czy ktoraś z was mial takie dziwne kłócie w szyjce macicy? nie w dole brzucha podkreslam tylko tak jakby gleboko w pochwie
Ja mam, rzadko ale mam od jakiegos ostatniego czasu. Szczegolnie jak chodze to tak dziwnie mnie wlasnie gleboko zakluje przez moment, ze czasem mam jeszcze wrazenie, ze sie zsiusiam. Nie wiem o co kaman. Mysle, ze to moze ta szyjka sie skraca. Jak zawsze zapominam powiedziec swojej gin. Ale tak jak mowie rzadko kiedy mam takie klucie.
Oczywiscie jesli chodzi o klucie podczas ciazy
hmmm, kurcze ja jestem w 26 tygodniu ciazy i jak bylam ostatnio u gin to powiedzial ze faktycznie troche mi sie szyjka skrocila i kazal odpoczywac i w przyszlym tygodniu ide na kontrole, wiec jesli to klocie oznacza ze ona sie dalej skraca to bardzo nie dobrze az sie zmartwilam
Mi to jakos sie zaczelo w ok. 31 tygodniu, teraz jestem za niedlugo w 38tc i ostatnio takie klucie mialam jakies 1,5 tygodnia temu na zakupach. Dosc dziwne uczucie..z tego wszystkiego oddalam zakupy dla mamy przy kasie i poszlam usiasc do samochodu bo stac nie dalam rady z tego wszystkiego. Nie martw sie, to napewno nic groznego. Zapewne nie jedna tak miala.. zapewne wszystko skonczy sie dobrze.
QZka7 w ciąży też odczuwałam takie kłucie, pytałam wtedy mojego
lekarza to powiedział, że to skracające się szyjka.
Chwilowe ale dość bolesne.
Miałam to w różnych etapach ciąży a urodziłam w 42tc więc bez paniki
Odpoczywaj jak zalecił lekarz.
Mnie tak bolało jak byłam w ciązy. Przewaznie jak chodziłam za dużo i za szybko... wiec jezeli masz jakis ruchliwy tryb zycia to lepiej przystopuj...Ja chyba przez to ze caly casz bylam w ruchu, urodzilam w 38 tyg.
Bartuś 26.06.08
Już potrafię raczkować i mam 8 ząbków
tak wiec moje kochane mamy bylam dzis u lekarza i niestety szyjka skrocila mi sie znacznie od ostatniego razu czeka mnie pobyt w szpitalu i badania... byc moze beda chcieli mi zalozyc krążek, czy ktoras z was ma takowy krążek lub posiada wiecej informacji na jego temat
A ja juz myslalam dziewczyny, ze bede rodzic wczoraj wieczorkiem. Przez godzine zaczelo mnie co kilka minut kluc w podbrzuszu,jak sie polozylam to zaczelo bolec mnie troche w krzyzu,i podczas tego wszystkiego Mala jak nigdy szalala w brzuchu ale to tak bardzo mocno kopala, ze az sie przerazilam, ze moze jest cos nie tak? Po godzinie juz mnie nie klulo a Mala juz zaczela sie troszke mniej sie poruszac az w koncu.. ja zasnelam I nie wiem co to bylo. Podczas tego wszystkiego czulam jak Mala glowka albo raczka ruszala sie tam na samym dole, w podbrzuszu. Zebym nie wiedziala, ze juz jest dawno dawno ustawiona glowka w dol, to bym wlasnie pomyslala, ze sie obraca do wyjscia, no ale to niemozliwe, bo od dluzszego czasu ma glowke na dole.Hm..
No i maly uptade:
Wrocilam od lekarza i co sie okazalo... na ktg wszystko ok. i nic sie nie dzieje :/ ja juz nic nie rozumiem. Moze to jakies przepowiadajace skurcze.
Skomentuj