Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

biust

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #46
    Napisane przez KaMi Pokaż wiadomość
    Martwię się o niego... na szczęście urósł mi tylko o jeden rozmiar, ale po opróżnieniu go z pokarmu jest miękki, wiotki i wiszący trochę.
    Czy mogę używać preparatów ujędrniających kiedy jeszcze karmię?
    Jak mogę sobie pomóc?
    KaMi kremy to raczej nie pomagają
    poszukaj na necie jakiś ćwiczeń na ujędrnienie piersi.
    Ja już od długiego czasu biorąc kąpiel czy prysznic kieruje na piersi zimny strumień wody, później zmiana na ciepły (na przemian po minucie ok. oczywiście bo nigdy nie zerkam na zegarek) i widzę, że piersi stają się jędrniejsze...
    Spróbuj

    Skomentuj

    •    
         

      #47
      Napisane przez akinomb Pokaż wiadomość
      mam pytanie do dziewczyn biuściastychjakiej marki kupujecie swoje "namioty" bo ja mam z tym problem
      ja używam staników firmy Malinez model Nicole a noszę 80E

      Skomentuj


        #48
        Napisane przez akinomb Pokaż wiadomość
        a już myślałam że jestem sama z tak wielkim biustem
        Ja niestety też mam G lub H.
        Najczęściej kupuję Triumph Amourette i Triumph visuella ale chyba najlepiej czuję się w Fantasie.


        Skomentuj


          #49
          Ja zawsze miałam mały biust, w ciąży i podczas karmienia troche sie powiekszył ale nie zbyt dużo. obecnie powruciłam do swojego rozmiaru. a Jeśli chodzi o jego jędrność, no cóż nie jest taki jak przed ciążą ale narzekać też nie mogę. po zakończeniu karmienia troche ćwiczyłam aby poprawic jego "kondycję" a obecnie stosuję krem Avonu Souliutions Firm & Sculpt i jestem zadowolona. Zgadzam sieże samo stosowanie kremu nic nie daje, wazne jes to w jaki sposób się go nakłada, podobnie jak każdy inny balsam czy krem na celulit, rozstępy itp.

          Skomentuj


            #50
            więc jest szansa że powróci mój ulubiony rozmiar 75C...
            ale praca nad jego kondycją, ufff...
            tym bardziej że po porodzie tak mi waga leci w dół, za dużo w a krótkim czasie, boje sie że zaraz będę okropnie wyglądac

            Skomentuj


              #51
              Napisane przez akinomb Pokaż wiadomość
              mam pytanie do dziewczyn biuściastychjakiej marki kupujecie swoje "namioty" bo ja mam z tym problem

              ja ost wyczaiłam sobie sklepik,gdzie cycniki jak dla mnie.firma chyba mało znana,albo wogóle Gaia,średnio ceny ok.70-80zł za stanior
              zależy od modelu,ale ja mam teraz taki za*****isty,najwygodniejszy biustonosz jaki do tej pory miałam. polecam wszystkim Pamelkom

              Skomentuj


                #52
                Dziewczyny co myslicie o operacji plast. piersi?mam na mysli wszczepienie implantow...nie od razu rozmiar extra DD ale tak zeby miec pelny dekolt...

                Skomentuj

                •    
                     

                  #53
                  dotka ja to myślę by sobie pomniejszyć.... zawsze miałam czym oddychać a teraz są ogromniaste... boję się że za chwilę będę je musiała na teczce wozić

                  Ale gdybym nic nie miała... to czemu nie..... moja koleżanka zawsze była płaska. W szkole chłopcy z tylnych ławek zawsze z niej kpili, że na plecach jej cycki urosły (a to były jej łopatki ) i sobie powiększyła.
                  Ale ona taka chuda jest, że jej te piersi nawet nie pasują powiem szczerze
                  Julek: 10/3/2008

                  Skomentuj


                    #54
                    tree ja mialam B,po karmieniu tez B ale teraz jakos juz w kierunku A idzie...puste jakies takie i wiszace.Wczoraj w sklepie bielizne przymierzylam i sie wystraszylam.w staniku z koronki wygkadalam jak facet a w pusch up wciaz mialam pusty dekolt.Kurde jakos nie moge sie przyzwyczaic,jakos niekobieco sie czuje i wydaje mi sie ze to nie moje jak na nie patrze...zawsze myslalam ze takie cyce sztuczne ordynarne sa ale teraz sama nie wiem co myslec.Moj mowi ze sa wazniejsze rzeczy ale sie ze mna zgadza ze ladne to co mam nie jest i jesli chce poszukamy lekarza...

                    Skomentuj


                      #55
                      Dotka a ja uważam, że nie ma co się wstydzić, krępować, brzydzić czy jeszcze tam co.... ja jetem po Biomateriałach, miałam między innymi zajęcia z
                      implantologii i sobie miałam okazję pomacać taki implant piersi, bardzo miły w dotyku... jakby tak wsadzić pod skóre to nie zauważyłabyś różnicy.
                      Korzystamy z implantów zębów, sztucznych bioder, sztucznych żył i tętnic...
                      dlaczego nie piersi... ja nie mam nic przeciwko
                      Julek: 10/3/2008

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #56
                        tree musze to dobrze rozwazyc,najbardziej boje sie oczywiscie zaufac lekarzowi i jak to pozniej mogloby wygladac.Jesli mialabym robic to w Polsce bo tu jest bardzo drogo.Co do tych zebow itd to fajnie to ujelas,nigdy nie myslalam w ten sposob...mysle ze najlepiej byloby przejsc sie do jakiegos chirurga,porozmawiac,pomacac implancik.Na prawde powaznie sie zastanawiam.

                        Skomentuj


                          #57
                          Dotka no ja z racji swojego wykształcenia mogę Cię tylko zachęcić.... bo to Ty masz się czuć najlepiej w swojej skórze.
                          Oczywiście musisz to zrobić u dobrego chirurga plastycznego bo widziałam też
                          fotografie zabiegów kompletnie nieudanych.. to było okaleczenie i oszpecenia na całe życie.
                          Julek: 10/3/2008

                          Skomentuj


                            #58
                            treedziekuje ci za szybka odpowiedz i zrozumienie ja widzialam na francuskich i niemieckich plazach takie "koslawce"ze szok ... Kim jestes z wyksztalcenia bo teraz mnie zaintrygowalas
                            Mam ladne dlugie zgrabne nogi,ladne wlosy,jakbym ujedrnila troche brzuch to moge fajnie wygladac ale piersi poprostu chyba zwiedly...nie gapie sie ciagle w lustro ale jak pomysle ze mam28 lat i wstydze sie swojego ciala...pytalam gina i on powiedzial ze jakies wlokna mi popekaly i zadne diety,kremy ,pigulki tego nie odbuduja.
                            Last edited by dotka238; 08-05-2009, 23:25.

                            Skomentuj


                              #59
                              Dotka no właśnie skończyłam biomateriały (czyli materiały wykorzystywane w medycynie) ale... też jestem mgr informatyki i techniki (mogę uczyć tych przedmiotów w szkole)
                              Julek: 10/3/2008

                              Skomentuj


                                #60
                                No to tylko pogratulowac madrej glowy Mysle ze sporo moglabys mi na rozne tematy powiedziec...nie bede cie po nocy zadreczac,uciekam do lulanka , pa

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X