"kochanie...czy możemy porozmawiac"
on- a co znowu masz problem?
ona-nie mówię ze łzami o czyms co by nie sprawiało by mi smutku
on- jasne
ona- wracasz z pracy jesz obiad, siadasz w fotelu i nie zchodzisz sprzed komputera az zachce ci sie spac, córeczka gdy chce sie z tobą bawić odrzucana jest krzykiem albo tez wpatruje sie z tobą z ekran ogladając bajkę..kolejna... jestem obok a ty mnie nie widzisz.... i w dodatku dla kogo sciagasz ta kolejną płytę.... hot and cold kate perry??? to nie dla maćka... to babskie...
on- nie bede ci mowił dla kogo..myśl co chcesz..mam to gdzies... jak ci zle to zmien faceta
ona- skoro mowię ci o tym co mnie boli to chcę to sprobowac z tobą zmienic a nie chcę kogoś innego..chcę ciebie
on- ale ja sie nie zmienie
ona- (placz) wiesz co nas rózni...ty byles zakochany, teraz moze i mnie kochasz albo tylko się przyzwyczailes ze robię wszystko dookola i zajmuje sie naszym dzieckiem. Ja zekochalam się w tobie i zakochana jestem nadal..dlatego dla mnie nie ma niemozliwego.... chce poprostu byc szczęsliwa
on- to zmien faceta, ze mną jest wszytko ok... nawet corka mnie nie bije a bije ciebie
ona- ona ma 2,5 latka... i juz wie, ze mnie nie szanujesz...więc jak ma mnie szanowac....
on- odwrócil się plecami i błogo zasnął...
czuje jak umieram..
on- a co znowu masz problem?
ona-nie mówię ze łzami o czyms co by nie sprawiało by mi smutku
on- jasne
ona- wracasz z pracy jesz obiad, siadasz w fotelu i nie zchodzisz sprzed komputera az zachce ci sie spac, córeczka gdy chce sie z tobą bawić odrzucana jest krzykiem albo tez wpatruje sie z tobą z ekran ogladając bajkę..kolejna... jestem obok a ty mnie nie widzisz.... i w dodatku dla kogo sciagasz ta kolejną płytę.... hot and cold kate perry??? to nie dla maćka... to babskie...
on- nie bede ci mowił dla kogo..myśl co chcesz..mam to gdzies... jak ci zle to zmien faceta
ona- skoro mowię ci o tym co mnie boli to chcę to sprobowac z tobą zmienic a nie chcę kogoś innego..chcę ciebie
on- ale ja sie nie zmienie
ona- (placz) wiesz co nas rózni...ty byles zakochany, teraz moze i mnie kochasz albo tylko się przyzwyczailes ze robię wszystko dookola i zajmuje sie naszym dzieckiem. Ja zekochalam się w tobie i zakochana jestem nadal..dlatego dla mnie nie ma niemozliwego.... chce poprostu byc szczęsliwa
on- to zmien faceta, ze mną jest wszytko ok... nawet corka mnie nie bije a bije ciebie
ona- ona ma 2,5 latka... i juz wie, ze mnie nie szanujesz...więc jak ma mnie szanowac....
on- odwrócil się plecami i błogo zasnął...
czuje jak umieram..
Skomentuj