Dziewczyny zauwazyłyscie u siebie w czasie ciazy, ze zwiekszyła sie ilość drobnych krostek-kaszki na ciele?. Nigdy nie miałam super cery, bez problemów, ale teraz to jakies szaleństwo. Całe placy mam usiane małymi krostkami które mimo peelingów i średnio delikatnej gąbki siedza jak zaczarowane. Macie jakiś sposób zeby to troche opanować? Czy poprostu szal hormonów trzeba przeczekać?
Ja niestety też tak mam czuję się jakbym wróciła do czasów dojrzewania dodatkowo twarz mam dziwnie czerwoną ;/
niestety nie mam pojęcia jak sobie z tym poradzić ;/
ja tez dostalam tzw "ciazowy tradzik" jeszcze przed zrobienie mtestu zauwazyla mze pogorszyla m isie cera;/ cala ciaze mialam mase pryszczy na twarzy (
Również w ciąży miałam problem z trądzikiem i nadmiernymi wypryskami na ciele. U mnie nie ograniczało się to tylko do skóry twarzy, ale również dekolt i plecy miałam usiane krostkami. Mimo stosowania pilingów i kremów niezbyt przechodziło
ja miałam bardzo dużo różnych wyprysków na twarzy, szczególnie pojawiły się w I trymestrze i w połowie II. Chyba było to spowodowane tym, że miałam córkę, a jak to mówią dziewczynka zabiera urodę mamie.
miałam wysypkę ale to po oliwce która stosowałam, ciążowego trądziku nie miałam i w sumie nie wiem nawet jak wygląda . Ale z tego co widzę to bywa często u kobiet
Skomentuj