może jakoś da się oszukać. Ja Maję karmię tak ok 1 w nocy i ok 5, a tak jak się budzi pomiędzy tymi karmieniami to niestety ale mąż albo ja bierzemy ją na ręce i jakoś kołysamy, bujamy i zasypia. Moje marzenie przespać całą noc
Pozdrawiamy

[luna_1979]

Odp: Maj i Czerwiec 2011

Oj corleone nie da się Go oszukać smoczkiem, oj nie da . Wypluwa i się złości, też bym chciała się wyspać

[corleone5]

Odp: Maj i Czerwiec 2011

Hejka
Czyli tak jak moja Maja, Natanielek nie lubi smoczka. Dziś niby u Mai noc trochę spokojniejsza za to Szymek o 2.30 mi wymiotował, ale gorączki ani biegunki nie miał, zwymiotował i poszedł spać jakby mu zupa w żlobku zaszkodziła.
Nie wiem czy wam o tym wcześniej pisałam i nie wiem czy mam się martwić czy nie, ale Maja wogóle mi nie chce spać na plecach, jedynie śpi na plecach wtedy kiedy jest w wózku, a tak to śpi przez cały czas na brzuchu. Kiedy próbuję ją kłasc na plecy np w ciągu dnia na spanie to wogóle nie chce mi zasnąć, a jak zaśnie to max na 15 minut. Nie wiem czy mam sobie darować i niech śpi na brzuchu czy jednak kłaść ją na plecy do spania? Co wy myślicie?
Pozdrawiamy

[luna_1979]

Odp: Maj i Czerwiec 2011

Hej

Ja myślę, że nie jest to nic niepokojącego takie spanie na brzuszku, widać to jej ulubiona pozycja. Wydaje mi się, że jak będzie starsza to zacznie sobie zmieniać pozycje. Żeby tylko główkę przekładała raz na jedną, a innym razem na drugą stronę, żeby jakaś asymetria jej się nie zrobiła.

Natanielek za to na boku lubi spać, chociaż On to wiercipięta jest więc co chwila to inna pozycja jest, a ostatnio też obraca się na brzuszek do spania bo wcześniej to nie bardzo lubił tą pozycję.

Pozdrawiam

[luna_1979]

Odp: Maj i Czerwiec 2011



Dziewczyny a gdzie Wy się podziewacie?
Pisać mi tu, ale już .

[corleone5]

Odp: Maj i Czerwiec 2011

No właśnie dziewczyny , gdzie się podziewacie?
Mnie w weekend zmogło, chyba jakaś grypa żołądkowa mnie dopadła, było strasznie, ale jak to mama za długo chorować nie mogę . Więc dziś już jest ok. Maja od samego rana daje popalić strasznie płacze i tyle na ręce, więc tak naprawdę bez zmian . Ospie jak na razie się nie daliśmy.Więc jak teraz Szymek złapie to raczej ze żłobka. Pogoda straszna, bo wieje wiatr i pada snieg, więc jesteśmy uziemieni w domku .
Pozdrawiamy i piszcie.

[ja-mamusia]

Odp: Maj i Czerwiec 2011

Dziewczyny zapraszam do http://www.mamacafe.pl/forum/forumdisplay.php?f=461 poniewaz ten temat jest dla mam, ktore czekaly na dziecko.

wątek zamykam