Dieta Marty Kotarskiej

[czarna2600]

Czy któraś z Was próbowała diety Marty Kotarskiej?i jeśli tak z jakim efektem?i jak wygląda np jeden dzień jedzenia? przesyłam zainteresowanym link jaki znalazłam o tej diecie http://www.odchudzanienazawolanie.pl/ bardzo mnie ciekawi czy to faktycznie jest tak jak piszą,ja wielu diet próbowałam i z żadną mi nie wychodzi

[akinomb]

pierwszy raz słysze o takiej diecie i z chęcią o niej przeczytam

[czarna2600]

no ja właśnie wczoraj znalazłam ją na necie w opisie innej dziewczyny która po jej zastosowaniu schudła,ale jestem bardzo ciekawa czy faktycznie tak działa,dlatego może któraś już z Was ją stosowała?

[szamana]

ja tam nie wierzę w takie badziewia ( bez urazy) szczególnie jak jeszcze trzeba za to płacić
pic na wode, fotomontaż
roji się od tego w necie

[czarna2600]

a może znasz jakąś fajną dietę oprócz MŻ?

[diabelecke]

Nie wierze w takie bradnie, a juz zwlaszcza w to, ze cwiczenia fizyczne nie spalaja tkanki tluszczowej, kmtos chyba sie biologii nie douczyl. Mi wlasnie cwiczenia najwiecej pomogly.

[szamana]

a może znasz jakąś fajną dietę oprócz MŻ?

moim zdaniem trzeba się po prostu zdrowo odrzywiać i zapomnieć o słodyczach i białym chlebie i jedzeniu po 18. nie będę się tu rozpisywać na temat zdrowego odżywiania, bo chyba każdy doskonale wie na czym ono polega

ja nie wierzę w żadne gotowe diety
po prostu trzeba się dużo ruszać, sport, sport i jeszcze raz sport
na schudnięcie najlepsze są ćwiczenia aerobowe, możesz też sięgnąć po suplementy spalające tkankę tłuszczową. ja mam sprawdzoną L- karnityne, thermo line II i thermo speed (termogenik), ale działają one tylko przy wysiłku fizycznym

[Vivaeva]

Dziewczyny a ja już straciłam wiarę że kiedyś wrócę do figury z przed ciąży, co prawa udało mi się schudnąć do 62 kg z 74 kg, ale moja waga stanęła w miejscu i nic mi nie pomaga, ani ruch, ani żadne diety

[maldober]

Ja miałam okazję dokładnie zapoznać się z głównymi zasadami tej diety. Stwierdziłam że nie jest głupia (tylko ryby wykluczyłam), niestety nie wytrwałam bo dziecko nie pozwalało mi na zjedzenie poziłku za jednym podejściem
Co do sportu to jakby się dalej wczytać to chodzi o sporty intensywne, te które podnoszą tętno - ale nie na maxa - są polecane (zwłaszcza spacery). Ja momo iż nie stosowałam jej jak należy zachowałam pare rad na przyszłość. Jak tylko mały nieco podrośnie to myślę że do niej wrócę.

[testolandia]

Odp: Dieta Marty Kotarskiej

Nie nie znam tej diety i szczerze mówiąc bardzo ciekaw nie jestem, bo wątpię czy coś odkrywczego tam będzie. Diet są setki, a każda ma jakieś wady i zalety, nalezy rozwazyć czy na pewno warto. Ja zaczęłabym od ćwiczeń.