Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Fryzury

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Fryzury

    Mamusie jakie macie fryzurki? Czy po porodzie zmienilyscie sobie fryz? Czy macie taki sam co przed porodem.
    Ja to mam narazie dlugie czarne wloski (za lopatki) i grzywencje na boku. (1 zalacznik)
    Ale tak strasznie mi sie podoba ta krotka blond fryzurka w 2 zalaczniku, ale jak po porodzie sie tak zetne to nie wiem czy potem nie bede zalowac takich swoich dlugich wloskow..
    Z 3 miesiace przed poszlam do fryzjera i pokazalam foto z fryzura na 3 zalaczniku.. ale niestety mam za puszyste i za grube wlosy zeby mi sie tak ukladaly i po 2 tygodniach jakbym wrocila do starej fryzury (czyt. zalacznik 1)
    Attached Files

    Laura 12.o2.2oo9/19:45 (4o5og 59cm)
  •    
       

    #2
    Ja mam obecnie włosy średniej długości-blond-bo taki jest mój naturalny kolor.Przed porodem miałam rude,a po porodzie zafarbowałam sie na czarno.Trochę eksperemyntowałam-ale już koniec-zostanie mój naturalny blond z delikatnymi pasemkami o ton jaśniejszymi od mojego naturalnego.
    Alanek 14.09.2006

    Skomentuj


      #3
      ja mam podobnie jak na twoim drugim załaczniku, tylko krocej. w grudniu dopiero zmieniłam fryzure. do tego czasu miałam długie pocieniowane , czarne włosy. tez grube i puszyste.prawie cały czas w gumce po urodzeniu, bo strasznie przeszkadzały. teraz wyglądam o wiele lepiej




      Skomentuj


        #4
        Ja miałam zawsze włosy krótszej długości, tzn do ramion, łopatek.
        Teraz przez rok urosły mi do pasa, z których jestem zadowolona i ich
        już nie obetnę
        Zastanawiam się jedynie nad ufarbowaniem na rudo, ale nie na
        marchewkowo tylko na taki ciemniejszy (bardziej kasztanowy). Jednak
        się waham bo nie mam urody rudzielca i obawiam się czy w ogóle będzie
        mi dobrze w takim kolorze

        Skomentuj


          #5
          colleen moj naturalny kolor to czrany a przefarbowalam sie na rudy (zdjecie w moim profilu jest) no i wygladalam bosko xD, teraz znowu wrocilam do naturalnego (po przez farbowanie) i do tego zrobilam sobie fioletowe pasemka i wygladam jeszcze lepiej.
          Teraz mam wlosy krotkie, bo rosna po irokezie, ale zapuszczam na baaardzo dlugie, bo dredy chce. Mysle, ze za jakies 2 lata bede moga juz zrobic.
          Po porodzie napewno cos z wlosami zrobie zeby bys sexowna mamusia
          Miłość matki do dziecka to jedyna, prawdziwa bezinteresowana miłość...

          Skomentuj


            #6
            ja do grudnia przed porodem mialam dlugie (bo zapuszczałam do ślubu) potem ściełam i pocieniowałam tak krotko aby tylko dalo sie zwiazac gumka.
            teraz mam znowu prawie do pasa,bo strasznie mi zaczely wypadac i chcialam nad nimi jakos zapanowac zeby dziecko ich nie znajdowało po kątach(w miedzyczasie cieniowalam)a i zrobilam sobie raz kasztanowe(szamponetka) ale wyszly mi rude
            teraz mam zamiar znowu krotko ,pocieniowac i pasemka
            tylko powiedzcie mi dziewczyny ,czy nie zwiazane wlosy nie sa udreką przy dziecku?

            Skomentuj


              #7
              pieczulka Wydaje mi się, że przy dziecku
              lepsze są albo bardzo krótkie włosy albo takie, które da się związać.
              Moja mała jak nie zepnę włosów to robi sobie z nich liany
              i ciągnie mnie za nie
              Jak jeszcze byłam w ciąży,
              to sobie obiecałam że po porodzie zmienię fryzurę i farbę.
              Pozostałam przy zmianie farby, bo pierwszych kilka dni
              opieki nad maleństwem pokazało mi, że lepiej związywać włosy.
              Łatwiej karmić, kąpać, przewijać.
              Zdecydowałam się (a właściwie mój fryzjer)
              na ciemniejszą farbę i jestem zadowolona.


              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                to w moim przypadku bez roznicy jakie bede miala bo grzywke zawsze mam dluga wiec dziecko i tak bedzie sie mialo czego chwycic
                Miłość matki do dziecka to jedyna, prawdziwa bezinteresowana miłość...

                Skomentuj


                  #9
                  Fryzury

                  Ja mam poldlugie wlosy i caly czas sie zastanawiam czy je cieniowac,poniewaz sa wtedy strasznie postrzepione i nie chca sie ukladac.
                  To moj odwieczny dylemat cieniowac czy nie teraz nie moge ich w domu wiazac i moja corcia sprytnie robi z tego uzytek

                  Skomentuj


                    #10
                    Ja mam krótkie włosy, ale ostatnio postanowiłam cos zmienić i zafarbowałam z platynowego na naturalny blond (wyszedł jasny brąz) i mam zamiar je zapuścić.

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      ja miałam już wściekle rude.
                      potem blond,
                      potem oberżyna jakiś czas
                      a teraz zafarbowałam na czarno i w tych czuję sie najlepiej.
                      po porodzie miałam prawie do pasa,ale wypadały garściami więc ścięłam na wakacje za ucho.
                      teraz są do ramion.
                      mam grzywke ale mały za nią nie targa.
                      Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

                      Skomentuj


                        #12
                        Ja po porodzie zmieniłam fryzurke i kolorek mam mocno wycieniowane do ramion, ciemny brąz z jasnymi pasemkami. Ale właśnie zastanawiam sie nad zmianą często zmieniam uczesanie to zawsze poprawia mi humor polecam
                        jagodzianka

                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: Fryzury

                          Bo nowa fryzura to jeden z najlepszych poprawiaczy humoru na świecie
                          W każdym razie dla kobiety.
                          Ja mam teraz włosy pocieniowane ładnie, ale chodzi mi głowie fryzurka ombre - gdzieś w sieci wyczytałam, że jest teraz modna, a poniewaz mi się podoba na innych to może i się skuszę. W Poznaniu jak bywam u fryzjera (salonik http://www.lolomanolo.pl to widziałam już kilka babeczek robiących ombre właśnie i być może i ja dołączę do ich grona, choc pewnie luby mnie za to posieka, bo u nas ON lubi decydować co mam mieć na głowie, a ja się zawsze sprzeciwiam, w końcu to moja głowa

                          Skomentuj

                                 
                          Working...
                          X